Jak walczyc z kmiotami jezdzacymi do pracy samochodami?

Rok temu przeprowadzilismy akcje spuszczania powietrza - dziennie około 30 samochodow. Przynajmniej tak moglismy zadbac o srodowisko. Macie jeszcze jakies pomysly?

"Macie jeszcze jakies pomysly?" Ja mam dla Ciebie świetny pomysł. Weź solidny rozbieg i zrób baranka w ścianę.

Nie ma w Tobie za grosz myslenia o srodowisku. Tylko zreć, konsumowac i niszczyc

bez samochodu bedzie nie zrec nie konsumac i zdechnac... lepiej ci?

globalne ocieplenie to sciema brednie wyssane z obsranego palca, oceany produkuja 3 razy tyle CO2 co wszystkie auta razem wziete

mam pomysł: zbuduj tratwę i popłyń gdzieś daleko z dala od cywilizacji tam się osiedl jedz banany i trawę....co z ciebie za ekolog, skoro posługujesz się komputerem?- wiesz jakie rakotwórcze działanie ma promieniowanie ekranu? -jak możesz prąd marnować? dla mnie to tacy ekolodzy jak ty to pseudoekologia!

poprzebijajopony w autobusach, niech ludzie chodzą pieszo, - wiesz ile spalin wydziela taki autobus?