juz nigdy nie będe szukała pracy przez Urząd Pracy

totalne dno :(

a miałaś jakieś złudzenia ? Na PUP powinien byc napis "bezrobotny pomóż sobie sam" urzędy pracy są dobre jak masz zasiłek , potem jeszcze ubezpieczenie i na tym się kończy ich rola poza oczywiście prowadzeniem statystyki

PUP zostały stworzone tylko i wyłącznie w celu obsadzenia swoimi ciepłych stołków przez starostę :D

Do szukania pracy polecam rzetelne serwisy internetowe: - https://www.jobfitter.pl/ (autopromocyjnie :) ) - pracuj.pl - a nawet goldenline! - ciekawe oferty się też pojawiają na: http://gazetapraca.pl/0,0.html Jednak najlepiej sprawdzać oferty pracy, które pojawiają się w darmowych serwisach ogłoszeniowych - np. na stronie internetowej firmy, zadzwonić czy poszukać tego samego ogłoszenia w innych serwisach.

jeśli sama nie znajdziesz to urząd ci w tym nie pomoże. No chyba że wyśle cię na staż po którym dostaniesz robotę, czasem na jakieś szkolenie cię wyślą ale tylko jak sama się zainteresujesz tematem. Znajomy robił też prawo jazdy na autobusy na koszt urzędu więc czasami warto. mi zaproponowano naukę języków obcych ale sama musiałam znaleźć szkołę która przyjmuje dotacje i zgłosić się w odpowiednim czasie. Ja się zarejestrowałam tylko po to żeby mnie ubezpieczyli i ewentualnie myślałam o działalności gospodarczej żeby wziąć dotację. Okazało się że szanse na dotacje w moim mieście mają tylko ci co są zarejestrowani przez min 2 lata, kobiety co rodziły dzieci itd. Ewentualnie pójść na jakieś staż. Skończyło się na tym ostatnim i to też musiałam sobie wychodzić, nawiedzałam panie z urzędu 2 razy w tygodniu aż w końcu coś dostałam. Pracę znalazłam sobie sama po bardzo długim czasie. Pracuję dopiero od niedawna.

liloa , pocieszyłas mnie bardzo :) w trakcie szukania cos tam znalazłam , za 1500 , ale ja nie szukam zasiłku , tylko pracy , juz zaczęłąm 36 rok i mam dosyc pracowania z ludzmi nie na swoim poziomie , chce znalesc środowisko ambitnych ludzi , kórzy chca cos osiągnąć w życiu , w takim srodwisku jest szansa , że utrzymam sie na dłuzej .Znajdujac konkretna pracę , mam na mysli fakt , ze po znalazieniu pracy zaczynam gromadzić środki , aby otworzyc firmę , za to do tej pory trafiam na zwykłych smiertelników , dla którym osiagnieceim stanowiska kierownika , to szczyt mozliwosci , mam juz tego dosyc. Chociaz rzetelnie patrzac na to co sie dzieje , to nawet teraz trudno o prace za 1000 , co za beznadzieja , widze i czuje , że ktos jednak mi przeszkadza w szukaniu pracy , bo gdyby tak nie było ciagle mogłabym znalesc nowa prace , za conajmniej 2000 , bo jestem ładna , i nie głupia , a pozatym wygadana :) , wiec po co te złosliwosci odnosnie pracy za 2000 :) Ja mam swój cel i chce do niego dążyć , a jednak ciagle ktos mi rzuca kłody pod nogi. Wiem , zaraz napiszesz , ze takich ambitnych ludzi w PL jest duzo , a jednak , ja bym sie kłóciła , mysle , ze jest niewiele , a reszcie tylko sie wydaje , ze som ambitni ........... na zdobyciu stanowska kierowniczego , lub dyrektorskiego wiekszosc siada na laurach , bo nie maja siły przebicia , i mozna dalej tak pisac i pisac.......

liloa , mnie nie intersuja staze ,ani zapomogi , ani zasiłki , ja chce PRACĘ !!!!!!!! od tego zaczynam bo , bez tego ani kroku dalej nie da sie zrobic

Domikaj na pracuj.pl , sa ciekawe oferty pracy , tylko się zastanawiam , czemu odedzwala sie tylko 1 osoba , z cv wysłanych przez ten portal , nie rozumiem :(

NO I JAK TU ZROZUMIEĆ KOBIETĘ?! Ona pisze: "juz zaczęłąm 36 rok i mam dosyc pracowania z ludzmi nie na swoim poziomie , chce znalesc środowisko ambitnych ludzi , kórzy chca cos osiągnąć w życiu , w takim srodwisku jest szansa , że utrzymam sie na dłuzej ." "Nie na swoim poziomie", domyślam się, że chodzi o ludzi z poziomu niżej, tak? Jeśli tak, to w czym nieodpowiednie jest towarzystwo kilkunastu przedsiębiorców z kilkanaście do kilkudziesięciu latami doświadczenia, emerytowanego pułkownika, pań po studiach od socjologii zaczynając i kończąc fizyką medyczną, w tym profesorów i doktorów nauk medycznych, magistrów inżynierów itd? Czy ci ludzie ambitni? A czy dość ambitne są marzenia o podróżach naokoło świata, o domach z kilkuhektarowymi działkami, na których jest kawałek lasu, może jakieś jeziorko, o otworzeniu własnych szkół sztuki, biznesu, inwestowania itp? Czy ambitne jest stworzenie i prowadzenie zespołu biznesowego z kilkunastu do kilkadziesiąt tysięcy osób mieszkających na całym świecie? A to? "Znajdujac konkretna pracę , mam na mysli fakt , ze po znalazieniu pracy zaczynam gromadzić środki , aby otworzyc firmę" Czy ma sens kilka do kilkunastu lat tracić na gromadzenie środków i otwarcie firmy, która może - tak jak pokazują statystyki - splajtować w ciągu 2 do 5 lat od otwarcia? Zwłaszcza, że niemal na siłę jest proponowana firma bez potrzeby ładowania kapitału, ze sprawdzonym pomysłem i ściśle opracowanym i również sprawdzonym w działaniu systemem pracy? " mam juz tego dosyc." Taaak? To czemu wciąż drążysz w tym samym kierunku? Czyżby nie słyszałaś znanego powiedzenia, że głupotą jest robienia wciąż tego samego i oczekiwanie innych rezultatów???!!! A PRZECIEŻ KILKA DNI TEMU TO WSZYSTKO CI PROPONOWAŁEM I NAWET WRĘCZ ROZKŁADAŁEM NA CZYNNIKI PIERWSZE! :-D

No widzisz mi w tym momencie zależy na doświadczeniu bo cięzko znaleźć coś lepszego bez doświadczenia a nikt nie chce ci pozwolić na zdobycie tego doświadczenia. Takie realia. Przez urząd jak chcesz coś znaleźć to zapomnij chyba że własnie chcesz się doszkolić albo wziąć dotację. Ja mam teraz pracę w zawodzie i będe mogła nabrać doświadczenie równiez w handlu i przynajmniej będzę miała na papierze że nie tylko odbębniłam studia. co do portali typu pracuj.pl to ja nawet z tego portalu nie korzystam bo przez dłuższy czas na kilkadziesiąt jak nie kilkaset wysłanych ogłoszeń dostałam jeden telefon i to też na jakieś beznadziejne stanowisko, które okazało się nie być tym samym co obiecywali w ogłoszeniu a zarobki też okazały się nie takie jak mi obiecywano na rozmowie. Te portale to chyba sa po to żeby ludzie dane zbierali. Zrezygnowałam z szukania na tym portalu a szukałam na portalach uczelnianych, czasem anonse i czasem taki portal "gazeta" . Tam oddzwaniali i zapraszali dosyć często na rozmowy. Do urzędu chodziłam się tylko podpisywać.

@wolna i zadowolona z życia : tylko się zastanawiam , czemu odedzwala sie tylko 1 osoba , z cv wysłanych przez ten portal , nie rozumiem Też się kiedyś nad tym zastanawiałam, ponieważ też jakiś czas temu szukałam pracy :) Nie jestem w stanie Ci niczego zaproponować, jeżeli nie wiem jakiej pracy poszukujesz? Jakie masz CV? Gdzie szukasz pracy? Itd. :) http://domikaj.pl/ - tu znajdziesz do mnie kontakt

" ze som ambitni " to jakaś prowokacja ?? :D