Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cccdmdmmd

czy warto kupić taką drogą zabawkę???

Polecane posty

Gość przedszkolanka 223
http://www.bangla.pl/opinie/p3798/fk-jacek-krzysztof-olesiejuk-dotknij-poczuj-posluchaj-seria-ksiazeczek-dzwiekowych - to tak książeczka o której pisałam A może kolorowanka taka wodna. Maluje się ją pędzlem zamoczonym w wodzie a na kartce są już barwniki, więc robi się kolor. A może zamiast zabawki pójdź do jakiegoś parku zabaw, do zoo czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgfhfh
dla dwulatki niewarto, moja jak była mniej więcej w tym wieku tez bardzo chciała tego kota i od dziadziusia dostała.... bawiła się nim może łącznie przez 3 dni godzinkę a potem kot poszedł w kąt i już do łask nie wrócł. Zresztą ten sam los spotkał szczeniaczka uczniaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkasiiaaasa
maty wodne i kolorowanki ją nie interesuja. hmmm tu ktos napisal ze ma tego kotka i jak ? glosny? tzn czy glosny ma mechanizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. Uwazam to za zbedny 'bajer' , teraz interaktywny kot, pewnie laptop na komunie a co potem? No ale nie raz juz tutaj oberwalam za swoje poglady, ot niby rocznik 86 jestem ale mimo wszystko jestem 'staromodna'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moppie
Właśnie takiego kotka kupiłam mojej córce i to jest najgorsza zabawka. Strasznie jej się to podobało w sklepie a w domu bawiła się nim dokładnie 1 dzień. Córka miała 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini mysz
sąsiadka ma tego kota. kiedyś mi go przyniosła bo jej córka w ogóle się nim nie interesuje, a ma 6lat i od kilku leży nie używany na szafie. Moja córka się go początkowo bała. gdy się już oswoiła nie zwracała na niego żadnej uwagi. mamy też szczeniaczka i również jest tylko ozdobą na półce. moja już prawie 3letnia córka od zawsze wolała farbki, kredki, ciastolinę, klocki, autka i tablicę do rysowania kredą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxmow
Moja tez sie nie bawi zadnymi klockami ani lalkami za to uwielbia,wozki wozic ( uwaga bez lalek), wszelkie pchacze interaktywne nadal lubi, mate wodna, tablice znikopis - rysuje na niej czesto, laptopik, grajace jakies tam zabawki typu pianinko czy miski. Oczywiscie ksiazeczki rowniez lubi ale to je bardziej przegladac sobie - najlepsze sa te grajace oraz rysowac flamastrami czy kredkami badz farba. Tym kotkiem na pewno zajelaby sie na kilka godzin po czym kurzyłby się tylo i dziewczyny maja racje ze jest to za ,,dorosla" zabawka jak dla niej . ale skoro uwazasz ze ja to zainteresuje to oczywiscie kup. Ja osobiscie mojej corce kupilam najtanszego szczekajacego i chodzacego pieska ktory merda ogonkiem i zainteresowanie bylo na chwile po czym go zepsula. Stwierdzilam wtedy ze takie zwierzaki jeszcze odpadaja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
ja mam podobnego kota - futerko, kręci głową, mruczy i kosztował 30zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssssssss
ok wiec pol,eecajcie mi cos innego dla 2 latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie warto. Kota nie mamy ale mamy pelno psów (takich z gwizdkami, takich co same chodza, blyskotki ze smycza itd) jakieś chomiki, świnki morskie, szceniaczki. Ogólnie to gdzieś tam sobie lezy. Jaką zabawkę? Nie interaktywną! Taką w ktorej dziecko musi coś zrobić a nie wszystko wykonuje zabawka Moze lalka i wozek- zwykla szmaciana, prosta. Może kreda i tablica? ciastolina? klocki duplo lub drewniane? Ja uwielbiam zabawki Ikea i widze ze u nas się sprawdzają. Wszystkie szmaciane lalki z ubrankami, do nich wanienka materialowa z prysznicem i ręcznikiem, psy z kojcami, smyczami, zestaw weterynarza, materialowe jedzenie- warzywa, owoce, orty... wszystko jest swietne, bezpieczne i super rozwija wyobraźnie. Można sie tym bawić i bawić bez końca, jak sie pobrudzi wrzucić do pralki, jak sie znudzi schować do niewielkiego pudelka i wyjać za jakiś czas. Polecam to zdecydowanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danusia09
nie warto- im bardziej skomplikowana zabawka, tym krócej dziecko sie nią bawi. Taka prawda. Lalki szmaciane są wspaniałe. Ja jej polecam, np taką słodziaśną, jak ta: http://www.puchatkolandia.pl/lalka-mali/#wcBody Może nie są najtańsze, ale do takiej lalki to się nawet nastolatka może jeszcze przytulać i się wypłakać. Wyprać ją można, a kota interaktywnego się nie da... Tradycyjne zabawki mają tę przewagę, że czegoś uczą i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz co....
Myślę,ze to wszystko zależy od tego jak sie rozwija Twoje dziecko. Moja córka zawsze wyprzedzała rówieśników i zawsze.kupowałam jej zabawki dla starszych dzieci bo te przeznaczone dla jej wieku ja nudziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama bzika
Wiesz co, wiele zabawek jest drogich a niskiej jakości. Jest wiele tanich a naprawdę dobrej jakości. To chyba zależy od firmy. Mamy kilka rzeczy firmy Plan Toys, ale są naprawdę drogie. Znaleźliśmy, jeśli można to tak nazwać "zamiennik" około 50% tańszy i okazało się, że są równie porządne a przy tym posiadają eko certyfikaty. Ta firma to PINTOY ogólnie mogę ją polecić z całą odpowiedzialnościa, są może droższe niż standardowe plastiki ale za to dobrej jakości. Ja mam koparkę i wywrotkę z tąd http://tree-house.pl/pl/c/Pojazdy%2C-kolejki/27/1/default/1/f_producer_29/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoiopopkk
Taki kot to dla 4 latki jest dobry, 2 latka nawet nie będzie wiedziała co z nim robic ! co innego oglądac filmik z kotkiem w roli głównej a co innego bawic się nim jak nie wie jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Grzeszczak
Myślę iż warto, po co szczędzić dziecku? A jeśli byś szukała jakiś innych to polecam tutaj http://www.remi.biz/produkt,chusta_klanza_2_metry__z_zestawem_zabaw,641,37,,.html .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk Pomaluńczyk
Wydaję mi się, że zbyt drogie zabawki nie wpływają dobrze na dziecko. Ponieważ jest to jakieś wyróżnienie wobec kolegów a to może okazać się złe. Za to polecam zabawki z drewna http://ekotoys.pl/zabawki/lalki.php .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irek Jeleń
Ja chciałabym powiedzieć iż nie preferuje drogi zabawek tym bardziej tych elektronicznych. Chociaż od czasu do czasu zdąża mi się kupować w http://www.placzabaw.com.pl/index.php?lng=pl&mod=catalog&category=place_zabaw&mgroup=164&group=181&all=1 . Owszem nie jest może tak tanio ale taka zabawka starcza na ileś tam pokoleń. Gorąco polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam kupiłam swojemu chrześniakowi zwykły namiot dla dzieci z abcfitness. Teraz ma w nim swoją bazę i chowa tam najważniejsze zabawki. Z tego mogę wywnioskować, że chyba prezent się udał :) Taka prosta rzecz, a daje tyle przyjemności z zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zdjęciach masz same większe dziewczyny wiedzące że kotki są tylko do pogłaskania a taka dwulatka ? Kotek będzie fajny ale szybko stanie się nudny. Przeminie fala fascynacji że kot mróży oczka i w końcu będzie się tylko kurzył. Jeżeli córka lubi ruch to lepiej kupić coś aktywnego bo lato za pasem, zabawy na świeżym powietrzu więc warto coś wymyślić fajnego (my córce kupujemy Quada na akumulator) a jeżeli to dziewczynka lubiąca zabawy na dywanie to kupcie jej jakiś zestaw Play mobil do tego jakiś ekstra zestaw urządzeń robiących bańki mydlane (zabawa już bardziej na dwór) . Możliwości jest mnóstwo ale ten kotek to trochę nudny pomysł choć na pierwszy rzut fascynuje (zwłaszcza dzieci nie mające żywych zwierząt domowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×