Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikaaa1987

Zdrada, milosc, powrot

Polecane posty

Gość mikaaa1987

Witam, Mam na imię Dominika, piszę na tym forum ponieważ niewiem co robić.. Pogubiłam się, życie jest takie skomplikowane.... Może zacznę od początku... Ponad 2 lata temu zostawił mnie facet którego strasznie Kochałam dla innej starszej od niego kobiety. Strasznie cierpiałam i wyłam z bólu jaki mi sprawił ten człowiek. Nie umiałam się bardzo długo z tym pogodzić. Byliśmy razem 6 lat a on znalazł sobie inną może lepszą ale ja nie umiałam tego zrozumieć, zarzucałam sobie wszystko, że to moja wina. Jednak podniosłam się jakoś po tak traumatycznym przeżyciu.. Wiedziałam co u niego się dzieje, bo jego matka regularnie do mnie dzwoniła i mówiła że ona i tak jest pewna że my razem jeszcze będziemy- wtedy nie chciałam o tym słyszeć a teraz ehm... Po 2 latach spotkałam tego człowieka, spędziłam z nim i jego rodziną tzn matka, bo rozstał się z tą dziwką która wtedy zniszczyła mi życie po kilku miesiącach. No więc wracając do tematu spędziłam z nim cudownych pare chwil, śmialiśmy się, razem gotowaliśmy i duuużo rozmawialiśmy o tym co się stało... On strasznie żałuje tego co się stało, z jednej strony chce ze mną być a z drugiej Nie. Powiedziałam jemu że nigdy nie przestałam go kochać ale niewiem czy umiem z nim być, wybaczyć i nie myśleć o tym co zrobił. Zawsze będę czuła strach, że znów to zrobi... Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brak zaufania!
Nie wiem jak Ty ale ja nie potrafilabym rozpocząć wszystko od nowa z takim człowiekiem? Dla mnie nie jest wiarygodny i tyle! Zawsze będą obawy ze sytuacja moze sie powtórzyć?Decyzja należy do Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvdrvrf
olej gnoja, jak ktos wyzej napisal gdyby cie kochal to by nei zosatwil. zawsze gdy pojawi sie inna interesujaca kobieta na tapecie to cie zostawi dla niej a do ciebie bedzie wracal jako do kola zapasowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaaa1987
Pewnie masz rację, ale najgorsze jest to, że nie umiem przestać go kochać. W między czasie próbowałam z kimś być i zapomnieć ale nic to nie dało... A on twierdzi, że ja byłam i jestem jedyną kobietą którą kochał i że tamto to był głupi błąd, nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieska
"rozstał się z tą dziwką która wtedy zniszczyła mi życie po kilku miesiącach" sam do niej poleciał i ciebie bez mrugnięcia okiem zostawił - ale ty, jak każda idiotka uważasz, ze to wina tamtej? i jeszcze jedna rzecz - manipuluje tobą jego mamusia, która woli, żeby jednak był z tobą bo nie wypada, żeby synek był ze starszą bo "co by ludzie powiedzieli?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMichałka
Nie wracaj do niego...skoro cię zostawił wcześniej tzn.że cie przestał kochać,tamta go po prostu odrzuciła i szuka pocieszenia łajdak,nie potrzebnie mówiłaś jemu że go kochasz ,no szkoda:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaaa1987
No tak pewnie wszyscy macie rację, tylko jedno ale jego mama zawsze była za mną i nigdy nim nie manipulowała. Niewiem myślę, że naprawdę żałuje ale tak jak mówicie czy znów tego nie zrobi tego nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieska
widzę też, że decydujące słowo ma tutaj jego mamusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaaa1987
Z tego co wiem z zaufanych zrodel to on ja zostawil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieska
"jego mama zawsze była za mną i nigdy nim nie manipulowała" nim może nie, ale tobą jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieska
po co to obrzydliwe donoszenie tobie co u niego i u "tej dziwki", a potem zapewnienia, że i tak będziecie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaaa1987
Szczerze wątpie, bo ona zawsze nam dobrze zyczyla i nigdy sie nie wtracala w nas. A ja za to ja szanuje i szanowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieska
szkoda tylko, że jej synuś cię nie szanował kiedy było trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaaa1987
Masz rację, wiem o tym ale jak walczyć z tym by o nim zapomnieć. Próbowałam ułożyć sobie na nowo życie ale cały czas miałam go w głowie i kochałam... nie umiałam po nim zapomnieć przez prawie 2,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×