Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ryszard Jerzy Marek

Mam złą żone!!!!! Akceptuje wybryk natury syna ale chce corke wyrzucic z domu

Polecane posty

Gość Ryszard Jerzy Marek

Jestem zalamany, mam zla, podla, okrutna i demoniczna zone ktora dla naszej 25letniej corki jest bezwzgledna. Dziewczyna skonczyla studia i ma 7letniego syna a zona tylko do mojej małej Ewelinki iść tam gdzie sobie zrobiłaś dzieciaka. Nasz syn jest gejem? moja żona nie ma nic przeciwko temu, nie rozumie że jest to wybryk natury, wpełni to akceptuje i mówi tylko o jego zaletach, ze robi kariere itp. Wczoraj postawiłem się żonie. Powiedziałem że nasza córka ma dom, ma gdzie mieszkać i będzie mieszkała tutaj tak długo jak będzie chciała i ma dać jej spokój bo ten dom jest bardziej naszej córki niż jej. Później chciałem się z żoną pogodzić, całowałem ją, chciałem się z nią kochać a ona to co zwykle odmówiła. Więc powiedziałem jej że nawet do seksu się nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brick81
:) ubawiłem się - dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryszard Jerzy Marek
Moja zona nie rozumie ze orientacja naszego syna jest zla. Ze to nie tak powinno byc. Corka popelnila blad, zakochala sie, jakis gnojek ja wykorzystal a ona ja jeszcze przesladuje zamiast jej pomoc i cieszyc sie razem z nia. Ja sie tylko z nia oto kloce ale tutaj ciagle dochodzi do klotni z roznych powodow, ja ja caluje, chce by nasze malzenstwo bylo normalne a ona daj mi spokoj. Ona nawet nie chce uprawiac ze mna seksu a ja jestem mezczyzna, dwukrotnie ja juz zdradzilem i twierdze ze to jest wylacznie jej wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brick81
no przestań już bo z krzesła spadnę :) wymyśl nowy topic lepiej - ten jest spoko - udało Ci się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryszard Jerzy Marek
Juz nie raz zostalem spoliczkowany jak ona dostala klapsa, chwycilem ja za piers czy chwycilem tak i mowilem do ucha dzis bedziesz moja to grozila mi policja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, masz taką żonę jaką sobie wybrałeś. Zawsze można się rozwieść i znaleźć sobie inną kobietę. Tylko, Ty wolisz narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×