Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gnarley7

Poradźcie mi coś,bo zwariuję...

Polecane posty

Gość gnarley7

poznalam chlopaka,ktory wygladal na bardzo zauroczonego we mnie. ja na poczatku nic do niego nie czulam,ale po naszych dlugich rozmowach, zaczelo cos we mnie iskrzyc. ostatnio poszedl na impreze,bo ja nie moglam z nim isc.napisal ze pozniej sie odezwie. odezwal sie na drugi dzien. odpisywal jednym slowem,tak ze w kocu napisalam,ze widze ze nie bardzo chce mu sie ze mna gadac i ze ja go nie zmuszam do pisania ze mna. od tej pory nic juz nie napisal.. minely 4 dni,a on sie nie odzywa... dostaje szalu normalnie... wczesniej to on za mna biegal a ja bylam niedostepna.teraz kiedy sie bardziej przed nim otworzylam,on przestal sie do mnie odzywac. ciagle o nim mysle,chodze smutna i zla na caly swiat.. katastrofa jakas..dodam jeszcze ze to nie jest jakis szczeniak,tylko 27letni facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×