ja chcę w tym tygodniu znaleść pracę !!!!!!

"bo nie wszyscy sie do tego nadaja" No popatrz! A u mnie wszyscy się nadają! Oprócz oczywiście tych, co nie dostrzegają oczywistego i widzą rzeczy niestworzone! Czyli, takich jak ty!!! :-D

[zgłoś do usunięcia]uO, Jezzzuuuuu "oj , jezuuuuuuuuuuuuu napisz dokładnie wszystkim o systemach" Bardzo chętnie! Systemowy biznes przywiduje, że musi w nim być bardzo potrzebny i pożyteczny dla wielu ludzi towar bądź usługa. Za pewnymi, dość nielicznymi zresztą wyjątkami, większość firm działających w takich systemach ma unikalne produkty, wysoko cenione przez użytkowników. A skoro tak, to jak działa taki systemowy biznes? Pokaże na swoim własnym przykładzie! Moja "praca" w tym biznesie polega na 3-ch czynnościach. 1) Pod czas tankowania swojego samochodu, jak dodaję do baku kilkanaście kropel płynu, który usprawnia działanie silnika w aucie i pozwala obniżyć zużycie paliwa o minimum 20% 2) Kiedy mnie ktoś pyta albo nadarza się inna okazja, ja mówię ludziom, ze mam taki płyn, który po dodaniu do baku ... patrz p.1. Ponadto, ten płyn pomaga mi komfortowo zarabiać godne pieniądze. Tak mówię do tych ludzi. 3) Raz na kilka-kilkanaście dni ja idę do bankomatu i wypłacam sobie zarobione pieniądze. TO WSZYSTKO! Tak właśnie działa dobrze zorganizowany systemowy biznes. Nadal nie rozumiem kto ci wypłaca pieniadze , w jaki sposob i jaki procent , i w jaki sposób jest to opłacalne ? Pozatym w jaki sposób rekrutujecie osoby i ile zdzierasz za darmo od swoich pracowników :) a na koniec zapytam , jakie wpadki zaliczacie ? nie zatrudnisz dzoany , czyli osoby , na której zarobisz najwiecej ? hahahahahhahahahaahaha dziwny jest twój system

" A u mnie wszyscy się nadają! Oprócz oczywiście tych (...) " a więc nie WSZYSCY skoro podajesz takie zastrzeżenie w drugim zdaniu... a więc jest dokładnie tak jak u twojej rozmówczyni która zatrudnia ludzi - u niej nie wszyscy się nadają ze względu na kwalifikacje , a u ciebie nie wszyscy ze względu na to , że niektórzy widzą niestworzone rzeczy :D jak zwykle żonglujesz słowem , bawisz się w socjotechnikę ewidentnie nadajesz się do tej swoje akwizycji i jak ci to daje radośc i szczęscie to mi osobiście nic do tego :D

zapytam jeszcze jak bardzo sie szanujecie w Waszej Firmie ? :)

"Nadal nie rozumiem kto ci wypłaca pieniadze , w jaki sposob i jaki procent , i w jaki sposób jest to opłacalne ?" Wypłaca mi producent tego płynu, który dodaję do paliwa. Sposobów wypłaty jest kilka: na konto bankowe, poprzez wewnętrzną opłatę za nowe zakupy, ale najczęściej korzystam z naliczania na kartę bankomatową. Jest to najprostsze i najszybsze, o ile nie chodzi o wypłaty bardzo duże, od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy dolarów jednorazowo. Na karcie jest limit - 2500 USD dziennie. "Pozatym w jaki sposób rekrutujecie osoby i ile zdzierasz za darmo od swoich pracowników" Nikogo nie rekrutuję. Wiele razy to zaznaczałem na tym forum. Ja informuję o istniejących możliwościach i tyle! W zasadzie rekrutacja nie jest tu potrzebna. Bo proces rekrutacji przywiduję rozpoznanie - czy ktoś się nadaje do tej działalności czy nie? A kto może się nie nadawać do wlewania kilku kropel płynu do baku, mówienia o tym ludziom i wybierania gotówki w bankomacie? :-D "a na koniec zapytam , jakie wpadki zaliczacie ?" Nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc WPADKI. Możesz sprecyzować?

Aha! Umknęło mi pytanie "ile zdzierasz za darmo od swoich pracowników"! Co znaczy za darmo zdzierać z pracowników? Brzmi jakoś bez sensu. Choćby dlatego że nie mam żadnych pracowników! A poza tym, co znaczy "zdzierać za darmo"? :-)

nie masz pracowników , napisałes wczesniej , że masz kilku i masz procent od nich :) w kazdej firmie zdarzaja sie wpadki , ale rozumiem , nie napiszesz o nich , bynajmniej teraz , na poczatku :) pozatym skoro Wasza firma jest az tak bardzo popularna , zastanawiam sie dlaczego do mnie nikt nie podszedł i nigdy nic nie zaproponował , bo z tego co piszesz , zatrudniacie i mężczyzn i kobiety ? :)

"zapytam jeszcze jak bardzo sie szanujecie w Waszej Firmie ?" Ja osobiście wyjątkowo mocna szanuje swoich partnerów biznesowych oraz tych, od kogo się uczę. Pierwszych dlatego, że są częścią mojego biznesu i ich sukces jest ogromną częścią mojego sukcesu. Bez szacunku dla nich, jak można oczekiwać, że odniosą sukces w naszym wspólnym przedsięwzięciu?! Drugich zaś, za to, że pokonali drogę, którą jeszcze tylko chcę pójść i są chętni opowiedzieć mi o wszystkich ewentualnych trudnościach na tej drodze oraz sposobach ich ominięcia. Robimy wszyscy razem jedną sprawę. Bez szacunku do siebie nawzajem za wiele nie zdziałasz!

"nie masz pracowników , napisałes wczesniej , że masz kilku i masz procent od nich" Nigdy czegoś takiego nie napisałem! Mam WSPÓŁpracowników, albo partnerów biznesowych. I procent mam nie od nich, a od firmy, dla której pozyskałem i przygotowałem pod kątem profesjonalnym tych partnerów i którzy zwiększyli obrót towarów tej firmy. To często nie mogą zrozumieć ludzie z etatu, bo czegoś takiego w pracy nie mają.

"w kazdej firmie zdarzaja sie wpadki , ale rozumiem , nie napiszesz o nich , bynajmniej teraz , na poczatku" Zapewniam cię, że napiszę wszystko co do literki, ale nie mogę załapać - co masz na myśli pod wpadkami? No nie wiem... Może ktoś z partnerów powie (teoretycznie, bo raczej trudno to sobie wyobrazić w rzeczywistości!), żeby użytkownik zamiast kilku kropel wlał do baku całą butelkę. Wówczas wpadka będzie polegała na tym, że klient niepotrzebnie wyda 200 zł na jedno tankowanie zamiast na 40-50. Albo... Raz się zdarzyło! Jedna nowa partnerka, kiedy ją klient zapytał, gdzie można kupić ten płyn, powiedziała że nigdzie nie można. Jak później wytłumaczyła - miała na myśli, że w żadnym sklepie tego nie sprzedają, a że jest do zamówienia w firmowym e-sklepie bądź bezpośrednio u niej powiedzieć zapomniała. To była niezła wpadka!!!! :-D

pozatym skoro Wasza firma jest az tak bardzo popularna , zastanawiam sie dlaczego do mnie nikt nie podszedł i nigdy nic nie zaproponował , bo z tego co piszesz , zatrudniacie i mężczyzn i kobiety ? Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi. ? :)

"pozatym skoro Wasza firma jest az tak bardzo popularna, zastanawiam sie dlaczego do mnie nikt nie podszedł i nigdy nic nie zaproponował" Nie jest jeszcze aż tak popularna, żeby twierdzić że każdy w Polsce o niej wie. Zresztą, gdyby każdy już wiedział, to więcej współpracowników nie szukalibyśmy! Wszyscy możliwi już w tym byliby! :-D Do tego jest jeszcze baaaardzo długa droga! Mogłoby być o wiele bliżej, gdyby mniej było takich chamów i forumowych łgarzy, jak te co na mnie tutaj się rzucają i także mniej tych, co ulegają bez zastanowienia ich gadkom.

PIsze się znaleźć!

"z tego co piszesz , zatrudniacie i mężczyzn i kobiety ? " Nie zatrudniamy, tylko zapraszamy do współpracy czy też partnerstwa biznesowego! Jest to zdecydowanie inna rzecz niż zatrudnienie.

i płacicie od ilośći wciśnietych płynów na ulicy czy stacji benzynowej :D :D :D ?????????

ZnaleŚĆ to raczej możesz, ale ze znalezieniem może być trudno z taką ortografią, gdy 90% przeglądarek podkreśla błędy;)

nadal nie wiem , dlaczego nikt mi nie zaproponował takiej wspólpracy ? :(

"Ale udowodnij swoją rzetelność. Podaj jakiś namiar - może NIP, REGON ?? Wkońcu proponujesz współpracę. Chyba nie jesteś jakimś oszustem który nie poda swoich danych wkońcu to jawne infomacje" Po pierwsze to żaden dowód rzetelności! Amber Gold ma i NIP i REGON, a mimo to .... Sami wiecie! Proponuję współpracę, ale nie ze swoją firmą, tylko z firmą producentem. Jej namiary jak najbardziej mogę podać! Nie, nie jestem oszustem i informację są jawne, ale bez problemu podam je przy spotkaniu osobistym. Niestety kilka lat odwiedzania tego forum wskazują, że póki co są tu osoby, którzy nie potrafią uszanować ani dobre imię, ani reputację ani jakiekolwiek inne ludzkie wartości. Nie chcę żeby jeszcze i nazwa firmy byłaby tu szargana. Niech już niedługo, bo policja szuka tych, z pozwolenia powiedzieć, ludzi, ale jednak... Poza tym, znacie już moje nazwisko, imię, telefon, adres mailowy, niektóre miejsca wykonywania czynności zarobkowych. Mało tego? Chyba więcej niż trzeba by zrozumieć, że się nie kryję i nie ściemniam.

ja nie znam - podaj imie nazwisko maila i numer telefonu proszę.

Czyli nie podasz namiarów swojej działalnosći. Więc jesteś typowym oszustem i wyłudzaczem :D PROSTE !!

"nadal nie wiem , dlaczego nikt mi nie zaproponował takiej wspólpracy ?" Może dlatego że mieszkasz i przebywasz w takich miejscowościach, gdzie naszych partnerów jeszcze niema albo jest ich tak mało, że do ciebie jeszcze nie dotarły. :-)

"ja nie znam - podaj imie nazwisko maila i numer telefonu proszę." Popatrz na forum. Są podane w wielu miejscach!

To co za problem je podać tutaj ??? Albo wskaz miejsce gdzie sa podane bo nie potrafie znaleźć :/

rozumiem i znowu cos nie tak , tym razem mieszkam w nieodpowiednim miejscu :) to zwykły oszust i naciagasz

"rozumiem i znowu cos nie tak , tym razem mieszkam w nieodpowiednim miejscu " Dziwna jesteś! Co to znaczy - w nieodpowiednim miejscu? Jeśli jakiś produkt czy usługa jest znana w jednej miejscowości, a póki co nieznana w inne, to czy według ciebie jej dostawca jest oszustem? Bo nie przyszedł do ciebie jako pierwszej w świecie z tą ofertą? Wiesz co? Śmieszna jesteś!

"To co za problem je podać tutaj ??? " A problem jest taki, ze jak podam sam, to wyjdzie na to, że zachęcam do pisania do mnie i dzwonienia. Co w tych okolicznościach jest niewskazane. Bo ci gnoje, co tutaj o mnie goowna wypisują już wykorzystywali moje namiary żeby nękać. Przed sądem nie chcę dawać im sposobności do usprawiedliwienia się, że sam ich zachęciłem do pisania. Na tym forum pod dostatkiem jest linków do moich namiarów. Jeśli ci zależy, to bez trudu znajdziesz.

O! Nazwisko już ci podali!!! :-) Zapytaj tego oszołoma o resztę, on wszystko ma! I pośpiesz się, bo gość niedługo zniknie z forum. I to na długo! :-D

prosze podaj te swoje dane bo nie umiem znaleźć :/ dlaczego nie chcesz podac ????? czego sie boisz ???? dziwny jestes

"dlaczego nie chcesz podac ????? czego sie boisz ????" Nie boje się, tylko nie chcę pomagać sprawcom przestępstwa przeciwko mnie. Napisałem o tym wyżej. Tego też nie możesz znaleźć? :-)

[zgłoś do usunięcia]uO, Jezzzuuuuu dziekuje za wypowiedz , nie doszłismy do porozumienia , przedstawiles swój punkt widzenia ,a teraz badz tak łaskaw i wyjdz z mojego topiku , a jesli masz ochote dalej pisac o swojej działalnosci , proponuje załozyc własny :) dziekuje Panu ja tu szukam pracy i nadal pozostaje przy swoim temacie