zakochałem się w studentce, z którą miałem zajęcia, nie wiem co jej powiedziec

jest kompetentna, ale ją uwaliłem w czerwcu, tylko po to żeby przyszła teraz we wrześniu. Nie chce jej stracic. Nie mogłem w czerwcu znieśc myśli że już jej nie zobacze. Jak myśłicie....powinienem jej powiedziec co czuje? boje się odrzucenia, boje się też że ta sprawa jakoś wyjdzie na jaw...

ile masz lat a ile ona ? :)

Ja mam 36, a ona 22. Wiem że powiedziecie 'pewnie leci na młodą siske, chodzi tylko o seks' ale to nie tak. Owszem jest piękną kobietą, ale również ma wspaniały umysł, jest czarująca i czuje że to jest to coś. Nigdy nikogo tak nie pragnąłem całym sercem.

za to uwalenie juz bym Cie znienawidzila. trzeba bylo dzialac wczesniej.pozatym jaka jest miedzy wami roznica wieku?? nie licz na to ze mlodsza o 8-10 lat i wiecej bedzie chciala starucha

:) a co na to Twój lekarz???:D

i to też prowokacja przez duże P.

spoko , mysle ze po tym jak ją uwaliłeś, nie znosi Cię , bo musi teraz siedziec i się uczyć, zamiast korzystać z wakacji!

mnie też taki jeden pajac udupił na jednym jedynym przedmiocie... żebym miała co robić przez ostatni tygodnie wakacji :o :|

Myślę, że mogę jej się podobac. Patrzy na mnie nieco inaczej. Jest bardzo dojrzała jak na swój wiek. I mamy podobne poczucie humoru. Często razem żartowaliśmy.

a czy ona dawala Ci jakies znaki, ze ona o Tobie mysli? Bo jesli nie, to ryzykujesz duzo!

proponuje zaprosic ja na korepetycje;-)

Ryzykujesz utratę posady, autorytetu dla jakiejś studentki, która pewnie wskoczy do wyrka, aby zdobyć 3. Poczekaj aż zda egzamin dyplomowy.

Ale mi miłość skoro ją uwaliłeś. Jesteś niedojrzały:O

Ja myślę,że teraz powinieneś dać jej zaliczenie,a potem szczerze z nią pogadać o tym co czujesz.Ale najpierw sprawdź czy kogoś nie ma:-)

nie chce jej proponowac seksu za 3 do indeksu...broń boże. Po prostu chcę ją jeszcze zobaczyc. Nie wiem czy powinienem jej mówic o tym co czuję....jest taka młoda a ja o wiele starszy.

i zeby dodac Tobie otuchy to powiem, ze studentki czesto maja fantazje seksulane na temat swoich wykladowcow ;-p

ona jest taka nieśmiała, taka niewinna...czasem widziałem w jak patrzy na mnie i ma w oczach...coś...nie wiem jak to nazwac. Dziwne uczucie.

pewnie starala sie zrozumiec to, co tlumaczyles panie dr! A tak na powaznie to wspolczuje, bo chyba zadne rozwiazanie tej sytuacji nie bedzie dobre... szkoda tylko, ze ja oblales!

Ale miłość skoro zadałeś jej cierpienie. Źle zrobiłeś i głupio zarazem:O

Twój topik wprawił mnie w nostalgiczny nastrój, idę się najebacz. pozdro

A jakiego przedmiotu uczysz?

wiedza o pasożytach bosych

nie trzeba bylo jej uwalac pomimo tego ze umiala, to bylo niedojrzałe, dziecinne i egoistyczne.

Głupi doktorku, a co jeśli ona wpadnie przez ciebie w depresję, bo chyba nie jest aż tak głupia by nie zauważyć, że jest kompetentną studentką? Może zależało jej na średniej, bo chciała mieć stypendium, nie pomyślałeś o tym? Mogleś podkopać jej poczucie własnej wartości, za to co zrobiłeś powinieneś wylecieć z pracy.

i co wybaczyła ???

spoko, ja mam 23 lata i podoba mi sie wykladowca (jeden ma 32 lata, drugi powyzej 50, obaj mnie pociagaja) gdyby mnie uwiedli, nie obraziłabym sie ;) powiedz jej co czujesz :)