Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 17nastkamama

Młode mamy łączymy się

Polecane posty

Gość prawo człowieka
chciałam ci współczuć z powodu twojego nieszczęścia ale jesteś tak głupia, że nawet tego nie mogę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
"techniczki robią robote" tylko te "techniczki" też nie wszystko mogą robić. są rzeczy, które należą tylko do kompetencji magistra. pierwsze słysze o tak niskich zarobkach mgr farmacji i małym zapotrzebowaniu. moja ciocia (zarazem chrzestna)- mgr farmacji- ma swą własną aptekę i bardzo dużo wiem na ten temat. sama miałam iść w kierunku farmacji, jednak moja niechęć do biologii zwyciężyła i wybrałam prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
Prawo? hahahah najgorsze gówno teraz jak ich mało. Wszyscy to studiują, jak nie masz znajomości to real zaprasza. Farmaceuci maja lepiej, duzo lepiej. Nie oszukujmy się jednak 3000 zarabia i lekko wyżej, a z praca jest trudno!!!! Nie wiem skad bierzecie takie informacje, miałem dziewczyne z farmacji (mgr teraz 5 rok rozpoczyna) i jest trudno z pracą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merjo
taaa koteńku - zaplanuj sobie całe życie najlepiej - ale mozesz się nie dostać na aplikacje i będziesz mgr prawa bez pracy albo z praca za pise pieniądze. Możesz przegapić swoj czas i zostać stara panną bo jak juz się ustwisz i będziesz chciala zakładać tą rodzine to nie będziesz miała z kim jej zakładać, mozesz nie mieć dziecka albo urodzić chore i wszystkie twoje plany pójdą się ... - dziewczyna za madra nie jest i troche spartoliła sobie zycie ale jest odważna, chce urodzić, dziecko podrośnie to może pójdzie na studia - uświadom sobie jedna pindo z drugą, ze gówno w życiu zazwyczaj z naszych planów wychodzi więc nie ma co się tak chełpić bo upadek jest bardzo bolesny - wiem co pisze bo znam z zutopsji i doświadczeń wielu innych znanych mi osób tak więc powodzenia naiwniaczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Licytujecie się jak przekupy na rynku. Dla mnie to patologia mając 17 lat i rodząc dziecko. Dzieci mają dzieci. Bez względu na to jak dojrzała jesteś to nic temu dziecko nie dasz. Nie masz wykształcenia, pracy i pieniędzy. Jesteś zdana na rodziców lub chłopaka. Tak naprawdę to obarczasz rodzinę dodatkowym kłopotem, bo rozumiem że dalej będziesz kształciła się? co do firmy hmmm nie wiem gdzie mieszkasz, co chcesz otwierać ale życzę powodzenia. Ja mam swoją i mogę ci powiedzieć że to ciężki kawałek chleba. Podatki, towar, samochód i to co chce się robić potrafią człowieka bardzo obciążyć. Nie mówiąc o lokalu i innych płatnościach. Co do studiów to różnie bywa. Nigdy nigdzie nie jest powiedziane, że czeka nas super przyszłość i gwarantowane pieniądze. Jednak lepiej być magistrem niż tłukiem. Czasy kiedy zakładało się byle sklep i przynosił pieniądze przeszły do historii. Polska to nie zachód tu życie na jakiś poziomie kosztuje. Czyli posiadania mieszkania, samochodu itp. Nie mówiąc, że jak jest dziecko to muszą być pieniądze na jego łożenie. Ja dzieci nie mam i nie planuje mimo, że jestem 5 lat w związku. Dla czego? Bo mam za dużo obowiązków i kosztów aby bawić się jeszcze na chwilę obecną w dziecko. To nie zabawka. Ja mając 17 myślałem o głupotach a nie o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
To na prawde nie wiem skad jestes, wieś, mała miescina? W duzych miastach jest już przesyd. Mgr na poczatek dosteje 2700-3000 maks!!!! i potem zadko cos koło 3500 i juz wiecej nie. Wiadomo kierownik apteki wiecej. Jesli ty piszesz o cioci to nie rozsmieszaj mnie, wiadomo własciciel apteki takie kokosy... ale apteka musiala byc otworzona z 20 lat temu, bo teraz padaja bo jest za duza konkurencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Telimena Tadeusza, masz koszmarną stopkę :) Współczuję autorce wpadki, to takie odrażające pozbawić się życia na starcie i przedwcześnie zestarzeć jako zgnuśniała, zaniedbana krowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
a kto powiedział, że tych znajomości nie mam? jeśli takie gówno, śmiało, idźcie sami. jeśli uda wam się "przebimbać" 5 lat, to owszem, z aplikacją bedziecie mieli ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
"przesyD" powiadasz? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
koteniku z polskiego miałem zawsze 4, lecz z dyktand 1 :P tak powiadam, a to już rozumiem skad ta twoja pewność. Tatuś, mamusia, ciocia i aplikacja jest, posada. Masz sie czym chwalić, bo z kierunkiem studiów to kiepsko. Ja studiuje elektrotechnikę, nie narzekam. Prawo, phi. Tego ucza na Wyższej szkole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśle ze
wspólczuc mozna dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
i już autorce tak nie słodźcie, bo sama mam koleżanki z dawnych czasów (podstawówka), które zaszły młodo w ciąże (16-17lat), dwie z nich mają już nawet po 2 dzieci i u ŻADNEJ kolorowo nie jest. Jedynie jedna ma szczęście, że jej facet zarabia na tyle, że jakoś starczy im z miesiąca na miesiąc. Pozostałym koleżankom nadal pomagają rodzice (jeśli są w stanie) i ledwo wiążą koniec z końcem. aa i jeszcze jedno.. ANI JEDNA nie powróciła do nauki po urodzeniu dziecka, choć miały takie plany. (marzyły o studiach, szkołach policealnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
Dobra, lece spać, bo jutro do elektrowni ide hee. Pozdro i zastanówcie sie nad swoją pychą dziewuszki. A co do panny z brzuchem to na prawde też to był by dla mnie koniec świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 17nastkamama
To było prawo nudziło mi sie pozdrawiam nie mam dzieci i nie mam 17 lat :-)) pozdrawiam i dziękuje za wmanewrowanie was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
No widziesz krowo z charakteru Niektórym do szczęścia potrzeba coś innego. Z Twojego punktu widzenia oni moją 'przesrane' ale skad wiesz, moze są szczęśliwe. A może jak ty będziesz miała 32 lata to one beda sie cieszyły ze syn ma 13 lat juz i wtedy kiedy miały najwiecej cierpliwości wychowały dziecko, a nie jak stare krowy. Dzieci ich beda miały przynajmniej młode mamy na wywiadówce, a nie babcie ---> JEST PLUS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
oczywiscie 50/50 szans na provo. Ale widac co po niektóre panny i ich pogląd na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo człowieka
ale mi plus że na stare lata będzie mogła się ciszyć wolnością :D ja wolę teraz, póki jestem młoda, mam siłę, czas i możliwości 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama26
dla mnie tez nie jest normalne,zeby mama miala 17 lat czy mniej,ale w obecnych czasach niestety jest to dosyc czeste zjawisko...nie oszukujmy sie...moze Ty ''siedemnastko'',teraz jestes ''happy'',ale ciekawe ,co powiesz,nawet nie za pare lat,ale juz po kilku miesiacach...obys nie zalowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia777
szerokie dupy łączcie się...cielne krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 17nastkamama
dziękuje miałam na początku przestać ale chciałam aby wkręciła się telimena która pisała z niezalogowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
ja wstydziłabym się za młodą matkę-latawice 🌻 z jedną mam dobry kontakt i jak chcesz, to wierz, jak nie to nie, ale szczęśliwa NIE JEST. Co dzień myśli co do garnka włozyć, czy dostanie alimenty od ojca pierwszego dziecka, na dziecko krzyczy , szarpie, tylko patrzy kiedy może podrzucić je swoim rodzicom i polatać po dyskotekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
"prawo człowieka" dokładnie :) na starość możemy sie zająć dziećmi, a póki jesteśmy młode , piękne, niezależne - poszaleć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
ja bronie autorki, bo widze ze posypały sie cipskie odpowiedzi. Nie wiem jak można tak besztać druga osobę :P mozna sie wypowiadać, ale w granicach. No jest plus, bo Ty to rozpisałaś jako ocena na całe życie. Oceń to czy chciałabyś mieć 33 lata i przychodzić na wywiadówke do 5 klasisty czy 43 lata? Odpwoiedz jest oczywista, a nie patrz na przeszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama26
a wielu plusow bycia mama w tak mlodym wieku tez nie ma...zrob sobie bilans + i -...na stare lata chcecie sie bawic, wyszalec,kiedy wasze dzieci wsparcia od was beda potrzebowaly,np.finansowego,teraz bez szkol (bo jak z dzidziusiem),pozniej wychowywac trzeba,a do pracy???tez trzeba kiedys pojsc,chyba ze do pelnoletnosci waszych dzieci rodzina bedzie was utrzymywac,dziecko to nie zabawka, trzeba dojrzalosci,odpowiedzialnosci....wg mnie: nie w tym wieku,tym bardziej,ze rodzice sa od wychowywania,a nie dziadkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
a co to za różnica czy przyjdę na wywiadówkę w wieku 35 lat czy 45 lat? będę musiała zapłacić większy podatek? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
ja wstydziłabym się za młodą matkę-latawice kotenku ile twoja matka miala lat jak cie urodzial?? 21?? wstydzisz sie jej? zaraz napiszesz ze to byly inne czasy. phiii no macie racje dziewczyny lepiej teraz poszalec, poznac swiat niz w wieku 40 lat. fakt oczywisty i macie racje w 100% ale ja staram sie odkryc plusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
nie miała ani 17, ani 21 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgghhjjjkk
jesli dla ciebie nie ma różnicy to chuuj :P ale dla niektórych ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Telimena to typ dziewczynki z małego miasteczka. Już jej opis "zaręczona z przyszłym komornikiem" świadczy że to musi być niezła pozycja skoro tak trzeba się tym chwalić. Taką mentalność mają właśnie dziewczyny z małego miasteczka czy na wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotenienkuu
noo masakra, ogromne znaczenie ;) może będziemy na wywiadówkach porównywać która ma więcej zmarszczek? bo innego wytłumaczenia, twojego głupiego stwierdzenia nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×