malutka intryga w akcie desperacji - co sądzicie?

wpadałam na pomysł durny niczym w brazylijskiej telenoweli [COOL] otóż: podoba mi sie facet, byłam za miła, znudziłam mu się jednym słowem, bo byłam za dobra, nie musiał się uganiać, ani starać już, a wiem, że to typ łowcy, wiec zawalilam na całej linii!!!!! :D moj telenowelski pomysł: na 4 dni nie wchodze na portale społecznościowe, koma wyłączona, gg też(zreszta on i tak gg nie ma ;p) wszystko OFF, udaje że mnie nie ma. myśle sobie w przebłysku geniuszu... jak on sie do mnie odezwie za jakiś czas, to mu powiem, że miałam wstrząs mózgu. :D utrata pamięci krótkotrwałej, parodniowy pobyt w szpitalu. :D sciema jak cholera, ALE sama będę się lepiej czuła!!!!! [cześć] Chodzi o to, że WIEM, że jak on będzie myślał, że ja go mam w nosie, to ja też nie będę sobie nim zawracała głowy :D jezu, jak na to wpadłam to uznałam, że muszę to zrobić. [cześć]

a skąd pomysł, że on się odezwie? jeśli mu się znudziłaś, to będzie miał w dupie, czy jesteś, czy Cię nie ma

no i nawet już teraz jakoś przestałam o nim myśleć i zawracać sobie nim głowe jak dawniej :D pomyślałam, że przecież ja i on bedziemy żyć w przeświadczeniu, że nic nie bylo, nic nas nie łączyło - mogę go spokojnie i z czystym sumieniem zlewać. :D czas ruszyć na łowy i szukać nowego

ale ja WIEM, że on się odezwie, bo czasem coś tam podsyła jakieś linki z muzą, albo wspólnie przez neta komentujemy jakieś filmy.. mamy kontakt dość częsty, nigdy aż 4 dni przerwy nie było :D

ależ on mnie w nic jeszcze nie kopnął :D pomysł wydaje mi się zayebisty na etapie planowania :P hehehe będę mogła opowiadać w jakim to byłam szoku, gdy ujrzałam swe mocno spalone słońcem ciało i balejaż z grzywką na głowie :D + jakieś historyjki o tym, jak dużo nowych rzeczy w szafie i ogólnie w pokoju, szok ile zmian w domu i najwiekszy szok: 30tysięcy wiadomosci wymienionych z nim na facebooku :D udam w ogóle mega zdziwienie, jak to? :D przecież tylko się kumplujemy

w sumie czemu miałby nie uwierzyć? wypadki chodzą po ludziach :) niektórzy wstrząs mózgu mają 3 razy w ciągu 2 miesięcy. a historyjek, które można wkręcić jako otoczkę calego nieszczęśliwego wstrząśnienia mózgu jest całe mnóstwo, oczywiście uwzględniając fakt, że osoba, która doznaje tego urazu zupełnie nie pamięta momentu przed i po wypadku. często traci pamięć krótkotrwałą z okresu na wiele godzin, lub tygodni sprzed. :) dla mnie rozwiązanie wydaje się być genialne, dlatego że mogłabym udawać, że nie pamiętam tego jaka dobra dla niego byłam ostatnio - nie zzawsze byłam taka przymilna :P mogłabym być znowu wredną sobą bez żadnej krępacji i ryzyka, że on pomyśli, że się obraziłam i stąd jestem taka jak dawniej... :D

No mowie, intryga przednia. Przejmie sie i w ogole..

jesteś fajną porypaną dziewczyną :) moim zdaniem intryge czas wprowadzić! :D

dama z chomikiem :D nie chce w nim wzbudzać żadnej litości, smutku, ani współczucia :o nie jestem typem ofiary :D wręcz przeciwnie ;) mam pretekst, żeby się odważnie zmienić... :) nowa fryzura, nowy zapach, nowa muzyka, nowe zajęcia... :D chcę być bardziej aktywna, robić więcej rzeczy, a przy tym wzbudzać jego zainteresowanie... :D MUSI SIĘ UDAĆ!!! :D

A moim zdaniem za pare lat bedziesz sie wstydzic intrygi i tego, ze kupe ludzi smialo sie z ciebie za twoimi plecami. :)

niby czemu kogoś miałoby to bawić, skoro nikt się nie dowie, że to nieprawda? :)

utracona pamięć może wrócić, tak jak w brazylijskiej telenowelce :D natomiast ja przez jakiś czas mogę udawać, że zdumiewa mnie tyle rzeczy, powtarzać wcześniej zadawane pytania, dziwić się z tego co już wiem... :D SO EXCITING!!!!!

Go for it! Nikt na pewno sie nie zorientuje i beda tylko krecic glowami ze zdziwienia, ze takie przypadki medyczne chodza luzem po planecie.

ale Ty świrus jesteś :)

jeszcze do tego chce dodac jakąś spektakularną akcje np. że byłam za miastem ze znajomymi :D byla impreza, sporty extremalne, szalone pomysły i masa dobrej zabawy + gęsto rozrzucany hajs :D

dobra, odpuszczam sobie tekst ze wstrząśnieniem mózgu :P ale i tak te 4 albo nawet 5 dni znaku życia nie bede dawać, już drugi dzień mija. :D tylko jaką sensowną historie wymyślić do tego?

ale dziecinada.... dorośnij...

"wpadałam na pomysł durny niczym w brazylijskiej telenoweli" "co sądzicie?" sądzę, że zdarzają ci się przebłyski myślenia, przykład powyżej a poza tym to większą dziecinadę trudno...

Pojepane dziecko babajagi

zobaczymy jakie beda skutki :D już jestem ciekawa :P trzeba mieć odwage być troche pokręconym, czasem poświrować, przynajmniej nie jest nudno!!!! :D

proponuje pójść dalej i jak do Ciebie się odezwie udawać że nie wiesz kim jest bo miałaś wstrząs mózgu i straciłaś całkowicie pamieć :P