Zbieramy pieniądze na to by nasza koleżanka mogła pojechać na wakacje

Witam Z góry mówię że nie jesteśmy żadnymi naciągaczami itp Chodzi o naszą koleżankę, jej tata nie żyje a ona żyje w patologicznej rodzinie gdzie mama i babcia przepijają pieniądze i ogólnie jest bieda.Razem z kolegami zbieramy dla niej pieniądze żeby mogła pojechać na obóz gitarowy ( gitara to jej pasja, gra od paru lat ) Uzbieraliśmy wspólnymi siłami 340zł i brakuje nam jeszcze około 1000zł żeby nasza koleżanka mogła pojechać na taki obóz.Zamieściliśmy również prośbę na lokalnym kanale Facebook.Każdy nawet najmniejszy grosz się liczy.Liczymy na każdą pomoc.Pozdrawiamy serdecznie Pieniądze można przelać na konto: 29 1020 1390 0000 6202 0069 5130 w tytule przelewu prosimy wpisać "Dla Marty"

dla mnie,tez chetnie pojade :O

mogę jechać z wami ? ile ona ma lat ? przed 20 tką ?

nigdy nie była:(

Nasza kumpela ma 17 lat.Potrzebujemy 1440zł bo tyle kosztuje cały obóz wraz z wyżywieniem i atrakcjami.Całą resztę pieniędzy (jeśli nazbiera się ponad stan) przeznaczymy na cele charytatywne dla ośrodka który znajduje się w naszym mieście.

Przelałem 20zł, nie dużo ale zawsze coś

kuźwa po 1400 obozow sie zachcialo, to ja musze zmiescic sie w 1000 a w cenie tej miesci sie glownie alkohol i trawa... i jeszcze jelenie wplacają, ten kraj mnie zadziwia

i nie jeżdżą na obozy, bo mnie na nie nie stać. Gdyby ich koledzy, czy koleżanki wpadły na pomysł takiej akcji to odmówiłabym.

Tez mnie to zadziwia.