Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolkaaaa21

Nie powinno się to wydarzyć.. Miłość która nie ma racji bytu :( POMOCY :((

Polecane posty

Gość jolkaaaa21

Cała ta sytuacja nie powinna wogóle się wydarzyć. Nie powinniśmy wogóle do tego dopuścić. Do mojej babci przyjechał z Anglii chłopak, który jest moim dalekim kuzynem. Jest ode mnie o 8 lat starszy. Ja mam 21 lat. Na początku troche oprowadziłam go po naszej miejscowości, sporo rozmawialiśmy i ogólnie bardzo dobry kontakt załapaliśmy. Mówił, że się rozwodzi. Spędzaliśmy ze sobą całe dnie. Po niedługim czasie wiedziałam już, że świetnie pasowalibyśmy do siebie i zaczęłam się w nim podkochiwać, a wcale tego nie chciałam. On też się we mnie zadłużył. W końcu powiedział mi co czuje, ja jemu tak samo. No i jesteśmy teraz "niby" razem. Bo tylko gdy jesteśmy sami możemy pozwolić sobie na okaanie uczuć. Przy rodzinie oczywiście udajemy. Sytuacja jest o tyle bezsensowna, że on wyjedzie za jakiś m-c do Anglii, ja zostane tutaj... I wiemy że będziemy cierpieć oboje z tego powodu... Chcemy być razem, ale wiemy ze zycie mowi nam NIE i dlatego najprawdopodobniej bedziemy musieli pogodzic sie z tym... Może któraś z was coś doradziłaby nam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość search
"On też się we mnie zadłużył.".hahaha,padlam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaaaa21
Chodzi o to, że też się we mnie podkochiwać zaczął. Chciałam uniknąć powtórzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @aga@
a nie możesz wyjechac z nim???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elmary
No co ci doradzić, wakacyjna miłość jak jedna z wielu... Poznasz kogoś i zapomnisz o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaaaa21
Mam tutaj szkołe, którą musze skonczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @aga@
jak ktoś napisał wyżej poznasz kogoś innego i o tamtym zapomnisz, teraz ci się wydaję, że go kochasz i takie tam, ale po czasie zobaczysz, że poznasz kogoś bardziej interesującego, ja też po rozstaniu z facetem myślałam, że świat się zawalił, że już nikogo nie poznam a poznałam i jestem bardzo szczęśliwa, bardziej niż z moim byłym, także wiesz...wszystko jest możliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze bardziej padłam
chodzi o błąd ort!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaaaa21
Może macie racje... Ale my chcielibyśmy to ciągnąć... Taki związek na odległość. Jak skończyłabym szkole tj. za 2 lata to miałabym do niego wyjechać. Ale przez ten czas widywalibysmy sie bardzo malo... Nie wiem co o tym myslec... Najgorsze to to ze jestesmy spokrewnieni, nasza rodzina nie zaakceptowalaby nas nigdy w zyciu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @aga@
jeśli jesteście spokrewnieni to nie radziłabym się w to pakowac, nigdy nie wiadomo co z genami by byc mogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaaaa21
kurde :( wszystko byloby 1000 razy latwiejsze gdybysmy nie byli w rodzinie :( dlaczego on jest moim kuzynem :( coprawda dalekim.. ale jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elmary
Zależy jakie to pokrewieństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×