Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smerfeta102

kocham nie mogąc z nim być już 8 rok

Polecane posty

Gość Smerfeta102

czy jest tu taka dziewczyna ktora kocha bardzo chłopaka z którym nie może być? Ja kocham juz 8 lat. Od 2 lat jest żonaty z inną dziewczyną. Jednak nie umiem przestać go kochać. To smutne i boli. Prosze nie mówić ze mam nie patrzeć wstecz bo to się tylko tak łatwo mówi, a co do innych chłopaków to w ogóle mnie nie interesują. Przegrałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, podziwiam Twoją wytrwałość w miłości nie dam Ci dobrej rady, ale podziwiam, podziwiam 8 lat nieszczęśliwej miłości? \wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta102
a co tu jest podziwiac? To słowo nie pasuje tu w ogóle!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielke PHI!
To już graniczy z masochizmem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby on kochał ją tak samo
jak ona jego--to by się nie ożenił z inną kobietą. Podejrzewam,ze ona sobie cos uroiła w swojej ciasnej głowce,a to już nie jest bezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przecież mówię, że to obsesja. A miłość istnieje :) Tylko często motyle w brzuchu ją zżerają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale przez 8 lat kochać nieszczęśliwie?" Albo wmawiać to sobie. To jak wzdychanie nastolatki do ukochanego aktora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze niekoniecznie
obsesja... wyadaje mi sie, ze to raczej na zasadzie 'milosci do plakatow' ten chlopak jest jak jakis idol muzyki czy filmu, zaslaniasz sie nim zeby sie z nikim innym nie wiazac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta102
haha obsesja? nie mam obsesji na jego punkcie :) Skoro mówicie ze to obsesja, to w takim razie, według waszego uważania MIŁOŚĆ by się skończyła z dnia na dzień ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemożliwe i tyle
miłość przez 8 lat? do faceta, który nawet nie odwzajemnia tego uczucia? niemożliwe. Miłość bez wzajemności nie przetrwa tyle czasu. Moim zdaniem na chwilę obecną to raczej... jak tu ktoś napisał: obsesja. Urojenie. Wmawianie sobie tej miłości, trzymanie się na siłę jakiegoś wyidealizowanego uczucia. I prawda jest taka, że na własne życzenie marnujesz sobie autorko życie. Bo nie ma miłości, z której by się nie dało wyleczyć, jeśli nie jest odwzajemniona. Nawet klin klinem by pomógł. Tylko trzeba chcieć coś z tym zrobić i próbować coś z tym zrobić, a nie tylko zapamiętywać się w cierpieniu z powodu tej miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghgj
nie wiem jak mozna kochac facet ktory pieprzy sie z inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"według waszego uważania MIŁOŚĆ by się skończyła z dnia na dzień ?" 1. Byłaś z nim? 2. Poznałaś go, żeby móc pokochać? 3. Miłość niepodlewana umiera sama z siebie a nie trwa 8 lat. MASZ obsesję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta102
byłam z nim 4,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemożliwe i tyle
czyli to nie wyidealizowana miłość do faceta, z którym nie byłaś, a wyidealizowane wspomnienie miłości. Bo przecież coś musiało być nie tak między Wami, że się rozstaliście. Bez powodu ludzie się nie rozstają. A Ty teraz się trzymasz tego uczucia, tylko PO CO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neo_głaszczka
podglądasz go, podążasz za nim, śledzisz - masz obsesję?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biczessss
dopóki nie dasz się ostro zerżnąć innemu, to ci nie przejdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta102
nie trzymam się go. Chciałabym być też szczęśliwa, myślisz że nie? Cierpie bardzo, bo jestem zakochana nieszczęśliwie. Dla mnie to nie było nic takiego żeby od razu o tym zapomnieć tak jak on to zrobił. Znalazł sobie inną a o mnie zapomniał. Ja tak nie umiem, nie chce mnie to puścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta102
neo_głaszczka podglądasz go, podążasz za nim, śledzisz - masz obsesję?! JAKA obsesje dziewczyno??? Ten chłopak mieszka daleko ode mnie i od ostatniego naszego spotkania go nie widziałam!! Przestańcie z tą obsesją której nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×