Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vaniliova

jak zapatrujecie się na ślub w mlodym wieku ?

Polecane posty

Gość vaniliova

jak zapatrujecie się na ślub w młodym wieku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pm2011
Zależy od tego co znaczy "młody wiek" i jakie są motywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliova
ja mam 19 lat a chłopak 20 . chcielibyśmy wziąć ślub tak za 2-3 lata . nie ma mowy o żadnej wpadce ani czymś podobnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pm2011
Po pierwsze: to WASZA decyzja. Po drugie - 2-3 lata to jeszcze dużo czasu aby się poznać i nad tym zastanowić. Ja osobiście wzięłam ślub w wieku 23 lat (mąż jest moim rówieśnikiem). Moja mama wyszła za mąż, gdy miała 21 lat i w tym roku obchodziła 40 rocznicę ślubu. Wiek nie jest tak ważne, ważne jest to, co w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zadne moje slowo
źle się zapatruję, ale każdy żyje jak chce. ja będąc w wieku 22-23 lat dziwiłam się dziewczynom które brały ślub. dla mnie osobiście 25 lat to takie minimum. ale każdy dojrzewa do tej decyzji w swoim tempie, kieruj się sercem a nie tym jak postępują inni. szczęścia ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz są inne czasy... moja mama wyszla za mojego tate kiedy miala 19 a moj ojciec 20, a teraz to panny mlode się troszkę "postarzały"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajna rzecz, też bym chciała wziąć młodo ślub tak jak ty, ale na razie nie poznałam jeszcze odpowiedniej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliova
ja wiem że teraz dużo rozwodów jest itd . rozumiem że nie każdy w tym wieku powinien brać ślub bo jest dużo pustych dziewczyn . chciałam znać po prostu wasze opinie na ten temat . mam nadzieję że z moim chłopkiem dotrwamy wspólnie przez te 2-3 lata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marina1989
a ja wzielam rok temu slub mialam 22 dzisiaj mamy syna ktory ma 2 miesiace i jestem przeszczesliwa i nie zaluje zadnej dezycji :) to zalezy chyba od tego aby dojzec do zycia razem przede wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :):):):):):):)
my w przyszłym roku bierzemy slub rocznikowo bedziemy mieli ja 22 lata a narzeczony 25:) od 7 lat razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 w górę to normalny wiek. Raczej niewiele małżeńst które zostały zawarte między osobami poniżej tego wieku przetrwały. Wśród znajomych moich rodziców - ani jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slubkalubka
im pozniej, tym lepiej (oczywiscie bez przesady), zwlaszcza dla chlopaka, ale dla dziewczyny tez. ja mam 25 i w tym roku biore slub i zupelnie inaczej mysle, niz te 3-4 lata wstecz. koncze studia, powazniej mysle o zyciu. mysle, ze 24+ jest ok. trzeba sie jjednak w mlodosci wyszalec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie 2 - 3 lata to troszke czasu byscie sie poznali i do tego czasu zdarzycie podjac decyzje o slubie. Mysle , ze ponizej 20 lat to za malo-zadko ktore tak mlodo zawarte malzenstwo wytrzymuje. Z reszta-obecnie tak wiele malzenstw sie rozpada....czy zawarte o wieku 22 czy 31 lat. Ja wyszlam w wieku 28 lat ponownie za maz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia_Macko
Mam 23 lata ślub wezmę 2 miesiące przed 24 urodzinami. Myślę że nie ważne ile macie lat wiekiem tylko jak się znacie jak kochacie i na ile jesteście pewni gotowi i odpowiedzialni by zakładać rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle sie nie zapatruję na śluby oraz inne sprawy innych ludzi i mam życzenie żeby oni nie zapatrywali sie na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeledudkiooooooo
ja zapatruje się negatywnie na jakiekolwiek śluby :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyszłam za mąż w wieku 22 lat, mój mąż miał 23 lata - w dniu ślubu znaliśmy się rok i miesiąc( nie wpadlismy)... Dla niektórych to śmieszne dla niektórych niepoważne ale ja uważam, że to była dobra decyzja:) Jeśli Wam tak pasuje i macie ku temu warunki to czemu nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że wiek nie ma nic do rzeczy , musicie być pewni ze chcecie być razem bo na siłę to nic się nie uda . Ja wyszłam za mąż mając 20 lat i przeżyliśmy ze sobą 10 lat puki śmierć nas rozłaczył . Zawsze będzie miał szczególne miejsce w moim sercu . Teraz planuję drugi ślub i tez jestem pewna ze tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paplitos
Ja miałam 21 lat jak brałam ślub, mąż o rok starszy. Nie żałuję, nie każdy jest smarkaty i nieodpowiedzialny w tym wieku. Owszem, mieliśmy gdzie mieszkać- mieszkanie teściowej kupione dla mojego męża, ale to kafe i pewnie zaraz poleci że powinnam się postawić i brać kredyt (jak już będę miała odpowiednie zarobki) albo dorabiać się majątku i na ślub i dzieci decydować się co najmniej 10 lat później :P Mieszkaliśmy razem rok przed ślubem, co i Tobie polecam i poza mieszkaniem (co jest samo w sobie ogromną pomocą, nie zaprzeczam) nie prosiliśmy o pomoc poza taką jaka działa w rodzinie w obie strony... Wiem że mąż jest ze mną "na dobre i na złe". Teraz mam 25 lat, półtorarocznego synka, a mąż jest fantastycznym ojcem, chociaż jako małżeństwo ciągle się docieramy i znając nas to "docierać się" będziemy do końca życia :) Moja mama mając tyle lat ile ja teraz dopiero wychodziła za mąż, więc to nie takie oczywiste że kiedyś ślub brało się wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to za wcześnie:) mimo że znam mojego chłopaka 5 lat to chciałabym najpierw pomieszkać razem rok, dwa i dopiero może ślub, ale i tak cywilny. Gdybyśmy mieli gdzie mieszkać razem od 20 to pewnie ślub by był blisko a tak... może koło 30? o ile w ogóle, bo ja nie mam parcia na małżeństwo. podsumowując- jeżeli macie gdzie mieszkać na swoim, jesteście samodzielni, to jestem na tak. Jeżeli po ślubie macie mieszkać na kupie u rodziców to jestem na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Ja zawsze uważałam że na ślub jest czas i że nie będę się spieszyć, ale jak poznałam mojego to wiedziałam że to jest to i w sumie w wieku 22 lat wzięłam ślub, mój jest 5 lat starszy i uważam że podjęliśmy dobrą decyzję bo i tak dwa lata przed ślubem ze sobą mieszkaliśmy jak mąż z żoną ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni1111
moim zdaniem najważniejsza jest samodzielność. Jak się będziecie sami w stanie utrzymać to żaden problem. Gorzej jak u mamusi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slubkalubka
ale poczekac nie zaszkodzi. nie ma sie co spieszyc. w mlodosci moze sie wiele wydarzyc. naprawde radze poczekac. 19/20 lat to za wczesnie. jesliby ktores z was zdecydowalo sie na studia lub wyjazd za granice i natrafia sie okazje? skad wiesz, ze Twoja druga polowka Cie nie zawiedzie? ile mialas/miales czasu, zeby przekonac sie o zaufaniu? ilez osob bylo takich pewnych i bezgranicznie ufajacych, a potem sie zawiodlo... wiem, z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Ile osób brało ślub po kilku latach związku i nagle po roku w małżeństwie się rozstawali ? znam to może nie z autopsji ale z otoczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona na niej sukienka
zapatruje się tak, że sama bym tak chyba chciała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×