Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dokladnie tak jest

czy to możliwe, żeby dziecko 3/4 dnia miało ból brzucha/kolki?ratunku:(

Polecane posty

Gość dokladnie tak jest

słyszałam, że kolka trwa przeważnie zawsze o tej samej porze i tyle samo czasu, najczęściej wieczorem. moje dziecko (6tyg) prawie cały dzień nie śpi (po 10min i płacz), a jak nie śpi, to ciągle płacze, marudzi, wygina się, zdziera gardło (ma już chrypę od kilku dni), drapie, szczypie, nie jest spokojny nawet na rękach. nie mam pojęcia co mu jest. najedzony, przewinięty, zero gorączki, objawów choroby, kupy ok, a ciągle się rzuca i drze. rozumiem jakby nie chciał być sam, chciałby na ręce, ale on na Boga na tych rękach wisi 3/4dnia i pomimo tego rzuca się jak szalony, zaśnie na chwilę, odkładam go, a on znów w ryk i wyginanie. co robić? nie mam już pomysłu, siły. widziało go 2 pediatrów, położna i nic nie poradzili. wyniki badania moczu będą w pon, ale nie ma gorączki. macie jakieś pomysły? może dziecko którejś z Was też takie coś przechodziło? kiedy to minie? jak mu pomóc i samemu od tego odpocząć?...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaa0
a jak karmisz dziecko? piersią czy mm? jak piersia to może Ty jesz coś co małemu brzuszkowi nie pasuje, a jezeli karmisz mm to może spróbuj zmienić mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka1111111
pewnie coś ćpie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze wyda ci sie to głupie, ale mój własnie sie tak zachowuje gdy ma skok rozwojowy.... szału mozna dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
nie ćpie:p karmiłam piersią, ale zanikł mi pokarm i przeszłam na bebilon pepti całkowicie od poniedziałku - mały ma skazę białkową...na razie jest tak, jak było pomimo zmiany mleka,ale to dopiero 5 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinowiasiakowa
Moje dostało kolki w drugiej dobie. Zepsuli mi dziecko na dzień dobry witaj na nowym świecie dając mleko modyfikowane a później ściemniali że dziecko mogłoby possać cyca bo może głodne jest-potem dokarmiali po kryjomu a ja naiwna myślalam że mam jakiego niejadka Cyce mi napuchły od pokarmu a dziecko nie chciało ich ssać bo po co jak ze smoczka samo leci i sie pałowałam ze ściąganiem pokarmu przez dwa tyg na zmiane z modyfikowanym aż się skończył pokarm i potem juz tylko na modyfikowanym było dziecko. Lekarze ci prawdy nie powiedzą bo po 1wsze-nie interesuje ich ta tematyka i nie maja najmniejszej ambicji by posiadać w tym temacie jakąkolwiek wiedzę-improwizują więc wciskając ci kit na każdym kroku. Na temat małego dziecka musisz posiąść wiedzę sama-i przy kolejnym dziecku ją wykorzystać -nikt cię w tym nie wyręczy a juz napewno nie lekarz zaprogramowany na 100-550zł za 15minutową wizytę!-innych programów nie obsługuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
arszenika - ale on tak codziennie długo,długo od dobrych kilku tygodni:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolippa.
może dziecko ma nietolerancje laktozy i niestety będzie miał kolki , chyba ze zmienisz tryb karmienia. Wprowadzisz mleko modyfikowane bebilon pepti 1 ono jest na recepte w miedzy czasie bedziesz odciagać pokarm i dawać tylko popołudniowy dziecku. Wprowadź też wodę mineralną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
no tak, tylko, że on ponad 5tyg był karmiony piersią, a od poniedziałku całkowicie mm, a jego zachowanie jest wciąż takie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
lolippa - karmię pepti od poniedziałku. ma skazę. przy nietolerancji są inne objawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolipa.
ale przy skazie możesz karmić piersią tylko wtedy ty musisz wystrzegać się produktów mlecznych (sery, mleka, jogurty, jajka(tylko zółtko jak juz)mięso drobiowe itp więc jest to wyrzeczenie. A spróbuj ze starym przepisem babcinym: ziarenko anyżku i ziarenko kopru włoskiego do szklanki wody i łyczeczkę dać sie napić. Zawsze działa a tak z ciekawości spytam się czy ty mialas skaze jak byłas mała albo twój mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
lolippa. pokarm zaczął mi zanikać, zaczęłam dokarmiać, dziecko odrzuciło pierś, a mi pokarm zanikł całkowicie - byłam na diecie eliminacyjnej i była poprawa skóry i kup, ale nie tego jego zachowania no i kontynuuje je nadal na pepti. skóra coraz ładniejsza, stolce super, ale to prężenie i wrzaski (?) :o tak, ja miałam skazę, azs do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolipa.
o qrcze,no jak sie pręży to ewidentnie problem z gazami mówie ci spróbuj z tym koperkiem i anyżkiem. Wiem to z doświadczenia "na świeżo" jeśli nie chcesz sama się w to bawić to kup gotową mieszanke plantex duo i poczytaj sobie http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,80256,1389848.html Hmm boję się ze moje dziecko też będzie mieć skazę :( bo ja miałam jak byłam mała :( na szczęście teraz już nie . Jak będziecie duzi to próbujcie mleka koziego - działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga1107
Herbat plantex już nie sprzedają w żadnej aptece. Jedyne co jest to hipp ułatwiający trawienie po 1 miesiącu. Polecam espumisan dla dzieci mojemu synkowi pomagał jak miał kolke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
ale ja właśnie nie wiem czy to kolka. on cały dzień śpi po 10min, budzi się z płaczem, a jak go biorę na ręce to i tak się wygina, drze, pręży, macha nogami i rączkami i mnie drapie,szczypie ... nie wiem co mu jest, podpowiedzcie proszę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
skóra i kupy na pepti bardzo się poprawiły, ale nadal sporo ulewa i właśnie to jego zachowanie cały dzień nas wykańcza i przeraża, a on ewidentnie cierpi. ale jak mu pomóc? we wtorek mamy szczepienie, więc będę znów rozmawiać z 3 już pediatrą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będziesz teraz z małym u pediatry poproś o zmierzenie ciśnienia, serio. Może być tak, że ma nadciśnienie i z tego powodu płacze. U mojego synka właśnie tak było tylko nikt w porę nie wpadł, żeby mu to ciśnienie zmierzyć. Wbrew pozorom teraz bardzo dużo dzieci i nawet niemowlaków ma z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
tak, pisałam wcześniej, próbowałam esputicon, bobotic, a od wczoraj jedziemy z sab simplexem, stosowałam też rurki rektalne i termofor:/ no ale nie pasuje mi to, że on cały dzień tak...masakra, jest godz 11, a ja już jestem zmęczona i pragnę się położyć, teraz trzymam go od 2h na ręku i piszę tutaj prawą, bo co go odłożę, to po 5-10min płacze, trochę przysnął, a jak nie śpi to tak wrzeszczy- zdziera gardło, próbuje mnie scisnąć rączkami i się wygina w każdą stronę:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Jasiaaa
Ja miałam podobnie z synkiem.Proboj wszystkiego,w czasie kapieli sprobuj jeszcze ciepla pieluszke na brzuszek,z kropelkamii tez zbytnio nie przesadzaj,czasami moga nawet zaszkodzic.Podawaj regularnie o stałych porach.Jak wczesniiej ktos Ci pisal,zmierz cisnenie u dzieccka.Ja probowalam wszytskiego,lekiem dla mojego Jasia stała sie zmiana mleka.Wyprobowalam wszystkie chyba mozliwe,az ktos polecil mi mleko enfamili w aptece.Po 3 dniach dziecko przestalo wrzeszczec,troche sie uspokoiło.Zapytaj o to mleko lekarke.Brzuszek dziecko ma twardy?Sprobuj dizecku wykonac masaz na oliwce,delikatnie ,zacznij od buzki,raczki,brzuszek troszke dluzej okreznymi ruchami,a zakoncz nozki i stopki.Dziecko moze toche sie odprezy.Ja robilam wszystko bo nie potrafilam sie psychicznie pgoodzic z tym ze dziecko mi tak cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i ja cos dodam
Mojej siostry dziecko darlo sie nie 3/4 a 5/6 dnia!! Raz bylo w szpitalu i nawet pielegnarki stwierdzily sie takiego dziecka to nie widzialy. Tak samo jak u Ciebie, siostra karmila piersia ale dziecko sie bardzo darlo wiec zaczela dokarmiac mlekiem (tez dla dzieci ze skaza). I bylo tak samo. Darcie, buczenie, krzyki itd. Nieprzespane noce, niespokojne i meczace dni. Siostra byla u 5 pediatrow, neurologow itd. Nawet miala kompleksowe badanie w krakowie w prokocimiu w tym tomografie. Nic nie wykazalo. Teraz ma 1.5 tora roku, i jest troche lepiej. A jedyne co jej pomoglo to lek na uspokojenie hydroscyzyna. Dopiero po tym przespala cala noc. Ale do roku siostra miala mega hardcore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i ja cos dodam
Mojej siostry dziecko darlo sie nie 3/4 a 5/6 dnia!! Raz bylo w szpitalu i nawet pielegnarki stwierdzily sie takiego dziecka to nie widzialy. Tak samo jak u Ciebie, siostra karmila piersia ale dziecko sie bardzo darlo wiec zaczela dokarmiac mlekiem (tez dla dzieci ze skaza). I bylo tak samo. Darcie, buczenie, krzyki itd. Nieprzespane noce, niespokojne i meczace dni. Siostra byla u 5 pediatrow, neurologow itd. Nawet miala kompleksowe badanie w krakowie w prokocimiu w tym tomografie. Nic nie wykazalo. Teraz ma 1.5 tora roku, i jest troche lepiej. A jedyne co jej pomoglo to lek na uspokojenie hydroscyzyna. Dopiero po tym przespala cala noc. Ale do roku siostra miala mega hardcore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×