Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WiecznyGłodomor

Problematyczny apetyt. Co robić?

Polecane posty

Gość WiecznyGłodomor

Moim problemem jest wiecznie wzmorzony apetyt. Szczerze mówiąc jestem tym przerażona, bo nie chcę się roztyć, ale jednocześnie nie chcę głodować, bo to jeszcze gorsze dla organizmu. Wybieram raczej zdrowe produkty, a mimo to jem jem i cały czas to samo. Czy ktoś może coś na to poradzić? Ważę aktualnie 53 kg przy 170 cm i jestem raczej szczupła. Mój dzisiejszy jadłospis (piszę to po to abyście zobaczyli, że to nie żart, nie prowokacja, nie chwalenie się tym co jadłam, ale przedstawienie problemu z którym sobie nie radzę). Odpada objadanie emocjonalne na 100%. Śniadanie. Omlet z 2 jajek, z mąką żytnią razową z twarogiem i dżemem usmażone na maśle. Lunch. Miska płatków musli z malinami, borówkami, otrębami i mlekiem sojowym, bo krowie mi szkodzi. Obiad. rosół z brązowym ryżem i warzywkami, klasycznie marchewka, pietruszka, seler. kotlet z piersi kurczaka (panierka: jajo, otręby, do smażenia oliwa z oliwek) Deser. wielki kwałek sernika na zimno z owocami domowej roboty [(mamusia:-)]. Kolacja. porcja galary z kurczakiem i wołowiną, 2 grube pajdy chleba żytniego razowego (ok. 150g na oko) posmarowane masłem, z twarogiem i dżemem, duża czerwona papryka. I dalej mi mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiecznyGłodomor
W kolacji się pomyliłam. Miała być galareta z kurczakiem i wołowiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×