dr bielska

witam... pilnie szukam osoby ktora miala problemy ginekologiczne a dr Bielska pomogla.. w sensie diagnozy i zabiegu.. Przyznam się, ze dopoki chodzilam tylko kontrolnie było ok.. ale jak zaczęło mi zdrowie szwankować zaczynam mieć wątpliwości.. przeszłam kilka lat temu parę operacji ale moj lekarz wyjechaśi znajoma poleciła mi pania dr - dziwi mnie, ze mowiac o dlugim krwawieniu ponad 20dniowym i kilku innych rzeczach lekarz zwala to na stres to już trzeci raz z rzedu.. Myslę, też że trzeba wykonać abrazję tym bardziej, że jestem po trzydziestce stąd ryzyko raka szyjki (nieprawidlowe, przedłuzające krwawieniae )nalezałoby to wykluczyć i podjać leczenie a tylko abrazja da prawidlowy obraz tego co się dzieje.. piszę bo kurcze nie jestem lekarzem i sił mi brakuje już na sugerowanie rzeczy od ktorych nie jestem medycyna mnie nie interesuje skonczylam prawo.. przepraszam, rozpisalam się jestem zmęczona tą sytuacją .. nie wiem co mam robić z ty wszystkim..

A może najprostszym rozwiązaniem byłaby konsultacja u innego lekarza i porównanie opinii?

słońce.. i tu zaczynają się schody.. byłam i jak najbardziej lekarz chciał wykonać abrazję ale widząc moją historię choroby powiedział, ze bezpieczniej będzie jezeli wykona ją lekarz prowadzący.. zasugerował, że na pewno w najbliższym czasie moj lekarz i rownież ten zabieg zaproponuje.. pierwszy raz pisze na forum, mam cholernego doła bo od 5lat mialam spokoj z lekarzami, poznałam smak udanego zycia..mam wszystko(.. ale jak zaczyna boleć i cholera szwankować chcialabym żeby zwyczajnie się mną zajęto jak ja zajmuję się klientami.. mam awersję do lekarzy.. jak pisałam zabrali mi kawal zycia.. czuję się idiotycznie to ja zawsze pomagam, radzę znajomym podobno zawsze dobrze a sama sobie pomoc nie potrafię.. przepraszam chyba zwyczajnie trochę się podłąmałąm..

To może po prostu zmień lekarza prowadzącego. :) Z lekarzami i pacjentkami jest tak, że jedne chcą mieć lekarza sympatycznego, miłego, który niekoniecznie jest kompetentny, ale jak trzeba to pogłaszcze po główce. Inne chcą mieć lekarza kompetentnego, który nie będzie się uśmiechał, czasem nawet nie będzie na nie patrzył rozmawiając z nimi i jak trzeba powiedzieć coś przykrego to powie to wprost nie owijając w bawełnę, ale wie co robi. Może ta koleżanka, która Ci poradziła dr Bielską woli typ pierwszy, a może po prostu nigdy nie miała żadnych poważniejszych problemów poza jakąś drobną infekcją czy prośbą o receptę na tabletki. :)

Dzięki wielkie ;) ja zaliczam się raczej do gr 2. choć pani dr to miła babka.. ale l4 od 3tyg bog wie na co w razie bolu ostre leki p/bolowe po ktorych mam odlot nie maja w sobie nawet srodka p/zapalnego.. a ja teraz mam sobie krwawić i czekać.. bo może to nerwy.. sama widzisz paranoja.. Dałaś mi dobrą radę tylko teraz pytanie o konkretnego ginekologa ktory w razie czego zrobi zabieg czy co tam trzeba i postawi mnie na nogi..