Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

revolver

podstawowymi powodami przyciągania płci przeciwnej są

Polecane posty

różnice... a więc - dlaczego kobietom tak często przeszkadzają różnice miedzy nimi, a mężczyznami? tzn. po co próbują , aby facet myślał oraz robił wiele rzeczy , tak samo jak one lub tak jak one chcą ? - i to nazywają miłością , zrozumieniem , jednością itd jednocześnie chcą , aby facet był bardzo męski i w 100% mężczyzną...a więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dissolved girl
Dobre pytanie :D żebym to ja wiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rev, nei znam zbyt wiele kobiet, które próbują zrobic z faceta babę, to jakies niszowe zjawisko nie znasz , bo nie masz faceta - a koleżanki po prostu nie widzą w tym nic złego ani dziwnego...więc nie mówią o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasekdzis:(:(
podstawowymi powodami przyciągania płci przeciwnej są..revolvery!:/:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tak naprawde podwiadomie kobiety wiedza ze mezczyzna jest silniejszy, czesto bardziej inteligentny i kiedy przyznaje im racje to nam schlebia. czyli robia to dlatego , by same poczuć się lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podstawowymi powodami przyciągania płci przeciwnej są..revolvery!:/ heh - oby tylko strzelały do celu....:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnice są fajne ale w mniejszych kwestiach... w dużej mierze rzeczy obie osoby powinny mieć podobne poglądy, bez tego związek raczej się nie uda jeśli te poglądy będą zbyt rozbieżne... a zmienianie kogoś na siłę nie ma sensu i prędzej czy później skończy się katastrofą albo się kogoś akceptuje takim jakim jest albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam sznujęeeeeeeee
doceniam różnice pomiędzy płciami bo tak naprawdę to sprawia, ze życie jest fajne (nie mam na mysli fiutów, którzy zdradzają i mówią, ze każdy facet tak robi) Fascynują mnie mężczyźni bo są bardziej nastawieni na świat zewnętrzny, kobiety odczuwają świat poprzez zmysły , jakoś tak bardziej emocjonalnie w sobie. U facetów podoba mi się to, ze sa konkretni. U mojego faceta uwielbiam to, ze jest mega męski, spokojny i mega opanowany. Mogę mieć w głowie burzę myśli i zmartwień a i=on mi wszytsko rozwieje jednym racjonalnym zdaniem ;-) Uwielbiam jego męskość, ale i ogromną wrażliwość i delikatność w całym tym męstwie. Kiedyś wkurzałam się, ze jak coś reperuje a ja do niego mówię, to on mnie nie słyszy :-O a dzisiaj juz wiem, ze faceci tak mają, jak skupiają sie na 1 rzeczy to nie odbierają sygnałów ze świata i jest dobzre :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam faceta, bo same baby rodzaju męskiego chodzą po tym świecie widocznie takich przyciągasz - aby mieć mężczyznę sama musisz być kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis* podobne poglądy - ok , ale to trochę inna sprawa... lecz różne osoby nie muszą odczuwać , myśleć , czy zachowywać sie tak samo ? nie muszą robić ciągle czegoś dla tej drugiej osoby i z myślą o niej - co często kobiety sugerują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam sznujęeeeeeeee ale jak sama widzisz - najpierw wystąpiła frustracja , a dopiero potem myślenie , a więc drogie Panie - macie dobry przykład koleżanki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie muszą i nie powinny bo to raczej przypomina mentalne uwięzienie w złotej klatce.. każdy ma prawo mieć czasem wyjść gdzieś ze znajomymi, czy zwyczajnie pobyć samemu nie koncentrując się w każdej minucie życia na 2 połówce... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam sznujęeeeeeeee
rev jesteś nie fair, bo jednak to działa też w drugą stronę. Dlaczego często faceci sie oburzają bo coś jest nie po ich myśli i najpierw się frustrują tym , zamiast włączyć myślenie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochać to jak byc w niewoli....podobno w pewnym sensie jest to prawdą - jak się kogoś kocha to wiadomo, że się go nie zdradzi lub nie zrani świadomie - to też taka jakby "niewola" - miłość nakłada na nas kajdanki ale jest to chyba jedyne przyjemne więzienie z którego nie chce się uciec...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rev jesteś nie fair, bo jednak to działa też w drugą stronę. Dlaczego często faceci sie oburzają bo coś jest nie po ich myśli i najpierw się frustrują tym , zamiast włączyć myślenie faceci oburzają się znacznie rzadziej i nie frustruje ich brak np.domyślności i ogólnie myślenie kobiet...znacznie mniej skupiają na tym uwagę z wiadomych względów - bo się różnią....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płeć przeciwna??
Robienie, myślenie tak jak ktos chce to dyktat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Jezu.. nic takiego nie zasugerowałam. Ale to chyba oczywiste, że miłość nakłada na nas pewne ograniczenia - nie zrobimy czegoś świadomie by zranić drugą osobę więc jest to swoista niewola - nie mówię, że całkowita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×