spozniajacy sie okres:(((

Czesc dziewczyny. Zwracam si edo was z serdeczna prosbe o porade bo juz wariuje. Otoz uprawialam stosunek bez zabezpieczenia. tak wiem jakie to glupie i nierozsadne to bylo i prosze nie udzielajcie glupich odpowiedzi:/. W kazdym razie do lutego br. uzywalam Nuvaring ale zrobilam przerwe. cykle moje trwaja 32 dni ale od lutego dni te wahaly sie miedzy 28 a 36( ale to bylo raz w wiekszosci mam 32dniowe). 5 dnia.cyklu a dzien wczesniej jeszcze krwawilam ale malo, uprawialam sex z chlopakiem. stwierdzil z emam jeszcze rozowawy sluz, po krwawieniu, ale ogolnie jest lwpki itd nieplodny. byl we mnie max3 minuty pi czym zalozyl gumke i doszedl po ok 12 minutach. w trakcie cyklu mialam sluz z podniecenia oczywiscie jak zawsze:) ktory jest podobny do plodnego ale plodnym ne jest. na nast. dzien mialam nieplosny sluz na 100%.. zdaje mi sie ze owulacje mialam pozno ok 20dc..mniej wiecej bo wtedy.bylam mokra aczkolwiek typowo sluzu plodbego nie widzialam...dzis mija moj 32dc a tu zero miesiaczki..nawet piersi nie bola plecy brzuch...lekki pms nastrojowy byl:/ dopadaja mnie powoli konkretne schizy i zmartwoenia. dziewczyny plis powiedzcie co sadzicie o tej sytuacji:(((

Dodam jeszcze ze w tym miesiacu mialam duzo.pracy od tego troche stresu.bo.przeprowadzalam sie ( w ramach jednego miasta co prawda)..moze tocmiec jakikolwiek wplyw??:((((

test kosztuje 10 zł, zrób będziesz wiedzieć, na forum nikt wróżką nie jest

O takich odpowiedziach mowilam/prosilam zeby nie pisac:((

Moze ktos??:(

i jeszcze chciałam spytać, czy takie wydarzenia, jak np. zwiększona ilość pracy, konieczność wcześniejszego wstawania do pracy codziennie (wczesniej niz zazwyczaj) i stres związany ze znalezieniem nowego mieszkania może wpłynąć na przesunięcie okresu??:(

tak jak osoba powyżej: zrób test po co ten szczegółowy opis stosunku ? co nas to kurna obchodzi ? po co mamy wiedzieć jakie idiotyczne praktyki odstawiacie i w jakim czasie twój facet finiszuje ? uprawiałaś seks w 5 dniu cyklu, cykle masz długie, na mój gust to był okres bezpłodny powtarzam: zrób test i na przyszłość, nie opisuj nam swoich stosunków

wchodząc na to forum musisz być przygotowana na takie wpisy, więc nie pojeżdżaj dziewczyny. Lepsza przez to nie jesteś;/ A jak nie chcesz czytac, to lepiej nic nie pisze. AMeliecostam.. wg mnie to były bezpłodne i nie ma powodu do obaw, okres moze sie przesunac troche:)

autorke wyzej

Wg tarota,wrozby indyjskiej i zgodnie z wizją szklanej kuli tym razem nie jestes w ciazy ale zalecam rozwagę i zakup testu ciazowego bo jednak wrozby bywają kaprysne i mogą sie mylic

@wróżka- czyli wg Ciebie nie jestem?:)bo dzień się spóźnia:(

sama napisałaś chyba że masz z poślizgiem do 36 dni więc o co chodzi? Poza tym takie spóźnienie to nie spóźnienie. Przeprowadzka mogła miec wpływ jak najbardziej. Jak wypadła na dni przewidywanej owulacji to mogło nawet dojśc do sytuacji że owulacja się zatrzymała albo przesunęła. Poza tym jeśli miała być niby 20 dc to pytanie jak długo trwa u ciebie faza lutealna. W większości przypadków trwa te 13, 14 dni. jak dodasz do 20 14 dni to wyjdzie ci 34 dni a jak coś się przesunęło to jeszcze więcej. Jesli umiesz się obserwować i miałaś stosunek 5 dc a owulację koło 20 dc to nawet plemnik terminator by tego nie przeżył a juz zwłaszcza taki z preejakulatu.

Bardzo dsiekuje za ostatnia odpowiedz:)). tak raz mialam 36 dni wtedy, w tym miesiacu kiedy byl cykl tak dlugi, bylo duzo oracy i stresu...troche podobnie jak teraz..

tak czytam niektóre fora internetowe, i dziewczyny, które miały pełny stosunek z finałem w środku w dni płodne i niepłodne nie zachodzą...a u mnie co najwyżej preejakulat był a do orgazmu daleko było i od razu po krwawieniu...próbuje sobie to tak tłumaczyć/uspokajać. A kiedy miałam owulację to mogę się jedynie domyślać, że ok 20-22dc, +/-14 = 35, 36 dzień...no zobaczymy:(

a czemu nie kupisz testu?!?!?!r

Ameliemores kochana tu nie ma co sie doszukiwac niczego wiesz organizm kobiety jest rózny kazda ma inaczej ale prawda jest ze jezeli nie zrobisz testu nie bedziesz wiedziala po co sie stesowac domyslac zastanawiac kup i zrób test a sie okaze.oczywiscie stes przemeczenie moze powodowac opóznienie okresu ale ty sie tylko denerwujesz jeszcze bardziej i stresujesz a po co ci to gorzej dla ciebie.naprawde proponuje ci ten test.a jeżeli bedzie negatywny a okresu nadal nie bedzie idz do lekarza a uzyskasz najszybsza i pewna odpowiedz.

jakoś się boje po prostu...wolę poczekać jeszcze te parę dni:(..ehh;/

grudzien, a tak szczerze Twoim zdaniem jak sytuacja się prezentuje?

wiesz ja nie jestem lekarzem i tylko moge doradzic jako kobeita kobiecie. a sama wiem po sobie ze nasz organizm potrafi robic niespodzianki i kazda z nas jest inna takze nawet nie sugeruj sie ze ktos tak miał i ty tez napewno tak bedziesz miała.spokojnie mowie ci glowa go góry:)

"spokojnie mowie ci. glowa do gory" dzięki za słowa otuchy:) staram się staram...czekam dwa dni max ( tyle moj najdluzszy cykl trwal) i zrobie test...a do tego czasu postaram sie mniej stresowac no ale zobacze jak mi to wyjdzie..

wiesz wydaje mi sie ze nie jestes w ciązy raczej to stres przemeczenie mi tez sie okres nie raz spozniał i mialam podobne cykle jak ty (miałam bo jestem w ciązy:) i tez jak mi sie spoznial pare dni nie robilam paniki staralam sie spokojnie podejsc ze moze owulacja sie spoznia tez mialam rozne dni w pracy takze wiesz nie ma co sie stresowac,tyle ze ja sienie zabezpieczalam bo chcielismy dzidziusia wiec to inna sytuacja. mowie kup test a bedziesz wiedziała bo jak kazdy ci tu zaczne pisac co innego to bedziesz miesz kocioł w głowie jeszcze wiekszy

chociaz z ta owulacja to naprawde róznie bywa wiesz czasami nie ma co sobie liczy ze bedzie wtedy i wtedy bo ja zaszłam w ciaze w miesiacu w którym myslalam ze owulacji nie mam chociaz nie zwracalam az tak uwagi bo podchodziłam na luzie jak zajde to zajde.i tym bardziej bylam zaskoczona jak sie okazalo ze jestem w ciązy. zrób test i daj znać co wyszło :) rozumiem że wolalabys nie byc w ciąży?

gratuluje ciąży:):). Prawdą jest,że im więcej czytam o ciąży w pierwszych dniach po krawwienui ( na wszystkie fora raptgem chyba 1 taki przypadek był opisany, a może i nie..w kazdym razie 99% to odpowiedzi teoretycznie można, ale nikt przykłądu konkret nie podał:P, albo na zasadzie siostra kuzynki matki zaszła tak..::) tym bardziej świruje, więc nie będę czytała bo zwariować idzie. DObra..postaram się na spokojnie poczekać te dwa dni i teścik..ok będe silna:)

nio i tak trzymać :) ze 2 dni poczekaj i zrób test.i zgodze sie ze czytanie tych wszytskich porad potrafi działac na glowie ja tez tak mialam okres sie spozniał a ja juz sobie wymyslałam ze moze to ciąża głupota poprostu trzeba wyluzować. chociaz od tego sa fora aby sobie pogadac i podnieśc na duchu a ja juz zrobisz test i bedzie negatywny to pamietaj na przyszłosc juz o zabezpieczeniu bo po ci ci takie stresy no chyba ze bedziesz chciala dziecko to juz inna kwestia heee :)

zrobie test i dam znać jak wyszło. a co do Twojego przedostatniego posta- teraz definitywnie nie chciałabym być w ciąży. Tak za parę lat- pewnie!. ale nie teraz:)

Widzę, że masz problem mimo wszystko z dokładnym okresleniem dni płodnych i obserwacją własnego cyklu. Kup sobie może testy albo mikroskop owulacyjny?

i jak zrobiłas test?