Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fanaberiiiaaa

powrót do byłego- to ma sens?

Polecane posty

Gość fanaberiiiaaa

on zerwał ze mną, bardzo go kocham ale dziwnie się zachowywałam jak bylismy razem. Któraś z Was wróciła do byłego? Jutro się z nim widze i nie wiem co mam robić. Trzyma mnie na dystans ale wiem że tęsknił i że mu ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma sensu nigdy
sama sie o tym przekonasz,ale tylko stracisz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanaberiiiaaa
ja sie dziwnie zachowywałam, robiłam mu awantury o byle co, byłam strasznie zazdrosna chociaż nic złego nie robił. Głupio mi. chciałabym go chociaż przeprosić, bo wiem że dużo znosił. Nie wiem jak rozegrać to spotkanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to ma sens.... skoro to Ty robilas jazdy to pewnie nadal tak bedzie...ludzie sie nie zmieniaja...a watpie czy on nagle zacznie to akceptowac zreszta, odgrzewane kotlety nie smakuja dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeproś go sms i daj sobie spokój bo mi mojego współbratymca psujesz a mógłby znaleźć sobie taką panne która doceni jego spokoj i nie bedzie go nadwyrężać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanaberiiiaaa
ja myśle że ludzie sie zmieniaja, a napewno potrafią zrozumieć swoje błędy. Ja zobaczyłam wiele rzeczy których wcześniej nie bwidziałam, on też święty nie był. Uważam że mieliśmy kryzys i za szybko dalismy sobie spokój. Wiem że mnie kocha i ja jego też. Pytanie jak to rozegrać? Lepiej walczyc o niego czy dać mu spokoj? Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanaberiiiaaa
zdrady nie było. ja mam 23 a on 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli na prawde czujesz, ze Ci na nim zalezy i wiesz, ze Twoje zachowanie bylo do kitu i potrafisz to zmienic to pogadaj z nim szczerze... ustalcie zasady, ktore beda obowiazywaly Was oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanaberiiiaaa
tak bym chciała ale on narazie jest zmęczony i ma dosyć... Chociaż wiem że mu zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź sobie dziewczyno nie tłumacz tego zerwania tym ,że się dziwnie zachowywałaś czy coś , bo to skłania Cie do powrotu,a to nie jest rozsądne rozwiązanie. Mogę zapewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanaberiiiaaa
a czym mam tłumaczyć? Robiłam mu straszne jazdy, oskarżałam o rzeczy których nie robił. Wiem że był tym zmęczxony, nawet ja soba byłam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×