Nie warto wczesnie rozpoczynac wspolzycia -oto czemu

http://facet.wp.pl/kat,70996,opage,3,wid,14821634,wiadomosc.html?ticaid=1efd1&_ticrsn=5#opOpinie Dla mnie wnioski te nie sa zaskakujace ,wrecz do przewidzenia,az dziw bierze , ze naukowcy cos takiego badaja, przeciez to oczywiste... PS Wiem ze nie zawsze jest tak ze gdy zacznie sie wczesnie to ma sie wielu partnerów seksualnych, jednak w ZDECYDOWANEJ wiekszosci tak jest ( z 80-90%)

przeciez to oczywiste: im wiecej partnerow tym przywiazanie emocjonalne do kolejnego mniejsze.

pozamałżeńskie kontakty seksualne przyczyniają się do banalizowania seksu i zobowiązań sakramentalnych. Ergo: takim osobom łatwo jest podjąć decyzje o rozwodzie lub poprzez zdrady małżeńskie dać powód do rozwodu.

a moim zdaniem to kwestia charakteru

czy ja wiem...

w ogóle nie warto rozpoczynać :O

wheidfhw - jak ja lubie takie popadanie ze skrajnosci w skrajnosc.... W kazdym razie , uwazam ze tracenie dziewictwa w wieku np. 15,16 lat nie powinno byc norma, nic dobrego z takiej wczesnej inicjacji nie wynika , do seksu , tak jak do wielu rzeczy trzeba dojrzec, poza tym kazdy stosunek, nawet dobrze zabezpieczony niesie ze soba ryzyko ciazy i trzeba wspolzyc ze swiadomoscia mozliwosci poczecia nowego zycia...a jak wiadomo ogranizm i psychika i warunki ekonomiczne nastolatki nie są odpowiednie do ciazy.. Dlatego uważam ze seks nie powinien miec miejsca przynajmniej ponizej 18 roku życia... Tak, obrzucajcie mnie teraz epitetami cnotki ,dinozaura i katola młode kurewki :D

up up

Trzeba pamietac, ze usa to jednak nieco inne spoleczenstwo niz w Polsce.

masz racje, ja tez uwazam ze z seksm powinno czekac sie do slubu a juz zeby dawac dupska przed maturą to trzeba byc patologią jakas, ale na tym forum nie znajdziesz zrozumienia bo tu sami ruchacze albo dziwy co stracily dziewictwo mając 16, 17 lat

Tak, do slubu...w koncu 90% katolikow mamy, co nie?:D

ogolnie to lepiej nie afiszowac sie z takimi poglądami bo cie zaraz zwyzywają od mocherow ;) jak dla mnie pieprzący sie nastolatkowie tacy do 18 lat to jest po prostu patologia, sama zaczelam sie dopiero tym interesowac na studiach a w liceum do glowy mi nie przyszlo zeby z kims isc do lozka, podcza gdy moje kolezanki z liceum juz raczej mialy to za sobą

ja nie jestem katoliczką, nie chodze do kosciola, chodzi o zwyczajny szacunek do siebie ;)

Mhm, a co z tymi ktorym slub zwisa bo jest wylacznie papierkiem?

"jak dla mnie pieprzący sie nastolatkowie tacy do 18 lat to jest po prostu patologia, sama zaczelam sie dopiero tym interesowac na studiach a w liceum do glowy mi nie przyszlo zeby z kims isc do lozka, podcza gdy moje kolezanki z liceum juz raczej mialy to za sobą" - dokładnie, zgadzam się!

Zawsze mnie zastanawia dlaczego jeden drugiemu zaglada do sypialni??! jak ktoś chce się bzykać w wieku 16l to OK!!!Niech to robi żyjemy RAZ!!!!!!!!

to jest dla mnie patologia, zwierzatka tez nie potrzebują papierka zeby sie pieprzyc... wiec tacy ludzie cofają sie w rozwoju, sa jak bydlo

ja uważam że tracenie dziewictwa kiedykolwiek to poważne ryzyko. no way. ja na pewno nie będę :O same problemy. ból, zawstydzenie, ryzyko ciąży, hiva, brodawczaka.

Niech kazdy wychowuje dzieci wedle wlasnego uznania, bo po co obcym zagladac do lozka to tez nie wiem.

to jest oczywiste,Ameryki nie odkryli:Djak ktoś często chodzi do łóżka z dopiero co poznanymi osobami to po 1 nie należy do zbyt uczuciowych osób a po 2 wszystko się spłyca i sprowadza tylko do sexu

Patologia? Bo uwazam, ze jak z kims bede to tym samym deklaruje sie z nim byc i starac sie mimo trudnosci? :D Normalne jest za to, wypowiedzeniu w danym momenciu jakiejs oklepanej formulki nadajac jej moc magiczna?:D Dziekuje bardzo.

po to ktos keidy ustanowil sluby, zeby ludzie sie zenili i kochali a nie zeby zyli jak zwierzęta, ktorym papirek niepotrzebny. po prostu konkubinat=BYDLO bez zadnych zasad, wartosciowi ludzie biora sluby

Ktos kiedys ustanowil palenie czarownic na stosie:D Wlasnie bydlu trzeba mowic jak ma zyc bo samo nie jest w stanie zrozumiec, ze jak z kims sie jest to sie nie zdradza, to sie go nie opuszcza w chorobie itd

kiedys takie mieszkające bez slubu nazywalo sie slusznie : ladacznicami, dziwkami i to byla prawda, a teraz ja nie wiem taka chora moda sie zrobila, ja sobie czegos takiego nie wyobrazam bym sie czula jak szmata taka do podlogi. a potem takie dziwy sie dziwią, ze konkubent ich nie szanuje, wyzywa od dziwek i slusznie. a najlepsze są takie, ktore potem jęczą na forum, ze facet sie z nimi zenic nie chce po 10 latach pieprzenia sie na kocia lape :D ja sie temu facetowi nie dziwie, a kto ze szmata sie ozeni?

Dla mnei albo bierze sie slub na poczatku, albo nigdy (ewentualnie dla ulatwien papierkowych). Albo komus slub jest potrzebny, ktos potrzebuje papierkowego symbolu milosci albo nie. Takich lasek nie rozumiem tez ze zyja w zwiazku a potem placza o slub, ale Ty poziom jaki prezentujesz to szkoda gadac.

A w tej Twojej lepetynce to tylko laski sa dziwkami a faceci sa porzadni co zyja bez slubu?

bydlo=osoby nie mające żadnych zasad moralnych, nie mające szacunku do siebie ani do swojego partnera. nasmiewające sie ze wszelkich wartosci moralnych. nie chcące slubu bo i po co, skoro i tak wiedzą, ze sie znudzą predzej czy poźniej swoim partnerem i tylko klopotliwy rozwod. pieprzą się bez slubu i czują sie z tym super, osoby zepsute, prymitywne, wyuzdane. ludzie wartoscowi=chcą sie zenic bo wiedzą, ze to wyraz milosci i oddania drugiej osobie. mają szacunek do siebie i do osoby, ktora kochają dlatego ccha sie pobrac z nią. chcą zyc po bożemu a nie jak zwierzęta. w koncu wiedzą, że są ludźmi a nie bydlem.

A w tej Twojej lepetynce to tylko laski sa dzi**ami a faceci sa porzadni co zyja bez slubu? są siebie warci, oboje to SZMATY, ale co innego facet co innego kobieta, bo facetow jeszcze rozumiem, że cieszą sie z tego, że mają w domu dvpodajkę za darmo, ktora nic nie oczekuje tylko rozklada nogi, w koncu facet to facet, jak daje dvpy to korzysta a jak sie znudzi to szuka nowej .... natomiast tych kobiet nie rozumiem, ze sie tak nie szanują. tylko soebie szkodzą w ten sposob, są na gorszej pozycji.

Zyc po bozemy, slub symbol milosci....jak takie osoby jak Ty probuja uswiadomic, ze 16lat to za wczesnie na wspolzycie to ja sie nie dziwie, ze to spotyka sie ze smiechem Dla mnie milosc to trwanie razem na dobre i na zle, a nie papierki i puste slowa. Ale to ja nie mam wartosci. Spoko:D

'koncu facet to facet, jak daje dvpy to korzysta a jak sie znudzi to szuka nowej ' To wspolczuje facetow ktorych znasz, serio.