Gość amatolka Napisano Sierpień 20, 2012 Poznałam chłopaka. Jestem mu bliska i wiem, że mu się podam zarówno z wyglądu i charakteru. Parę tygodni temu pomógł zakończyć mi związek, który nie miał przyszłości i w którym źle się czułam. Teraz chce ode mnie więcej. Powiedział, że daje mi wolną rękę. On po prostu chce być ze mną i blisko mnie. W tym roku zmienia miasto i będzie mieszkał 2 godz. drogi ode mnie. Zastanawiam się, czy mam się do niego zbliżyć, ale problem jest w tym, że nie jest zbytnio tolerowany przez moje środowisko i nie wiem jak zareagowaliby moi znajomi wiedząc, że się spotykamy lub jesteśmy w luźnym związku? Jest jeszcze jedna rzecz. On, czyli P., jest trochę kochliwy. Był w związkach, ale nie kochał żadnej z dziewczyn. Gdy czuł jakąś chemię to inne dziewczyny go odtrącały. Co sądzicie dziewczyny? Jest sens bycia razem, nawet dla samej bliskości, seksu i posiadania osoby, która jest jako tako oparciem w życiu? Bo już nie wiem co robić.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach