Dziecko panicznie boi sie

wiertarek,kosiarek i tego typu głosnych urzadzen. -Jak reagowac?

przed jesienia wszyscy wierca i kłują jakby sie zmówili a ja z 16kg dzieckiem w objeciach nic nie moge zrobic -to w ogóle normalne zeby az tak sie bac?

nie mierz dziecka miarą dorosłego. ono ma tylko kilka latek, a Ty stara krowo dziwisz sie że sie boi i ci ciężko je nosić i przytulać. poniżej krytyki zachowanie

Nie wiem co robić. :) Na pewno za jakiś czas mu to minie. Chyba po prostu trzeba tłumaczyć, że nic mu się nie stanie bo kosiarki są daleko itp. :D

nie mierz dziecka miarą dorosłego. ono ma tylko kilka latek, a Ty stara krowo dziwisz sie że sie boi i ci ciężko je nosić i przytulać. poniżej krytyki zachowanie rzygać mi się chce, jak czytam komentarze takich matek jak ty. dzieciątku byś dupę miodem smarowała, a wszystkie matki popaliła...

iiiiiiiiiiiiiiiiiioooooooooooo ulżyło ci?

nawet nie wiesz jak bardzo mi ulżyło autorko :D daj dziecku być dzieckiem.

i tez się boję tego typu urządzeń i się nie zbliżam do nich bez potrzeby

iiiiiiiiiiiiiiiiiioooooooooooo no coś ty? no to sobie pobluzgaj jeszcze.. - pozwole dziecku byc dzickiem a tobie tobbą-no dawaj!

iiiiiiiiiiiiiiiiiioooooooooooo a musisz tak naskakiwać na autorkę? twoim zdaniem tak lekko jest nosić 16 kg dziecko?

Wspólczuje ci. Maluchy czasem mają takie lęki. Moja ma 17m. i boi się wody. Nawet takiej z kranu. Kąpiel to mega stres bo ona calą drży. Nad morzem mieliśmy przeboje bo czasem ze strachu się wtulala w nas i zaypiała z przerażenia. Myślę, ze jej przejdzie. Trzeba to poprostu przeczekać i tyle. Moja najstarsza bala się trawy. Koszmar co z nią mialam. Jak tylko ją postawiłam na trawie to krzyczala ze kuj kuj i wspinala się po mnie do góry. Nie pamietam kiedy jej rpzeszlo ale przeszlo i teraz biega boso po trawie bez problemu.

no moja własnie zasneła z przerazenia lezac na mnie wtulona w ramie moje,po 20min zaniosłam ja do łózka a ten sasiad znów zaczoł wiercic i obudziła sie z placzem i znów ja trzymam wtulona i puszczam jej bajki grajki ze swojego dziecinstwa -słucha,nie spi nie wiem czy zasnie ale ze strachu nawt jesc nie chce(((

Mój brat w dzieciństwie miał podobnie. Okazało się, że ma problemy z nadwrażliwością słuchową ( coś z błoną bębenkową ). Po leczeniu laryngologicznym przeszło.

Moja corcia miala podobnie, tylko na odkurzecz itp. rzeczy. Okazalo sie , ze to nadwrazliwosc dzwiekowa.Probowalismy zniwelowac to terapia Si, troche pomoglo ale niewiele...

Moja do tej pory boi się głosów ze stolika edukacyjnego FP (te które mówią kolory - niebieskie, żółty itp) a że mamy stolik przenaczony na kraj niemieckojęzyczny więc jak słyszy dziecięcy głos BlAUUUU to ucieka w płaczem :D (Mieszkamy w Niemczech) a poza tym boi się innych ludzi (mały dzikusek) ale na to mam wytłumaczenie bo rodzina i znajomi w PL a my sami na miejscu . Dodam że moja ma 17 miesięcy.