Dlaczego wsrod kobiet jest tak malo inteualistek?

Jestem kobieta i uwazam ze kobiety sa mniej wymagajace dla siebie, za to maja duzo wieksze mniemanie o sobie niestety to prawda faceci sa skromniejsi, mimo ze czesto nie maja powodow by takimi byc

Faceci są zazwyczaj w nieuzasadniony sposób przekonani o swojej zajebistości i wrażeniu, jakie robią na kobietach.

"Chłopie-jakbyś ty na randce chciał gadać o Einsteinie to by ci kobita uciekła." jestem fizykiem i nie miałabym nic przeciwko :D a czytanie Coelho świadczy o brakach w samodzielnym rozumowaniu

Oj tam, Coelho trzeba przeczytać, żeby wiedzieć co krytykować Ale swoją drogą, hejt na Coelho jest teraz taki modny, że aż śmieszny i przesadzony i mam wrażenie, że większość hejtujących nie myśli samodzielnie, tylko idzie za tłumem krytykujących - nie przeczytawszy ani jednej jego książki

nie wiem czy modny czy nie modny, czytałam te jego pisaninę i stwierdzam, że to pseudofilozoficzny bełkot

takich to wcale nie ma, poniewaz samo slowo 'inteualitka' nie istnieje

przeczytaj poprawke

up

no to odpowiem : zebys sie pytal

A co to: inteualistek ???

dlaczego wśród facetów jest tylu analfabetów ???

Wśród mężczyzn intelektualisci równiez stanowia znikomy procent populacji, dlaczegóż wiec w odniesieniu do kobiet sytuacja mialaby sie przedstawiac inaczej??? (oto odpowiedz na pytanie postawione w temacie -ludzie w wiekszosci nie przykladaja wielkiej wagi do własnego rozwoju intelektualnego a co za tym idzie intelektualiści nie maja w społeczenstwie proporcjonalnej przewagi i gina w tlumie osob zupelnie innego pokroju oraz mentalnosci OT STATYSTYKA) jezeli Twoim celem jest znalezienie oczytaniej oraz inteligentnej partnerki to NIE POTRZEBA CALEGO TABUNU. Znajdz jedna taka, rozkochaj w sobie i będziesz w domu a tego typu sprawy przestana Cie zajmowac

A tak na serio to prawdziwi intelektualisci nie maja generalnie problemow ze znalezieniem sobie partnera zyciowego na wlasnym poziomie, poniewaz srodowisko to jest zintegrowane i posiada plaszczyzne dla wzajemnych, rowniez towarzyskich, kontaktow (konferencje naukowe, spotkania autorskie, uczelniane bale dla pracownikow naukowych, premiery teatralnych spektakli itd) . Na tej samej zasadzie, na ktorej bogacze utrzymuja kontakty z bogaczami, a robotnicy znaja robotnikow PO PROSTU CIAGNIE SWOJ DO SWEGO (podzialy klasowe ciagle zywe a pojecie hierarchi spolecznej aktualne) Jezeli masz problemy ze spotkaniem Kobiety-intelekrualistki to najwyrazniej nie nalezysz jeszcze gdo grona inteligencji a wylacznie aspirujesz do czlonkostwa w tej warstwie i czynisz z niej wlasna "grupe odniesienia"

dwie powyzsze odpowiedzi - trafione w sedno

Powod tego, iz trudno Ci znalezc partnerke o jakiej marzysz jest prosty: Jestes zakorzeniony w jednej warstwie spolecznej (z racji wykonywanego zawodu oraz środowiska spolecznego w ktorym sie obracasz) a aspirujesz do zupelnie innej (inteligencji). To jej czlonkow podziwiasz, nasladujesz ich styl zycia, przyjales wyznawane przez nich wartosci ale jednoczesnie nie stanowisz czesci tego srodowiska, nie masz z nimi osobistego kontaktu!!! I to jest zdrofdlo Twoich rozterek, jesyna szansa dla ciebie to znalezienie podobnej tobie, rozdartej, dziewczyny

Wiem, ze nudze ale kusi mnie aby cos jeszcze dodac bo to wazne - na studiach III stopnia (doktoranckich) w naukach humanistycznych oraz społecznych proporcje płci są bardzo wyrównane . A wiec tych, pożądanych przez Ciebie, intelektualistek w przyrodzie wcale nie brakuje. Po prostu ty nie masz okazji ich widywac.

JUZ NIE FILOZUJ:-)