Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zeszytwkratkę

terroryzuje nie 2-letnie dziecko

Polecane posty

Gość zeszytwkratkę

jestem kłebkiem nerwów: jak jej czegoś nie dam - piszczy ile tylko siłw gradłe, bije mnie po twarzy, szarpie za włosy, nie zwraca uwagi na zakazy powtarzane po 50 razy, gdy na nią podnosze głos ( już nie daje rady nerwowo) śmieje się i ucieka. NIe dawałam sobie wchodzić na głowę, nie może robić wszystkiego co jej się podoba. A i tak wygrywa ze mną/ masakra czy to minie? Czy będzie coraz gorzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeszytwkratkę
nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadd.
terroryzujesz nie 2 letnie dziecko ? :o a iloletnie ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwonaka
minie na pewno,ale moze poogladaj Super Nianie albo radę jakiegoś psychologa, żebyś sie nie wykonczyla nerwowo przez to rozpusczonego dzieciora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeszytwkratkę
kocham ją bardzo ale nerwowo to już padam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta na wakacjach
dla małej wszystko jest zabawą:D cóż trza pewnie być twardym , nie miętkim:D i wsadzić watę w uszy jak piszczy , ale nie dawać za każdym razem tego co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj dzieciakowi
troche opium to sie uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozwoliłaś to masz!
Nie mogę zrozumieć młodych matek? Dziecko powinno wiedzieć,co może,a czego nie! Daj w dupe i zaraz pomoże! Jeszcze od jednego klasa nikt nie umarł.Pewnie zaraz jakieś debilki zaczną mi pisać że tak nie można?! Właśnie to są efekty wychowania bezstresowego.Teraz nie oglądam programu Niania,bo szlak mnie trafia jak patrzyłam na matki które są bezradne! Widziałam jak trzyletnie dziecko matce napluło w twarz! A ta bezradna płacze,a bachor śmieje się jej w twarz!!!!! To nie na moje nerwy! Wychowałam dwoje dzieci na porzadnych ludzmi,mam u nich szacunek,a Wy "kochane mamusie" co będziecie miały na stare lata? Odpowiem,przytułek,albo most!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa25
Też mam 2-latke w domu i właśnie pomału wchodzi w taki okres :( Cóż cierpliwość nam pozostał bo ponoć to przechodzi samo > Bunt dwulatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ignoruj a jak zacznie się na ciebie rzucać to je tak przytrzymaj żeby ci nic nie zrobiło. tak to jest jak się rozpieszcza dzieci i daje im wszystko jak tylko zapłaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa25
Nie ma czegoś takiego jak wychowanie bezstresowe. Potem rośnie nam taka młodzież co katuje rodziców, pije itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcde;
nie ma czegoś takiego, jak bunt 2-latka, po prostu rodzice nie umieją dać sobie rady i wtedy tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gigas
Pozwoliłaś to masz - sama jesteś debilką. Moje dziecko ma 5,5 roku i nigdy nie dostało klapsa i jest jakoś grzeczne. Ja mam mózg żeby z niego korzystać i wyegzekwować konkretne zachowania a wyeliminować złe, a nie ręce czy pasek. Skoro nie potraiłaś inaczej to nie nazywaj debilami tych którzy sobie świetnie radzą bez bicia. Moje dziecko bez bicia jest bardzo karne, mojej siostry bite jest straszne, do tego agresywne. Ostatnio przy awanturze na własne oczy widziałam jak uderzyło swoją matkę w pupę, bo zabrała zabawkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeszytwkratkę
klapsa dałam przyznaje się ale nie pomaga jest wtedy jeszcze gorzej:( może ją ignorować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeszytwkratkę
oja matka a jej babcia tak robi Ola zawrzeszczy to ona by jej obraz ze ściany dała a potem mam efekt i zwracałam uwagę, żeby tak nie robiła. A ona swoje, że nie trzeba małej denerwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa25
jest coś takiego jak bunt 2 latka. Tylko po części od rodziców zależy jak dziecko to przechodzi.W tym okresie dziecko sprawdza na co może sobie pozwolić jak na jego zachowanie reagują rodzice. Jedne przechodzą je spokojnie bo czują się bezpieczne itd inne reagują agresją. Bardzo wiele zależy od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak znow zacznie histeryzowac
to pod zimna wode i sie od razu uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma,
" jest coś takiego jak bunt 2 latka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×