Zmiana liceum

Witam. Zwracam się do Was z zapytaniem o zmianę szkoły. Otóż we wrześniu rozpoczynam naukę w drugiej klasie liceum na profilu biol-pol. Zaznaczam, że nie mam rozszerzonej chemii. I właśnie tu pojawia się problem. Chcę pójść na medycynę, na wydział lekarski. Liceum, do którego chodzę jest dość dobre, ale nie uczą mnie tyle, ile bym chciała. Biologia jest na niskim poziomie, a chemia, jak już wspomniałam, jest na podstawie. Zaczęłam się zastanawiać, czy warto nie jest zmienić szkoły. Nie przejmuję się opuszczeniem koleżanek, lecz bardziej stresuje się tym, że wejdę do nowej klasy, do nowych ludzi, którzy już zdążyli się polubić, a ja zostanę odepchnięta. Rozważam wybór 3 nowych liceów, gdzie poziom jest wyższy. Są to licea, z których absolwenci wychodzą z wynikiem matury otwierającym drzwi na uniwersytet medyczny. Ja wiem, że stać się na więcej i, nieskromnie powiem, uważam, że marnuję się w obecnym liceum. Tylko martwi mnie zmiana otoczenia. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam ;))

Czym sie martwisz? bądź uśmiechnięta,nie pokazuj po sobie zdenerwowania, bądź miła ale postaw granice,nie daj sie wykorzystywać. napewno wkupisz sie w ich laski ;)

bardzo motywujący komentarz. Dziękuję bardzo :))

jak chodziłam do liceum to też w drugiej klasie przyszła taka jedna no ale żal jaj mi była bo musiała zaliczyć cały rok wiedzy o kulturze bo my mieliśmy w 1 klasie a ona miała mieć dopiero w 3 no cóż musiała się sama uczyć i zdawać test miała na to dwa miesiące

U mnie w LO jest tak że dopiero w 2 klasie mamy rozszerzenie. Jeżeli faktycznie czujesz że to nie jest szczyt Twoich ambicji to nie marnuj się tam.A zmianą otoczenia nie przejmuj, ja to robiłam 5 razy a też nie jestem super śmiała :D powodzenia :**