Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariamaj

Mój facet wyjeżdza sam na wakacje.

Polecane posty

Gość niewiarygodna glupota
maria ty wcale nie jestes lepsza, niestety. poczytalam cie dzisiaj troche i musze przyznac, ze jestes na najlepszej drodze do podzielenia losu Zajetej. twoj cie co prawda nie okrada, ale nie ma tez wobec ciebie zadnych glebszych zobowiazań.. a twoje tlumaczenie gdziestam, ze cie nie stac na wyprowadzke i samotne zycie, jest tylko wymowką. Obie chcecie wierzyc ze to milosc, a niestety milosc tak nie wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
ja jestem niezależna,biedna,acz niezależna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
ale zaslepiona, tak samo jak zajeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
I tu się mylisz... jesteś zależna od niego psychicznie, a to jest nawet gorsze od uzależnienia materialnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
możliwe,ale jeszcze nie jest ze mną ,aż tak źle,skoro to zauważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
wyciągam wnioski,dałam sobie na ten związek ostatnią szansę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
Widzieć to nie jest sztuka, trzeba jeszcze coś z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
jest nawet gorzej, bo to zauwazasz i nic z tym nie robisz a masz szanse zeby to zmienić, zajeta zachowuje sie jak ucieiezone zwierzatko, jak ofiara przemocy domowej i bez specjalisty moze sobie nie dac rady. patologiczna milosc jest najgorsza. ty jestes zwyczajnie zaslepiona, chcesz wierzyc w cos co sobie wymysliłaś i tak jak ci juz ktos poradil, poczytaj sobie zajetą i wyciagnij wnioski. wasze sytuacje serio sie wiele nie roznią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
nie wierzę,że chociaż raz w życiu,żadne z was nie było zaślepione w miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to ma być? Żałosne.
dalej nie odbierasz telefonów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
widziec- to pierwszy krok do zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
ja tkwilam w zwiazku bez przyszlosci, ale mialam mega szacunek. zarowno sama do siebie jak i od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
nie ma telefonów,nie dzwoni dobrze się bawi,ja też nie zabiegam o kontakt...rozmawialiśmy dziś krótko w pewnej sprawie,to wszystko...nie odbiorę telefonu,jeśli później zadzwoni,bo nie mam zwyczajnie ochoty z nim rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
ani wysłuchiwac jakich to pięknych rzeczy nie widział....jestem zwyczajnie rozgoryczona i zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
jest mi przykro i nie wiem czy coś się zmieni po jego powrocie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
maria a on wie ze ci przykro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
dziewczyny błagam was SZANUJCIE SIĘ. JESTEŚCIE NIEWIASTAMI,a dajecie sie poniewierać mężczyznom i lujom,którzy was wykorzystują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
jest zimny jak lód,ma dośc moich pretensji,nie rozumie dlaczego mam żal do niego....musimy poważnie porozmawiac,nasz związek potrzebuje katharsis,a tego nie da się zrobic przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.rozmawialiśmy dziś krótko w pewnej sprawie,to wszystko.. to duzo za duzo! wymieklas! mialas nei odbierac....... jeses skonczona ciagle bedziesz mu ulegac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
maria, zwiazkowi daje sie szanse jak osoba ktora odpierdziela okazuje skruche.. ten twoj uwaza ze sie czepiasz.. nie sadzisz ze tkwiac w takiej sytuacji tylko sie narzucasz? nie masz poczucia zdeptania i zgnojenia? blagajac o to co powinnas dostac z reguły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
tak wie,że jest mi przykro,że nam się nie układa...co do wakacji to wcześniej pisałam,że nie zabroniłam mu wyjeżdzac...wszystko dosc szybko się potoczyło,byłam w szoku,później był żal i nie doszło do rozmowy,że jest mi przykro,że on wyjeżdza beze mnie...żałuję...wstyd mi było z nim rozmawiac,nie chciałam wyjśc na egoistkę,zaborczą i bez serca...mówił,że pragnie urlopu,że na niego zasłużył i że musi gdzieś wyjechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
tak czuje się paskudnie,ale najwidoczniej musi mnie jak to piszsz jeszcze bardziej ''zdeptac i zgnoic'',żebym wytrzeźwiała i go rzuciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodna glupota
wiecie co dziewczyny- wszystkie tu. wlasnie sie zastanawiam, co jest z tymi facetami nie tak? jak rodzice mogli ich wychowac na takich egoistycznych skurczybykow? pamietam jak bylam jeszcze w liceum i kolega zaprosil mnie do kina i poszlam do ojca po pieniadze.. prawie mnie zrównał wtedy z ziemią mowiac ze za jego czasow to bylo nie do pomyslenia zeby facet pozwolil kobiecie za cos zaplacic kiedy ja gdzies zaprosil. jak wiec pokolenie naszych rodziców moglo wychowac takie dziwne twory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
poczekam jak wróci,jak będzie...przyjeżdza w niedziele,najprawdopodobniej,na pewno Wam napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
niewiargodna-coś w tym jest,też tak uważam.Z jakiego pokolenia jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
ja mam 33 lata wiecie--to wszystko zależy od wychowania tylko i wyłącznie. jezeli dziecko nie zostanie nauczone szacunku do drgiego człowieka to skąd poźniej taki łapciuch ma mieć wzorzec jak traktować kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
wychowanie,wychowanie,rozmowa z dzieckiem, model rodziny w jakim wychowuje się taki typ,przykład w domu jak ojciec odnosi się do matki--to wszystko ma wpływ. jezeli ojciec cale lata nie szanuje matki i nią poniewiera,w domu jest alkohol to skąd potem chłopak bedzie szanował dziewczynę? dzieci chłoną wzorzec jaki wynoszą z domu rodzinnego. jest takie powiedzenie-JAK SYN TRAKTUJE MATKE TAK PÓŹNIEJ BĘDZIE TRAKTOWAŁ SWOJA ZONĘ słyszalyście o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariamaj
dokładnie...pisałam o jego wychowaniu-wysoka kultura osobista,miłe usposobienie itd...ale to tylko pozory...jest skąpy,egoistyczny,rozpieszczony przez rodziców,nigdy nic nie musiał wszystko miał podstawione pod nos,uważa ,że wszystko może i wszystko mu się należy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×