Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość soundroom

Mieszkam za granicą - ona nie chce do mnie przyjechać na stałe.

Polecane posty

Gość soundroom

Od 3 lat jestem związku na odległość z dziewczyną. Ja mieszkam i pracuje w Niemczech - moja dziewczyna w tym roku skończyła studia w Polsce. Odwiedzam ją średnio co miesiąc/półtora. Chcę żeby przyjechała do mnie i żebyśmy zaczęli razem żyć a nie dalej osobno. Potrafię jej zapewnić dobrą przyszłość w Niemczech, wiem o tym ale nie potrafię jej przekonać do wyjazdu tutaj, nieważne jakich argumentów użyję. Obiecywałem jej odwiedzanie rodziny 4-5 razy do roku, dodatkowo spontaniczne wyjazdy, jak tylko poczuje tęsknotę i będzie smutna. W Niemczech by otrzymała kurs języka niemieckiego, aby się zaaklimatyzować i porozumieć. Czas pracy jest nienormatywny, wiec mógłbym zawsze być przy niej, jakby tego potrzebowała, czy pójść do lekarza czy załatwić coś. Również istnieje możliwość pracy z domu. Podszkoliłbym ją sam w języku. Nie wiem, co jeszcze powinienem i mógłbym zrobić, aby ona w końcu zdecydowała się na życie ze mną i nie bała się niczego. Nie chcę jej odcinać od nikogo, a zapewnić Nam i później dzieciom przyszłość, która nie będzie taka pełna trosk i problemów, jak życie w Polsce. Droga do Polski to 10 godzin jazdy, nie raz jeździłem przez noc, więc i z nią tak mógłbym jechać. Mimo tych argumentów ona dalej nie może się zdecydować na wyjazd. Mówi, że nie chce zostawiać rodziny i że nie znajdzie bez znajomości języka pracy w wyuczonym zawodzie. Chce dalej żebyśmy widywali się raz na 2 miesiące i to wszystko a nie być razem ze mną w Niemczech. Co mogę jeszcze zrobić by się zdecydowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jej kochanka nie stać
na bilet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prykro mi ale
Wydaje mi sie ze cie nie kocha ta panienka Jesteś tajnym facetem ale nie układaj sobie życia z nią Kobieta która by cie kochała poszłaby za tobą , zwl jeśli miałaby takie bezpieczeństwo od faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiorelcia
moze sie boi jechac/leciec... wyrozumiałym byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raruwkajnd
Niekoniecznie jest tak,że cie nie kocha. Fajnie, że chcesz jej dać wszystko taka złota klatka , ale to zawsze będzie klatka. Może chce sama zapracować sobie na swój sukces. Moze chce czuć się spełniona. I co to obiecałeś jej przyjazdy 4-5 razy do roku, trochę upokarzające, mogłeś po prostu powiedzieć,że kiedy będzie chciała to moze przyjechać do Polski, a tak to wygląda jak pan i władca pozwolił jej na przyjazd do domu 4-5 razy do roku/..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może kochający facet
nie kazałby kobiecie, którą podobno kocha rzucać wszystkiego . Kasa to nie wszystko. Może Ty się dostosuj do niej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiorelcia
mysle ze niekazdy ma odwage leciec 10 h w samolocie..np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×