Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sfrustrowany belfer

Wakacje powinny się już skończyć! Szkoła powinna już działać!

Polecane posty

Gość Sfrustrowany belfer

Moim zdaniem, od wczoraj powinien zaczynać się rok szkolny. Druga połowa sierpnia to dobry czas na wstępne działania edukacyjne i wychowawcze: organizację pracy, wycieczki integracyjne oraz powtórzenie i sprawdzenie wiedzy z poprzedniego roku. Od początku września można by zacząć porządnie realizować materiał bieżący. Nie rozumiem, dlaczego nie można złamać tradycji rozpoczynania roku szkolnego 1 września. Co z tego, że dawniej tak bywało? Ileż to rzeczy odrzuciliśmy, mimo że w przeszłości wydawały się niezbędne. Po co nam wojenna tradycja początku roku szkolnego, dlaczego nie wprowadzić nowej sierpniowej? Obecnie oficjalnie zaczynamy naukę 1 września, ale tak naprawdę o wiele później. Uczniowie oczekują, że najpierw porozmawiamy o tym, jak kto spędził wakacje, co czytał i gdzie był, opiszemy to w wypracowaniach. I tak się nieraz czyni. A jeśli nawet tego się nie robi, to i tak klasy zaraz zaczynają organizować wycieczki i wyjeżdżają na cały tydzień. Klasy pierwsze są wdrażane do nowych zadań, integrowane ze społecznością szkolną, przyzwyczajane do licealnych wymagań. W mojej szkole ulgowo traktuje się uczniów aż do końca września (np. nie wolno pierwszakom stawiać jedynek). Potem są przygotowania do Dnia Nauczyciela, nauka hymnu szkoły, próby przedstawienia, więc prawdziwa nauka zaczyna się mam takie wrażenie dopiero po 14 października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak to wygląda w
twoim "renomowanym inaczej" liceum na języku "polskim inaczej" ale w zwykłej szkole normalna praca zaczyna się już od drugiej godziny lekcyjnej. I tak np. jeśli mam 3h lekcyjne w bloku to na pierwszej załatwiamy sprawy organizacyjne, a od drugiej ruszamy z pracą. I żadne „przygotowania do dnia nauczyciela nas od niej nie odrywają! Widocznie w renomowanym liceum uczniowie nie wymagają takiego nakładu pracy a w razie czego nadrobią płatnymi korepetycjami, na które tych z przeciętnych szkół często nie stać 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skąd ten trend do skracania
dzieciaczką wakacji? Należą się im!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacje powinny być krótrze
Jestem na tak. Przynajmniej o 2, 3 tygodnie skócić ten koszmar załatwiani kolonii, opiekunek dla dzieci, przedłużania paszportów itd.. Za to zrobiłbym jak w Niemczech krótkie ferie jesienne (około 4-5 dni) (w okolicy 1 listopada). ale z tym zaczynaniem nauki w połowie października to pan lekko przesadził w sumie.Choć oczywiście racja, że pierwsze klasy się we wrześniu traktuje ulgowo (ocenianie), ale przecież to nie oznacza braku lekcji. Drugą rzeczą, którą należałoby zmienić (chyba też na tym blogu o tym było), przesunięcie matur na sam koniec roku szkolnego. Matury w maju rozwalają rok szkolny, wyrzuciłbym je gdzieś po 15 czerwca i lekko (dla uczniów tylko) skrócił rok szkolny. Bo i tak ten czas po klasyfikacji dla uczniów jest zmarnowany w dużej mierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×