Bo u nas w ju kej...

ale gdzie - w Londynie???

haha a ja kocham wozki :D lol a znam tez panie z Polski ktore szastaja kasa na wozki takze to nie tylko ukejowcy :) a pokaz wozek ten 30 letni!!! to juz antyk ;) nie ze krytykuje ja lubie takie retro tez rzeczy

ex-D w Londynie tak

oj u nas tez upal taki, ze nie idzie wytrzymac :/ szczegolnie teraz w ciazy mi doskwiera.. gosiasamosia, ja akurat tak nie mialam bo wyjechalam z przyjaciolka kilka ladnych lat temu i nadal jestesmy ze soba bardzo blisko chociaz juz nie mieszkamy tak blisko siebie - w innych miastach niestety.. ale za to ci co byli moimi ''przyjaciolmi'' w Pl zupelnie o mnie zapomnieli i ciezko im na wiadomosc nawet odpisac.. a nawet jak bylam w Pl to co niektorzy udawali na ulicy, ze mnie nie znaja.. jednak Ci prawdziwi sa nadal przy mnie- oczywiscie w przenosni =)

no to nieźle;)

U mnie opieralo sie to na zasadzie : chcesz miec wrogow..pozycz pieniadze :) no ale bylo minelo! sa tez te dobre wspomnienia :)

tez mieszkam w Londynie ,a w ktorej czesci dokladnie?

a jak wstawie link z fejsa to zobaczycie ;> bo nie mam go jakos tak na necie nigdzie indziej :) http://www.facebook.com/photo.php?fbid=3448468491418&set=a.1946747069321.2095933.1261869335&type=3&theater

patisonek nie wchodzi.. ja mieszkam w SE, poludniowy wschod

ja zeszloroczna zime mialam taka, ze masakra z wozkiem z domu wyjsc bo tych naszych uliczek to nikt nie odsniezal... i przy spacerze z mlodym to tak sie zmachalam jakbym kilka godzin na silce spedzila :D

no to nie mam jak pokazac ;) moze dlatego, ze mam poblokowane galerie i ustawienia prywatnosci dosc spore ;) sprobuje podobny na ebay znalezc to moze akurat uda mi sie go jakos pokazac ;)

to te dwa lata temu w szpitalu!! szpitalu nie odsniezali parkingu, myslalam na prawde ze nie dojedziemy, tu zimowek nigdy nie zakladalismy...

o taki wlasnie: http://www.ebay.co.uk/itm/Vintage-Silvercross-Soft-Bodied-Pram-In-Lovely-Condition-/300764330853?pt=UK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL&hash=item4606f37b65 tylko moj jest popielaty i ma czerwone lamowki czy jak to nazwac ;)

o tym dokladnie myslalam jak napisalas 30 letni, te silvercross'y to jak rolls royce ;)

http://www.ebay.co.uk/itm/Silver-Cross-Pram-/221101322629?_trksid=p4340.m1982&_trkparms=aid%3D555001%26algo%3DPW.CURRENT%26ao%3D1%26asc%3D29%26meid%3D1437830641474505940%26pid%3D100009%26prg%3D1013%26rk%3D2%26#ht_500wt_1288

dokladnie, cuda te wozki.. ja chcialam jeszcze jeden kupic, model durham rose ale maz na mnie krzyczal, ze nie ma miejsca w domu a ja bede wozkow nie wiadomo ile trzymac ;) a za swoj dalam 30 funciakow.. termin na listopad.. na zime wozek jak znalazl... ;)

U nas juz pada :(

ten jest pikny http://www.ebay.co.uk/itm/Silver-Cross-Coachbuilt-Kensington-Pram-accessories-/200806089204?_trksid=p4340.m1982&_trkparms=aid%3D555001%26algo%3DPW.CURRENT%26ao%3D1%26asc%3D29%26meid%3D1437890567607340544%26pid%3D100009%26prg%3D1013%26rk%3D1%26#ht_4640wt_1271 ja mam fiola na punkci wozkow :)

Mieszkam w Norwegii od roku i nie mam problemów z przyznawaniem się do swojej narodowości. Nie jestem tutaj innym człowiekiem niż w Polsce. Kocham swój kraj jako swoją ojczyznę, ale niestety nie dała mi ona możliwości rozwoju takiego jak Norwegia. Mimo, iż skończyłam studia i miałam pracę w ciekawej firmie to pensja niestety nie wystarczała na normalne życie. Sama kwota zarobku nie jest istotna, to abstrakcja. Liczy się siła nabywcza, czyli to co za daną kwotę można mieć. A w Polsce niestety albo jesteś bogaczem albo biedakiem. Brak klasy średniej. Ale nie o tym miało być. Nie wstydzę się swojego pochodzenia, ale często wstydzę się tego co robią tu inni Polacy. Kradzieże, przemyt, pobicia, handel pracą, chamstwo, przeklinanie, oszustwa. Sami zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania przez "znajomych" z małym dzieckiem. Wszystkie przykre sytuacje jakie mnie tu spotkały były spowodowane przez innych Polaków. Więc autorko postu: nie wstydzimy się pochodzenia, wstydzimy się tego, co oznacza słowo: Polak w rozumieniu obcokrajowców i jak bardzo plamiony jest nasz honor przez "polaczków". Jest też pozytyw: jest tu garstka fajnych ludzi. I oby to grono nam się powiększało. Pamięć i serce dla Polski jest i zawsze będzie, ale życie tutaj jest prostsze, spokojniejsze, brak w nim absurdów, zgryzoty i niedostatku typowego dla życia w Polsce.

16:25 [zgłoś do usunięcia] Scotlannddd U nas juz pada trawniki muszą być raz dziennie podlane;)

scotland no u nas pokropilo moze z 10 min i teraz znowu sloko swieci i skwar :)

Kensingtony i Balmorale sa akurat wznowione przez firme w produkcji wlasnie na powracajace zainteresowanie tymi wozkami ale cena.. loo matko.. za nowy prawie 2000.. nie dala bym tyle za wozek... no chyba, ze wygram w EuroMilionie ;)

JA sie czuje w UK jak e domu, kiedys dawno tamu tesknilam strasznie i tutaj zycie wydawalo mi sie takie hmm nieprawdziwe, nierealn co z tego zxe byla kasa jak sie czlowiek nie mial z kim cieszyc, a teraz mam 2 dzieci, rodzine swoja i czuje sie swietnie, moje dzieci sa obywatelami GB jak moj maz ja jeszcze nie skadalam papierow poniewaz w sumie niewiele mi ten paszport zmieni, ogolnie juz wcale nie tesknie za Pl lubie jezdzic do rodziny a jak jestem kilka tyg w PL do tesknie do UK, do DOMU :D bo tu jest moj dom

a u mnie przed chwila byla burza ;) popadalo tak, ze w ciagu minuty stojac na dworze bym byla mokra do gaci, grzmotnelo porzadnie 3 razy a teraz juz po ;) ale powietrze od razu jakie super :D

drogie oj drogie sa ale za to jakie piekne :)

to tak jak z moja przyjaciolka ktora wyjechala ze mna.. siedziala rok i tak bardzo tesknila za domem, ze postanowila zjechac do Pl.. i co.. starala sie tam odnalezc i tak przez pol roku i wrocila do UK na nowo i od tamtej pory jezdzi na urlopy bo dalej za rodzina teskni ale nie wyobraza sobie powrotu do Pl obecnie.. ja obywatelstwa nie mam chociaz miec bym mogla ale to nie wiele zmienia taki papierek, bo stazem i tak mam te same prawa.. synek ma obywatelstwo rowniez Polskie ale to dlatego, ze tu z marszu nie daja dlatego, ze sie urodzi.. a podroz raz w roku do Londynu po paszport nie jest dla mnie problemem ;)

raz do roku? Czemu tak czesto, paszport brytyjski jest wydawany na 5 lat dla dziecka

Tak, tak, u nas na podworku kamienie :P

polski paszport jest wazny na rok dla dziecka ponizej 5 roku zycia chociaz teraz zmienili, ze na 5lat ma miec waznosc.. dzien po tym jak obieralam roczny paszport mlodego wprowadzili nowe przepisy :/ ale tylko na podstawie polskiego aktu urodzenia...