Byłam dziś na kolejnej randce z Internetu - PORAŻKA

ja osobiscie nie lubię gum, nie rozumiem ludiz, którzy po zjedzeniu aptycznego obiadu czy deseru niwelują od razu jego smak co nie zmienai faktu, że przed randką to wypada ten smak zniwelować :D

smak smakiem, ale te gnijące resztki...bleeeee.

piszcie jeszcze o swoich randkach w ciemno, boki zrywać....

jak sie regularnie myje zęby to nie zdąży nic zgnić

ja myję zęby rano i wieczorem i nci mi nei gnije :D

gość - z opisu wynika, że ten jegomość zębów raczej nie mył :P

ja kiedyś spotkałam się z gościem, zdjęcia nie wysłał tylko opisał siebie, przyszedł elegancko dość ubrany, ciemne buty i spodnie, do tego mega białe skarpety - niezła wiocha była jak jakieś obce dziewczyny zaczęły te skarpety komentować na cały głos...

umówili sie po pracy, to gdzie miał umyć? w toalecie w pracy?

fiku - dlatego właśnie powinien mieć gumy do żucia.

Fiku Miku -zastanów się trochę, kultura osobista to nie jest jakiś wielki wyczyn. Czyste ubranie i zęby to podstawa. jak ktoś jest po pracy brudny to umawia się dwie godziny po niej aby wziąć prysznic. to jest NORMA.

moze nie wiedzial ze ma to zielone w zebach, pozatym szybko by nie zgnilo bo to nie mieso.Moglas mu powiedziec. Co do goscia w bialych skarpetach to ten i tak byl elegant, moj kumpel wyszedl raz w bialych i do tego sandałki.Mi wstyd z nim bylo isc nawet na piwo.

mnie te białe skarpetki nie wzruszają, facet może nie znać się na modzie odrzucają mnie bezzębne brudasy co idą na randkę "zarwać laskę"

moor, tak samo przeciez napisałam, facet zrobił neitakt, ale nazywanie go brudasem to przesada :D

przeczytaj ten opis, on ogólnie był zaniedbany :P

no tka miał brudne buty i niemodny t-shirt

Nie, to nie jest przesada. Każdy przed randką "rzuca okiem" na to jak wygląda do lustra. To jest bark szacunku dla osoby z którą się umawia.

zdarza mi sie chodzic na randki w niemodnych ubraniach nie szata zdobi czlowieka... specjalnie tak chodze by zobaczyc co kobieta jest warta, jesli mnie skresli tylko ze wzgledu na ubior, to szkoda sie z taka zadawac, sama sie dyskwalifikuje na wstepie, zaoszczedzajac mi czasu, nerowow i pieniedzy

"za duży, rozciągnięty", a nie niemodny. To była pierwsza randka, mógł się trochę postarać.

facet po prostu nei był przystojny i tyle (a na zdjeciu wyglądał inaczej, co się często zdarza)

gosia_91 Brakiem szacunku to jest fakt, gdy tepa idiotka idzie na randke z facetem, o ktorym wie ze jest inteligentny, oczytany

gdyby był przystojny, to za duży podkoszulek czy brokuł by autorce nei przeszkadzał

"za duży, rozciągnięty", a nie niemodny. To była pierwsza randka, mógł się trochę postarać. Moze miec taki styl ubioru, to jest wybor. Kobiety by chcialy by kazdy facet byl na jedna modle, tak samo ubrany dlatego oryginalni, wyrozniajacy sie faceci zazwyczaj sa singlami

Pierdolcie spotkania internetowe szukajcie na ulicy

styl ubioru? Brudny i niechlujny? Raz, że sam sobie winien skoro miał poprawiane fotki i różnił się od tego co zareprezentował na zdjęciach. dwa, że na pierwszą rankę mógł te głupie buty wyczyścić. Jak panna wyskoczyłaby w poplamionej bluzce, nieuczesana i z oddechem walącym cebulą bo właśnie jadła to nikt by nie powiedział, że taki ma po prostu styl, prawda?

za duży może być, nie modny też ale rozciągniety i brudny stanowczo NIE!

fiku mikuuu nie da sie nie zgodzic z Tobą :-) gdyby facet byłby przystojny,to nawet wyciągnieta koszulka i jedzenie za zębami nie byuło by problemem.

nie spodobali sie sobie - trudno, po sprawie, po co robić z tego dramat i przypisywac facetowi wszystkie nieszczęścia tego świata?

by nie byloby problemu, nie musialby nawet byc przystojnym wystarczy by przyjechal drogim autem

" moor, tobei nigdy nic w zębach nie zostało po obiedzie?" po obiedzie zęby się myje. zwłaszcza przed randką.

po obiedzie zjedzonym an meiscie myjesz zeby?