Facet zaprosił mnie na randke i NIE ZAPŁACIŁ !

A tam ktoś znów jęczy, że mężczyzna zarabiający mniej niż 8 000 PLN jest dla kobiet niewidoczny. A w jakim przedziale szukasz tych kobiet? Bo jeżeli marzy Ci się kobieta z korpo, to faktycznie te 4-5 K to niewiele. Zarabiasz 4-5 k? Szukaj kobiety sklepowej, sekretarki, ewentualnie nauczycielki wychowania przedszkolnego, jakiejś pani bez studiów. Mierzcie siły na zamiary i będzie ok.

Wszędzie kobiety piszą że nie lecą na kasę a tu proszę jaka szczerość, nie ważne jaki jest mężczyzna, jakie ma cechy, zostaje zdyskwalifikowany jeśli nie zarabia 2 x więcej niż ona sama. Nie potraficie sobie wyobrazić że ktoś mimo wykształcenia i umiejętności nie ma zamiaru brać udziału w wyścigu szczurów? Nie każdy chce więcej i więcej!!!

u mnie taki facet od razu idzie do skreślenia. Nie wyobrażam sb zebym miała na randkach placic za siebie to by znaczylo, ze jestem już tak brzydka , ze az musze za sb placic :P

Niekoniecznie 2x więcej, ale przynajmniej o te 30-40% więcej facet powinien zarabiać

Podwójne standardy. Bogaty jest z biedną, jest ok powinien ją wspierać , wspomagać utrzymywać. Ona bogata a fuj, po co jej nierozgarnięty życiowo gołod***ec który zarabia 5 tys, przecież ogolnie wiadomo że do 5 tys zarabiają tylko fajtłapy, ludzie prości i zabobonni, bez ambicji.

dokładnie tak, bogaty powinien biedną wspierać, a kobieta nie powinna wiązać się z gołodupcem. To kobieta ponosi konsekwencje finansowo- zawodowe ciąży i wychowania dziecka, jest wyłączona z pracy przez dłuższy okres, ma lukę w CV, pracodawca łatwo ją może zastąpić. Dlatego właśnie kobiety powinny szukać lepiej sytuowanych mężczyzn, takich, którym nie strach będzie urodzić dziecko, bo wiadomo, że samodzielnie utrzymają rodzinę na dobrym poziomie.

gość dziś tu nie chodzi o wyścig szczurów ani o więcej i więcej tylko o pewnein poziom życia poniżej którego sie nie schodzi po prostu

Niestety, wypowiedzi większośc***ań w tym wątku mówią że mężczyzna musi sobie kupić kobietę. Bo jeżeli kobieta oczekuje jakieś formy gratyfikacji za swoje towarzystwo, to jest właśnie panną do towarzystwa, ergo - prostytutką. Ja mam dobry sposób na odfiltrowanie takich. Jeżeli panna nie wzbrania się zbytnio przed tym żebym płacił ja, i nie oferuje rewanżu, to do widzenia i drugiej randki nie będzie.

panna do towarzystwa? kupić kobietę? za co niby za kawę? ty na łeb upadłeś chyba gościu a o pannie do towarzystwa to możesz pomarzyć w swoich dennych snach