Drogie Panie,nie płaćcie za panów,bo to zły nawyk

Większość z nich to pasożyty, za płaszczykiem równouprawnienia. No to teraz wylewajcie jad "faceciki"bez grosza przy duszy!:P :D

kazda dama placi sama - tyle w temacie

Ojj wsadzilas kij w mrowisko, będzie się działo :D

bo chce uniknac ewentualnego wypominania pozniej...

nigdy w zyciu za golodupca nie bede placic :D

Każda dama ma hojnego pana ;) brzmi nieźle

Raz mi się zdarzyło, że dziewczyna nie chciała, żebym płacił za Nią (więcej nie próbowała protestować), ale, żeby dziewczyna płaciła za mnie...?

h o j n e g o Ale to fafe jest zboczone :p

kafe*

zaraz się zlecą prawiczki i zaczną ujadać :D

materialistki juz sie zlecialy.... kazda dama placi sama

Szacunek dla pieniedzy faceta, to szacunek dla samego faceta

Każdy postępuje zgodnie ze swoim sumieniem. Moim zdaniem mężczyzna też może mieć w życiu gorsze chwile i potrzebować opieki materialnej kobiety. W zamian za to oddaje jej swoje ciało i cały czas jest dla niej podporą psychiczną. Daje jej poczucie bezpieczeństwa i stabilności intelektualnej.

Na to liczę:D W koncu czekam na tych z podobnego tematu(odwróconego),że ich jeszcze nie ma!?:D

prawiczek- żigolak ;)

W zamian za to oddaje jej swoje ciało i cały czas jest dla niej podporą psychiczną. Gorzej, jak w zamian za tą "podporę psychiczną" trzeba mu prać gacie, gotowac obiadki i kupowac papierosy :D

do uslug. Jak dama zaprasza, tez placi :)

O już jest jeden! Wiedziałam!:P dsasasa " materialistki juz sie zlecialy.... kazda dama placi sama"

Frankie-właśnie!:)

"trzeba mu prać gacie, gotowac obiadki i kupowac papierosy" Nie palę. Nie mam też innych nałogów. Oczywiście mogę samodzielnie prać sobie bieliznę i inne ubrania, ale nie sądzę, żeby to się miało zdarzyć. Prawdziwa kobieta, sama chce dbać o swojego mężczyznę nie patrząc na kwestie finansowe. Nie jest materialistką, tylko posiada naturalny instynkt opiekuńczy, którym otacza ukochanego. Ona - słaba istota, daje ciepło i troskę, on - siłę i męstwo. I zaspokojenie potrzeb seksualnych.

haslo przewodnie niektorych kobiet "bawimy sie jak damy,jak nie damy to sie nie bawimy "

Klara Mell coz za merytoryczny wpis

Wiem,że na Ciebie mogę liczyć zawsze!:D

nie wiem FIKU czy zleca się prawiczki ale już przyszła jedna fikuśna dziewica ... :D

Prawdziwa kobieta, sama chce dbać o swojego mężczyznę nie patrząc na kwestie finansowe. Nie jest materialistką, tylko posiada naturalny instynkt opiekuńczy, którym otacza ukochanego. Ona - słaba istota, daje ciepło i troskę, on - siłę i męstwo. I zaspokojenie potrzeb seksualnych. Hmm czegos tu nie rozumiem. Od kiedy pojęcia "siła" i "męstwo" są tożsame z byciem finansowanym przez płeć piękną ?/

Ja zawsze trafialam na takich mezczyzn, ktorzy placili za mnie. Uwazali, ze prawdziwi mezczyzni jezeli gdzies zapraszaja kobiete to za nia placa. Rownouprawnieniem tlumacza sie niestety biedacy, ktorzy nie potrafia zarabiac pieniedzy albo skapcy. W dawnych czasach damy nie placily za siebie rachunkow w restauracji...

ach klaro, ludzie na poziomie nie robią z tego problemu :)

Siła mojego ramienia. Męstwo to opanowanie w konfrontacji z histeryczną naturą kobiecą, ich, wybaczcie, tchórzostwem i bezradnością. Oczywiście to nie są u kobiet cechy pejoratywne, tylko pożądane. :)

ja się nigdy nie spotkałam ,żeby facet czekał aż za niego zapłacę, ale też zawsze sama za siebie chciałam płacić tak uważam za stosowne

Przedtem byly damy,teraz nie ma dam kasiu:)