czy spotykałybyście się z facetem bez pracy ?

wyobrażcie idziecie do kina Ty płacisz do restauracji tak samo a on nawet nie szuka pracy czy chciałybyście być z kimś takim ?

jak się bierze hrabiego - trzeba zapieprzać na niego!!!

dokładnie to on od 4 lat jest bez pracy opiekuje sie dzieckiem siostry i siostra daje mu mieszkanie i jedzenie

napisałam mu że jest leniem i szuka tylko pretekstu by nie pracować to wielce się obraził

porazka.nie spotykaj sie z nim.twoje dziecko nie ma przyszlosci z takim nowym tatusiem

Nie. Nie spotykałabym się. Ba! Nawet z takim który zarabia mniej niż 3tyś-materialistka? Może! Ale sama miłościa dziecka nie ubiore i nie nakarmię.

dziewczyny - skąd wy wyrywacie takie spady?

nareszcie mozecie zobaczyc co czuje facet jak umawia sie z dziewczyna... ;)

mówił mi o ślubie ale ciekawe jak byśmy żyli on jest chory na grzybice układu pokarmowego i podobno ciągle się zle czuje ale ja też często się zle czuje a idę do pracy

pracuje w sklepie nawet chora idę do pracy często

AAa,jeszcze dodam,nim się matki polki romantyczki zlecą-mam 28lat. I w tym wieku facet powinien jakąś tam pozycje na rynku pracy osiągnać. Nie mówie,że 19latek ma tyle zarabiać. Wtedy patrzyłam na perspektywy i zaradność. Nie cierpie nieodpowiedzialnych nierobów i pijaków.W pewnym momencie kobieta nie może pracować-i facet musi byc w stanie ja i dziecko utrzymać!

Ale pieprzycie, ja nie pracuje, a kobiet mam na pęczki. Z żadną się nie zwiąże, bo wiem, że jesteście kurwami i lecicie na moje pieniądze. :D

nic pewnego na swiecie -jasne stracic praca e z dnia na dzien -ale prawdziwy facet z jajami desperacko szuka nowej albo robi na czarno-a nie jest nierobem w zapierdzianym dresie iz wielkim brzuchem jak Ferduś K.

Nie cierpie nieodpowiedzialnych nierobów i pijaków. a skad wiesz ze on jest nieodpowiedzialny .. Ma dzieci ? Jesli facet jest bezrobotny i nie ma dzieci , to nie mozna nazwac go nieodpowiedzialnym .. Nieodpowiedzialnosc to własnie robienie dzieci , gdy sie nie ma pracy . A jesli ktos nie ma pracy i nie robi dzieci to własnie jest bardzo odpowiedizalny , bo wie ze nie mógłby byc rodzicem nie zarabiając pieniedzy .

jesli z lenistwa uczynil se sposob na zycia -to za dres dziada i niech spierdala -a gdzie mieszka u ciebie ?jesli tak to możesz łątwo nieroba wypierdolic pod most lub na dworzec

17:55 [zgłoś do usunięcia] ara1982 chce mu wysłać linka do tego wątka chce by przeczytał sobie co inni myślą o nim po co zawracasz tyłek sobie i jemu - on i tak sie nie zmieni, nie licz na to

mieszka u siostry ona pracuje cały dzień ma syna jest po rozwodzie i on zajmuje się tym dzieckem . prowadzi do szkoły odrabia lekcje ona daje mu dach na głową i jedzenie za to . nie ma dzieci ja jestem jego pierwszą dziewczyną 4 lata temu rzucił stałą pracę i przeprowadził się do krakowa by być bliżej mnie pracował w ciągu tych 4 lat przez ponad rok jak go zwolnili nie szuka nowej pracy użala się nad sobą

nie szuka nawet pracy na czarno ani na umowę zlecenie

ttypowy bląd kobiecy spowodowany przez matki i baki kretynki-jak sie ozeni to sie odmieni -on biedny misio ,musze mu pomoc i zmienie go-naprawd chronicznego nieroba ktory nie chce pracowac i nie szuka -chuja jebanego w dupe kopanego--trza wypierdolic z domu -niech lezy ,kwiczy i robi pod siebie -

ja mając dziecko i zerową pomoc rodziny pracuje zarabiam grosze ale stać mnie by ubrać dziecko kupić mu coś mieszkam z rodzicami

10/10

z nierobem nie warto byc-to pasożyt

ale i tak planujesz z nim być, co?

może jak przeczyta ten wątek to do niego dotrze że to nie ja jestem materialistką tylko więcej ludzi tak myślli ja mam dziecko i nie mogę wyprowadzić się od rodziców i mieszkać z nim skoro on nie pracuje . musiałabym zarabiać parę tysięcy by mnie było na to stać jak jestem w pracy to lepiej się czuje mam kontakt z ludżmi mam gdzie pokazać nowe ciuchy do sklepu przychodzą znajomi można sobie porozmawiać jak siedziałam w domu to byłam zaniedbaną starą babą choć byłam po 20

jak nie zacznie szukać pracy to z nim nie bedę moje argumenty nie docierały może jak to przeczyta coś się zmieni

tak, bym sie spotykala bo sama nie mam pracy i wiem jak ciezko znaleźć,. ale az taka glupia bym nie byla zeby sobie z takim zrobic dziecko

rownie dobrze on moglby wejsc na to forum i zalozyc temat: CZY SPOTYKAC SIE ZE STARA PANNA Z BEKARTEM? tyle samotnych kobiet bez bagażu, ze ty nie powinnas robic z siebie takiego znowu cudu, bo tak naprawde tez jestes kiepskim sortem na żonę (dziecko z poprzedniego związku)

ale zoną nie byłaś tak? czyli twoje dziecko to bekart, tak to sie nazywa. wiec najpierw spojrz na siebie a potem oceniaj innych. tez jestes nic specjalnego skoro masz nieslubne dziecko. malo ktory facet chce kobiete z takim bagażem. może dlatego z desperacji wzielas sie za bezrobotnego? bo nikt inny cie nie chcial?

a ty nic o mnie nie wiesz bardzo go kocham dlatego z nim byłam te 4 lata twoje zycie też moze sie róznie potoczyć i też mozesz miec jakiegoś bekarta

ja bekarta miala nie bede, nie martw sie. po prostu zakladasz temat na forum o jakims facecie nasmiewając sie z niego bo nie pracuje a nie widzisz swoich wad, o to mi chodzi. ty tez doskonala nie ejstes.