Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariamaj

Mój facet wyjeżdza sam na wakacje.

Polecane posty

ale ja nie mam wyboru już pare miesięcy temu założyliśmy konto na które wpływają moje pieniądze i on nimi dysponuje...a gdybym mu się sprzeciwiła to był by to na pewno nasz koniec...a tego się boję...bo go kocham! ta ladna mi milosc! jestes jego utrzymanka !!!!!!!! w koncu Cie tak wyroluje ze sie nei pozbieraz! i skad masz pewnosc ze on z mamusia jezzi na wczasu?? mzoe jakies panie do towarzystwa ma! moze ma kochake! kobieto z jakigo srodowiska sie wywodzisz?? naprawde nie umiesz sama o sobie decydowac? powinnas miec dosep do tego konta! karty bankomaowej! to Twoje ciezko zarobione pieniadze! lepiej byc juz sama i byc pania wlasnego losu a tym czasem jests poddana on jest Twoim wlascicielem ja mysle ze Ty zartujesz bo az nie chce mi sie wierzyc ze takie osoby istnieja! no chyba ze sa to uposldzone umyslowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och tez nie chciałam
on cię okrada. Jeżeli zarabia więcej, to powinno być waszym wspólnym dochodem, a nie do jego wyłącznej dyspozycji. Jesteś pięciolatką w przedszkolu? Co takiego cię w nim pociąga>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
on się ciebie trzyma bo innej równie naiwnej idiotki nie znajdzie NIGDZIE a ty się go trzymasz bo boisz się być sama. za co go kochasz? za to co ci robi chyba. niebawem dojdzie do tego,ze bedziesz go przepraszała za to,że zyjesz i oddychasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie rację ja to wiem ! ale nie potrafię tego zmienić !to smutne żałosne przykre... wiem że miłość to przytulanie zdejmowanie butów itp.tego w moim związku brak...smutne... a widzę to i często jest mi tak źle ale nie umiem powiedzieć dość ! mam uczucie że jak stracę go to stracę wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ottalotta
Weszlam dziś na kafe pierwszy raz od bardzo dawna i jak was czytam to nie mogę uwierzyć ze to się dzieje gdzieś wokół mnie. Jesteście stukniete, nie macie do siebie szacunku. Cały dzień się rozczulacie nad swoim marnym losem zupełnie jakby ktoś wam go zgotował a przecież jesteście dorosłe, niezależne finansowo ( poza zajęta, bo ta od dziś jest krolowa kretynek) dajecie się szmacic jak jakies gowna. Bardzo wam tak dobrze! Bardzo się cieszę ze macie takich frajerów, niech was idiotki jeszcze bija do pełni sukcesu. dziękuję za uwagę. Wracam do mojego jak się okazało życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
koorva,no nie wierzę normalnie. chcialabym cię zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawiałam nie raz nawet kiedyś się o to pokłóciliśmy ale wiem że to jest jedyny warunek by być razem.... ciągle są jakieś dodatkowe opłaty.. nie zmienię tej zasady! co to za zasady! skoro on je tyko ustalil!!!!! zmien zasady i wprowadz swoje, a jak sie nie zgodzi to znaczy ZE ON CIE NIE KOCHA!!!!!!! PROZE CI POSTAW SIE BO SIE PORZYGAM NAPRAWDE! CHBYA NA TU SPECJALNIE TAK WKURZYC CHCESZ!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ottalotta
Idealnego życia miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
wiesz jak mój mąz o mnie dba? 1)zabrania mi płacić za cokolwiek,gdy wychodzimy razem. 2) jak idziemy na zakupy to on nosi wszystkie siatki z zakupami,ja noszę tylko torebkę,a w niej portfel i ewentualnie jakąs lekką zrywkę z zakupami 3)jak wracam zmęczona do domu to wita mnie w progu,zdejmuje mi buty(Przysięgam!!!) 4)lubię kiedy mnie myje podczas kąpieli,rozczesuje mi włosy,suszy Dosłownie nosi mnie na rękach. nie wobrazam sobie,zeby wołał ode mnie jakiekolwiek pieniadze, ja za swoje pensji opłacam tylko czynsz,media domowe(ok 700) i reszte mam dla siebie nieraz jeszcze udaje mi się wyrwać od niego parę groszy na jakiś ciuszek czy kosmetyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
miłośc uskrzydla,dodaje sił, człowiek promienieje,a nie czuje się przygaszony,smutny. jesteśmy juz małżenstwem 9 lat i z kazdym rokiem nasza miłosć staje się pełniejsza,głębsza,trwalsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
nie jest ideałem--zeby nie było;) widzę jego wady,które nieraz doprowadzają mnie do SZAŁU ale nie zwracam na nie uwagi,bo umiem docenić to co mam z tym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajamama
ja pier**** jaka patologia, on trzymie twoja zarobiona kase a ty nie masz nawet do niej dostepu? nawet zlotowki? a moze to jest twoj alfons?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filemonek649
np co Ty. Alfons chyba oddaje jakieś procenty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
mój mąz by mnie wysłał za swoje pieniądze--a sam by został w domu. on został tak wychowany,ze wie,ze o kobiete trzeba dbać,szanować ją,kochać. a ja? czerpię z tego garsciami i pozwalam mu o siebie dbać. też lubię sie czasem poczuc jak bezbronna filigranowa kobietka,która zginie bez męzczyzny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
Czytam i nie wierzę. Jak dla mnie to jest jakiś marny żart z waszej strony. A jeśli nie, to chyba zasługujesz na to żeby Cię wyzyskiwać. Bo tak on Ciebie traktuje, jako źródło dodatkowych pieniędzy, a Ty myślisz, że to miłość. Niezła naiwność. Jesteś aż tak zdesperowana żeby się dawać upokarzać? Sama mieszkam we Wrocławiu. Przy normalnym życiu dla waszej dwójki opłaty to max 1000 zł, 2000 na jedzenie i środki czystości. Wychodzi 1500 zł na osobę. Więc gdzie Twoje pozostałe 1500 zł? No właśnie, za to on sobie chodzi do kosmetyczki i fryzjera. Czy Ty w ogóle masz wgląd w rachunki? Wiesz ile on wydaje na poszczególne rzeczy? Czy tylko Ci mówi, że znowu dodatkowa opłata za prąd, a Ty głupiutka w to wierzysz? On jest z Tobą dla tych pieniędzy, fundujesz mu dobre życie a sama skamlesz jak piesek o resztki! Trochę instynktu samozachowawczego. Użalasz się nad sobą jak ostatni nieudacznik. Zamiast wziąć się w garść, to wolisz płakać na kafe, a i tak nic nie zmienisz. Wydoi Cię do ostatniego grosza. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie myślicie sobie że jestem jakimś brzydalem...i pół mózgiem ! dziewczyny jestem wysoką atrakcyjną kobietą dobrze wykształconą ! więc to nie głupota a strach przeze mnie przemawia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
tak sobie ją ułozył wyczuł,ze jest za nim, i tak sobie ją ulozył,zeby mu słuzyła. dopóki ma z tego jakies korzyści to z nią siedzi. jestem przekonana na 100000 % ze gdyby mu sie postawił i nie oddawała pieniędzy to by ją spakowal i wskazal drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
gdyby mu się postawiła*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
Strach przed czym? Że sobie nie poradzisz z pieniędzmi swoimi? Że będziesz sama? Jeśli tak, to nie strach tylko desperacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filemonek649
tak tylko ten strach bierze się z głupoty. Bo niby co ci grozi? Ze wreszcie będziesz mogła decydować o własnych pieniądzach? Jak jesteś atrakcyjna i samowystarczalna, to w dzisiejszym świecie nie będziesz długo samotna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajamama
"mam uczucie że jak stracę go to stracę wszystko.." powiem Ci tylko tak: jak go stracisz to zyskasz WSZYSTKO - godnosc, szacucek, Zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
zajęta251 weź no dziewczyno przeczytaj sobie ten cały topic jeszcze raz,kazdy post i przeanalizuj,zastanów się i wyciagnij wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
Głupiemu nie przegadasz. Niech siedzi z nim i klepie biedę w jednych spodniach, a on sobie będzie jeździł po ciepłych krajach za jej kasę. Skoro dalej nie widzi, że to toksyczny związek, to widocznie na niego zasługuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
oczywiscie ze by ja spakowal i kazal sie wynoscić, bo to dojna krowa a nie dziewczyna. a co ty masz do stracenia? poza dupkiem ktory cie nie szanuje. swoja drogą gosciu jest moim idolem. tak sie ustawić w zyciu, fiufiu aha, no i sie nie zdziw jesli ma jakas na boku, faceci lubia wyzwolone kobiety, zaradne, pewne siebie. garkotluki wpaytrzone jak w obraz nadaja sie wlasnie do tego co ty masz- Zajeta. nie mam nawet sily zeby Ci wspolczuć. jestesmy tu calkiem obce, nie znamy cie a juz mamy o tobie zle zdanie. wez sobie to do serca, bo jesli cala grupa ci mowi, ze to chore to cos w tym jest co do krajow islamskich, to nawet tam jest lepiej. kobieta sie nie musi troszczyc o utrzymanie domu i ma wszystko czego potrzebuje (poza patologią, nomen omen i tak mniejsza niz to co sie dzieje u zajetej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
Zajeta- Twoja stopka mnie dobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
Zaczynam się zastanawiać czy to nie jest jakaś prowokacja ze strony Zajętej, bo nie chce mi się wierzyć, że można być tak naiwnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
Będzie Ci ciężko ,ale musisz sie mu przeciwstawic,założyc własne konto,dysponowac własnymi funduszami.Jeżeli odejdzie,to nie był wart Twojego uczucia,tym lepiej dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
Też mam podejrzenia,że to prowokacja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
A Ty mariamaj wyciągnij z tego wnioski, bo mimo, że nie ma aż tak patologicznej sytuacji, to jednak wcale nie jest o wiele lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×