Czy pracujący w biurach to śmierdzące lenie?

Którzy myślą, że do pracy przychodzą po to, żeby się opierniczać w komfortowych warunkach?

Ja pracuje w biurze w sumie za slaba kase (1800 do ręki:o) ale nie moge narzekac 80% to siedzenie na necie: facebook,pudelek, czaty, kwejk, fora itp

moze nie smierdzace ale zapewne z nadwaga i cholesterolem:D

Też pracuje w biurze i fakt 80% czasu to laba, a 20% praca w papierach, czasami jakieś obliczenia itp Dziś na razie trwa opierniczanie się :D Po pracy chodzę na siłownię albo pobiegać więc waga mi nie straszna :)

i pomyslec ze coraz wiecej urzędasów jest:D a produkowac nie ma kto:D

oż wy!!! przyznajecie 1/3 biurowców trzeba by wywalić, bo tylko plotują i flirtują po pokojach

moja mama jest ksiegowa w gops-ie i moze pomarzyc o opierni czaniu sie. zdarzaja sie mniej pracowite dni, ale na codzien jest sajgon...

biurowe bydło powinno być zabijane :o

W sumie tak sobie myślę jak siedzę w biurze od 7:00 to odpowiedziałem na 3 maile firmowe, wykonałem 2 telefony służbowe a tak to cały czas luzik :) Jeszcze 3,5 godziny i do domu, jutro się przemęczę znowu siedzieniem w pracy i weekend :):):)

bez waszych leniwych dup firma zarabiała by więcej :), może nawet 1 pracownik zamiast 3 zarabiałby więcej :D nie szkoda mi was i firm w których pracujecie gops nie jest firmą prywatną, to pewnie się i zapiernicza

Mi bardziej szkoda siebie bo szef jeżdzi mercedesem klasy s a ja zarabiam marne 1800 na ręke :o plus czasem jakies ochłapy na premie w stylu dodatkowe 200-300zł :o ale duzy plus ze rzeczywiscie prawie nic nie robie i mam duzzzzo czasu na neta w pracy

Mi bardziej szkoda siebie bo szef jeżdzi mercedesem klasy s jak tak ci szkoda to sobie sama załóż firmę :D albo pracuj w czasie tych wolnych 80% w pracy :D

A kto powiedzial, ze wszyscy pracownicy biurowi sa z nadwaga? Ja oczywiscie podjadam, zawsze mam cos slodkiego w szufladzie, zawsze tez czestuje siedzacych kolo mnie. Ale mi nadwaga nie grozi. Jestem szczupla, tak jak wszyscy w mojej rodzinie :) Moja praca nie jest ciezka. 70 % udawania, ze sie cos robi, a 30% pracy. Zarobki - 7tysiecy zl.

blondi a kolan jeszcze nie starłas?:D

sosssss Oj zazdrosc przez ciebie przemawia, oj przemawia... ;) U nas w biurze same kobietki, takze cos nie trafiles/as ze swoim malo inteligentnym postem ;)

ja jestem biurwa i nienawidze swojego zycia, chcialam byc weterynarzem !

Urzędnicy w biurach chodzą jak swięte krowy.Nie wiem po co ich tam tyle jest zatrudnionych?? Najwięcej jest ich w PZU w Łodzi oraz w ZUS-e. Byłam załatwić sprawe na Zamenhoffa to widziałam jak się nudzą.Za rządów PO jest zatrudninych ponad pół miliona urzędasów! Mialo być oszczędne państwo??? Oby żyło sie lepiej! Słowa premiera. Owszem żyje się lepiej bliskim i kolesiom premiera.Naród zdycha z głodu,a on ma to w głębokim poważaniu!

pieniedzy nigdy nie zazdroszcze :D gdybym zazdroscił to juz miałbym cie za zone :D ot taka mała ciekawostka białowłosa:D

A dziekuje, mam juz meza, nie szukam innego. :) Poza tym te 7 tysiecy jak na prace w Anglii to i tak nie jest duzo. Jest tu wielu Polakow, ktorzy robia po 12 h dziennie, fizycznie i oczywiscie zarabiaja wiecej ode mnie. Ja na razie chce zdobyc doswiadczenie, za jakis czas bede aplikowala do lepiej platnych prac w administracji.

przyznajecie, że nawet przez połowę czasu nie pracujecie LENIE ŚMIERDZĄCE! :D

pomyłka - przy wolnym 70-80% czasu pracy do zwolnienia jest 2/3 personelu! :D

ja pracowalam w budzetowce i to chyba byla najwieksza jazda bez trzymanki w moim zyciu, nie bylo mowy nawet o przerwie na kawe! Nadgodziny robilam zeby w ogole ogarnac temat wiec mi tu nie piszcie ze urzedasy nic nie robia bo to nei jest zadna regula.

no ja nie jestem urzędasem, prywatna firma i się dziś lenie :)

biurowe ścierwa precz do kopalni

bo oni pomylili biurwy z urzędasami :D urzędy są państwowe, biurowcy siedzą w prywatnych firmach

wszyscy mądrzy polscy kapitaliści to chyba pojechali do państw, gdzie są lepsze przepisy podatkowe. :) bo w Polsce jest za dużo z 2/3 personelu w biurach w prywatnych firmach

ja urzędas... aż 1400 na rękę a pracy to od h**** ;] ale nie powiem są tacy u mnie którzy jak tu co niektórzy się wkększość dnia opierniczają lub palą papieroski

co prawda to prawda, ja mam prace w biurze, i też nic nie robie, co mnie juz czasem dobija, ale udawać trzeba, ze się coś robi, zarabiam 2100, wiec narzekac nie mam co