Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfddfsdffds

Strasznie bojęsię momentu, kiedy mój były sobie kogoś znajdzie

Polecane posty

Gość dfddfsdffds

A jeśli będzie ładniejsza ode mnie to jużw ogóle. Wiem, że to głupie i powierzchowne, ale bardzo mnie to martwi. :( I jeszcze jak zacznąsię jakieśwspólne zdjęcia itd... eh... nie na moje nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfddfsdffds
Jak temu zaradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelcz345
to akurat dobrze jak znajdzie jakas nie bedzie ci glowy zawracal, i szybciej zniknie z twojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfddfsdffds
Nie zawraca mi głowy ;) Ale to rozstanie bardzo podziałało na moje poczucie własnej wartości (ktore jest teraz pokryte 100 metrami mułu). No i jeśli teraz kogoś znajdzie będzie jeszcze gorzej Jak sobie pomyślę, jak kogoś przytula, albo jak mu na kimś zależy... ehhh. Tak bardzo chcę się pozbyć tego głupiego podejścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doroteusz Wielki
też miałąm takie wielkie lęki, w dodatku ja byłąm jego pierwszą. Nie da się tego wyleczyć w inny sposób niż zupełnie zerwanie z nim kontaktu, jeśli masz go na fejsie to zrezygnuj z subskrybcji jego profilu tak abyś nigdy przenigdy nie widziała go na fejsie jeśli posiadasz ten oto portal, wykasuj jego numery, wszystkie zdjęcia i pamiątki tak jakby jego nigdy w życiu nie było. A później tylko czas, czas i czas, któy pozwoli ci ochłonąć i przyzwyczaić do myśli, że zasługujesz na kogoś lepszego. Unikaj jego znajomych, miejsc w których bywaliście. Zniszcz go w swojej podświadomości. Da się, tylko trzeba tego bardzo chcieć. I proponuję o nim nie myśleć, nie wspominać ani go nie idealizować, wymyśleć wady jak go będziesz wspominałą w dobrym świetle. I gdy ochłoniesz, znajdź nową miłość. Miłość, nie plaster na rany. Powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfddfsdffds
Doroteusz, dzięki. Już raz to osiągnęłam, i nawet myślałam o nim tylko dobrze, i życzyłam mu dobrze. Aż się spotkaliśmy i opowiedział mi jak super mu sięwiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicz Kołtun
napewno jak kogoś znajdzie to porcha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doroteusz Wielki
Z jakiegoś powodu się rozstaliście. Nawet jeśli to była Twoja wina, to też miałaś jakiś powód, żeby ten związek nie rozkwitł. Nic się nie dzieje bez przyczyny. Dlatego już nigdy nie odnawiaj z nim kontaktu, chociażby do momentu, kiedy naprawdę o nim zapomnisz, zapomnisz jako pogodzenie się, gdy zakochasz się w kimś innym. Ale po co z nim rozmawiać? Poza tym, on może też ranić nową dziewczynę gdy motylki miną, nic nie jest wieczne. W życiu różne niespodzianki nas spotykają. A jeśli facet podkreśla, że u niego jest tak dobrze, to znaczy że wysila się na jakieś kłamstwo lub specjalnie to mówi aby wyszedł w dobrym świetle. Kto normalny wychwala się jak mu się dobrze wiedzie? Tylko głupcy i osoby pragnące, aby właśnie tak było. Żyj myślą, że pewnego dnia zakochasz się po same uszy i będziesz żyłą długo i szczęśliwie z odpowiednim mężczyzną, nie z nim który (wnioskuję z tematu) Cię zostawił. W życiu są gorsze problemy, to jest do wyleczenia. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfddfsdffds
"ic się nie dzieje bez przyczyny. Dlatego już nigdy nie odnawiaj z nim kontaktu, chociażby do momentu, kiedy naprawdę o nim zapomnisz, zapomnisz jako pogodzenie się, gdy zakochasz się w kimś innym." Tak właśnie było, a teraz wszystko wróciło. :( Dziękuję za miłe słowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uladana
Dobrze, że mój były nie ma konta na fb ;p Ale jest gorzej, bo razem studiujemy i nawet w tej samej grupie jesteśmy ;D Ale ma to gdzieś, bo ja się z kimś spotykam i może będzie z tego coś fajnego, a co on robi teraz w wolnym czasie, to mnie nie bardzo interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfddfsdffds
Uladana, zazdroszczę. Ja też się z kimś spotykam (lub spotykałam, ostatnio coś się popsuło), i wydawało mi się, że byłam zakochana (i że czułam do tego faceta coś czego nie czułam do tamtego). Może to jest dziwne, ale wydaje mi się, że do eksa nic nie czuję. Jednak boli mnie to, że woli sobie znaleźć kogoś nowego, że nie byłam wystarczająco dobra itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×