Czy sama zaplanować ślub?

Jesteśmy już 5 lat razem. Ja mam 30 lat, on 37. Od roku jesteśmy zaręczeni, ale nie pojawił się ani razu temat ślubu. Nie ukrywam, że chciałabym już byśmy byli małżeństwem. Oboje się kochamy i oboje jesteśmy pewni i powtarzamy sobie, że jesteśmy ze sobą na całe życie. Ostatnio mój narzeczony stracił pracę i szuka nowej już ponad rok. Zapytałam niedawno o ślub, czy w końcu zaczniemy coś planować. A on na to, że nie ma pracy i nie myśli o takich sprawach jak ślub, że to drugorzędna sprawa. Zszokowało mnie to, bo co ma praca do przypieczętowania naszej milości. Przecież żadnego wesela nie organizujemy, tylko ślub cywilny i obiad w restauracji dla rodziców i rodzeństwa. To nie majątek. Zastanawiam się czy sama zacząć ustalać terminy, skoro on nie ma do tego głowy, czy zostawić tą sprawę.