Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malosolna

NAPADLI MNIE

Polecane posty

Gość Malosolna

Boje sie zasnac...mieszkam w Anglii...jestem au pair...dzis dostalam wyplate...poszlam na dyskoteke z kolezankami...wzielam autobus i mialam dwie minuty do domu...szlam...napadl mnie od tylu...czarny koles....zabaral torebke...60 futnow...doladowany dzisiaj telefon...dowod...jakies tam kosmetyki i oyster card....boje sie zasnac....zostalam z niczym ;( nie wiem co robic....glupio mi przed ta rodzina u ktorej mieszkam...pewnie chlopak mnie jutro opieprzy, ze sama wracalam itp, alr to byly 2 minuty...nie spodziewalam sie...boje sie teraz....sama siedze i rycze ;( ciagle go widze. ;( musztardowe spodnie, szczuly i czarny ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malosolna
nie...tylko 60 funtow...ale chodzi o telefon i dowod najbardziej...glupio mi przy rodzinie, telefon mojego chloapaka...szok jest mi mega zle...chce do Polski...nic mi sie nie uklada...wstydze sie przyznac przy tej rodzinie goszczacej..naewet nie mam skad zadzwonic na policje...glupio mi ich budzuc...boje sie zasanac...:( zglosze jutro...zle mi cholernie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo, każdy by się dziwnie czuł i źle, nie martw sie ta rodzina na pewno ci pomoże nie obwiniaj siebie, napady się zdarzają i ty nie jesteś winna tylko on!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malosolna
wiem, ze mnie chlopak opieprzy...czuje sie mega zle....strasznie mi glupi...ma schizy, ze wezma jakis kredyt czy cos jutro na moj dowod...take ciezko pracowalam i nie mam...boje sie wychodzic...zrozumia pewnie, ale glupio mi i jeszcze jak pytala o ktorej wracam a ja mowie...okolo 4, a ona wow...pozno! i glupiio mi momo tego, ze to dwie minuty od domu....ehhh...czuje sie tu tak samotnie...mam chloapaka anglika i on zawsze mi mowil...tu jest niebezpiecznie...nie nosc wszystkich pieniedzy wiec nie wzielam....nie wracaj sama...to byly tylko dwie minuty i jeszcze ukradli telefon, ktory pozyczylam od niego, kolezanki kosmetyki i moje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgłoś czym prędzej napad i kradziez na policję, zastrzezesz dokumenty i wyrobisz nowe najwazniejsze, ze nic ci się nie stało,chłopak na pewno pomimo złości zrozumie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×