Kiedy oduczylyscie dzieci od pieluch i jakim sposobem ?

Witam :) Jak w tytule , kiedy oduczalyscie swoje dzieci od pampersow w jakim wieku byly ? i jakim sposobem? Chcialabym sie w niedlugim czasie do tego zabrac , choc moja ma tylko 15 miesiecy chcialabym juz jej nocnik kupic by przyzwyczaila sie i wiedziala mniej wiecj po kilku razach do czego on sluzy . Moja znajoma natomiast swoje dzieci puszczala nago po mieszkaniu ktore sikaly i kupy robily i tak powoli ich odzwyczaila ale ja nie mam zamiaru ze sciera latac i siki badz kupy zbierac /wycierac blleee :D Mamy jak bylo u was ?

?? nikt sie nie wpisze ?

To jak Ty chcesz niby oduczyć dziecko bez wycierania sików z podłogi? :D myślisz, że wytłumaczysz o co chodzi i dziecko odrazu grzecznie zacznie robić na nocnik? Powodzenia...

ja próbowałam w czerwcu, ale średnio nam szło, bo miałam sporo pracy i nie byłam systematyczna... później wyjeżdżaliśmy, więc też bez sensu. Właśnie od dziś zaczęłam na dobre, mała ma 19 m-cy... U starszej poszło pięknie, miała 20 m-cy, ale nauka w jeden dzień. Teraz tak łatwo nie pójdzie, już widzę, ale będę konsekwentna ;-)

w ciągu dnia nie zakładałam pieluchy i kiedy dziecko się załatwiło w majteczki i mokre były na przykład spodenki to przez dłuższą chwilę ich nie zmieniałam tłumacząc że jak chce sie siusiu to trzeba wołać na nocnik. 2 tygodnie takich zabiegów codziennych i pielucha poszła w odstawkę A to puszczanie nago po domu czemu miałoby służyć? Tak z ciekawości pytam, bo nie rozumiem intencji..

pozno zaczelas. Ja kupilam malej nocnk jak skonczyla 7 mies isukcesywnie po kazdej drzemce, jedzeniu czy piciu wysadzalam i sikala. Dlatego w wieku 18 miesiecy sama zdjela pieluche powiedziala mamo juz nie, ja chce do nocia i od tej pory pieluch juz nie zakladamy- ani na noc ani na spacer, moim zdaniem jak oduczamy sikania w pieluch to trzebaz nich calkowicie zrezygnowac. ZAkladajac je na spacer i na noc mieszamy dziecku w główce.

Owszem, niby dobrze zdjąć pieluchę i całkowicie zrezygnować, puszczając dziecko mokre, ale jak Wy to sobie wyobrażacie, że dziecko na wyjściu czy spacerze chodzi zsikane po kostki, albo obsikuje wszystkie kanapy, fotele w domu ? Tak się nie da wszędzie. Albo w nocy żeby leżało mokre i zsikało cały materac ? Ja też mam ten problem, że ponad 2 latek sika mi w pieluchy i ciężko mi go nauczyć.

Znajoma oduczyla corke zabierajac jej zabawki za kazdym razem jak nasikala w majtk, a jak w nocnik to jej oddawala. I w sumie szybko sie oduczyla, ale miala prawie 3 lata.

może późno, ale widzę, że ona już rozumie, więc mam nadzieję, że szybko się nauczy. Wcześniej nie chciała na nocnik siadać, uciekała, postanowiłam poczekać aż da się jej wytłumaczyć. Właśnie nie wiem, jak to będzie z nocą i spacerami, bo starsza w nocy nie sikała,a mała wstaje z pełnym pampersem ;-( a jak na spacer? dłuższe wyjście?

Mój syn w ogóle nie chce siadać na nocnik. Ile razy się mu tłumaczy, sadza się go, to posiedzi 2 sekundy i wstaje i nic nie robi, jak mu zdejmę pieluchę i zsika się w majtki, to mu to w ogóle nie przeszkadza i siedzi taki mokry.

no z tym lataniem po domu i sikaniem wszedzie gdzie sie da i robieniem kupy uwazam za hardcore:D fakt w majtkach tak , bo wsiaknie troche w majtki wiec tak bede probowala a nocnik bede sadzala czesto by sie wiedziala po czasie do czego sluzy no pozno zabieram sie do tego bo pracuje a mala jest w zlobku wiec czas na to tylko popoludniu badz wieczorem bedzie a ile miesiecy mialy wasze dzieci jak sie oduczyly ?

michaellka Mój syn w ogóle nie chce siadać na nocnik. Ile razy się mu tłumaczy, sadza się go, to posiedzi 2 sekundy i wstaje i nic nie robi, jak mu zdejmę pieluchę i zsika się w majtki, to mu to w ogóle nie przeszkadza i siedzi taki mokry. :D ubawilam sie no wlasnie tego sie boje ze jej to nie bedzie wogole przeszkadzac

ja też kupiła nocnik jak mała tylko zaczęła chodzić /koło roczku/ i też sadzałam czasami, ale ona nie chciała, uciekała, a ja pracuję, więc nie było opcji pilnowania po każdej drzemce i jedzeniu... niania ze mną w czerwcu współpracowała, trochę mąż, ale różnie to wychodziło a później pojechaliśmy na 3 tygodnie nad morze i nie wyobrażałam sobie jak mogę ją tam oduczyć... teraz mam jeszcze trochę wolnego, postanowiłam i na pewno pieluchy w dzień nie założę, ale na spacer i na noc tak. Starszej na spacer zakładałam jakiś czas, szczególnie jak gdzieś dalej szłam, bo jednak zanim dziecko nie prosi to jest problem na podwórku...

No właśnie, póki dziecko nie prosi samo , jest problem.Problem w tym, żeby nauczyć dziecko zgłaszać swoje potrzeby.

u nas w czerwcu tak było, że mała siedziała na nocniku a później szła za kanapę i na podłogę sikała ;-( albo stawała w rozkroku i dopiero jak nasikała mówiła sisi ... jak zrobi kupę to niesie mi chustki i pampersa do zmiany, ale że chce to nie komunikuje... Z częstotliwością sadzania też trzeba wyczuć, żeby dziecko nie miało na widok nocnika traumy ;-) Moja starsza córka oduczyła się momentalnie, też próbowałam jakoś w 15-16 m-cy i dobrze szło, ale później miała jakiś rotawirus i wszystko pomieszało /wiadomo, pieluszki/ i jak znowu jej dałam nocnik to momentalnie, ale dzieci są różne.

Mój po nocy ma pełną pieluchę, po spacerze - też pełną, bardzo dużo się załatwia i nie wyobrażam sobie co chwila prać kanap, dywanów, tony ciuchów. Sama nie wiem, jak nauczyć syna załatwiać się, jest już ponad 2-latkiem i nic.Jak był młodszy i miał niecały rok miał już nocnik i był sadzamy, i lepiej był chętny niż teraz, ale mimo posiadania nocnika od ponad roku, nadal robi w pieluchy.

haha, to nie ucz, nie pierz, niech chodzi w pieluchach do końca życia :) Dla dorosłych przecież też pampersy produkują :D

Ja też się przymierzam do odpieluchowania. Nocniczek mamy i co jakiś czas ją sadzam, ale nic nie robi. Próbowałam kilka razy zdjąć pieluchę i ganiała na golasa to przez 3h nawet siku nie zrobiła. Innym razem znalazłam kupkę na podłodze, ale nawet nie wiem kiedy zrobiła :) Może spróbuję z samymi majtkami jak ktoś radził :)

Ja zaczęłam jak syn miał 1,5 roku. I właśnie takim sposobem puszczając go po domu bez pieluchy - ale w ubraniu. Młody wyjątkowo szybko załapał. Podnosił nogę do góry i się dziwił, że jest cały mokry :) a wtedy ja przynosiłam nocnik i tłumaczyłam, że tu trzeba robić i jak zrobi na nocnik to nie będzie cały mokry. Na drugi dzień już o dziwo zawołał, po tygodniu to już mu się nawet żadna wpadka nie wydarzyła. A kupy nigdy mu się nie zdarzyło w majtki bo zawsze robił z rana i wtedy go sama sadzałam i kazałam stękać. :) Myślę, że dla każdego dziecka najlepszy czas na oduczenie pieluch jest inny. Jedne dzieci są bardziej kumate inne mniej :D Mamy w rodzinie dziewczynkę starszą od mojego syna ponad 4 miesiące a jak mój już śmigał bez pieluchy to ona ciągle w pampersie.

Nocnikowanie dla jednych dzieci jest proste dla innych nie. Sadzałam moją córkę odkąd skończyła 9 miesięcy na nocniku. Jak nauczyła się chodzić to omijała nocnik szerokim łukiem, potem jak na nim siedziała to za nic nie chciała zrobić siku, chociaż wypiła dwie szklanki jakiegoś napoju. W ogóle nie przeszkadzało jej, że chodzi zesikana, a z kupa mogłaby chodzić cały dzień i nic... Byłam załamana. Kiedy miała 2 lata i 10 miesięcy dopiero oduczyłam ją od pieluch, to był luty. Przez dwa tygodnie nie wyszłam kompletnie nigdzie z domu i zaczęłam ją sadzać tylko na 3-5 minut i tłumaczyłam jej spokojnie o co chodzi. Jak pierwszy raz zrobiła siusiu przypadkiem to wiedziała, że tam ma sikać. Przez 10 dniu nauczyła się wołać. Na początku wołała za póżno. Moim zdaniem dziecko musi dojrzeć jakoś... Jeśli dziecku nie przeszkadzają zsikane majtki to trzeba czekać dalej. A ja mojej córce zakładałam pamersa na noc i mówiłam, że pampers jest tylko na noc i jak wychodzimy z domu.

I jak oduczacie od pieluchy to dziecko nie moze mieć jej założonej i najlepiej jak dziecko nie wychodzi z domu przez tydzień lub dwa, żeby non stop chodziło bez pieluchy.

Ja oduczyłam, jak córka miała 2 lata. Zajęło mi to 3 dni + tydzień jeszcze zakładałam pampersa w nocy. Duuużo tłumaczyłam, co 15 minut pytałam, czy chce jej się siku i oczywiście zdjęłam pampersa. Próbowałam wprawdzie wcześniej, korzystając z lata - córka miała 1,5 roku i nie bardzo koncentrowała się na nauce czystości. Moim zdaniem dziecko jest dojrzałe do odpieluchowania właśnie około 2 urodzin - dzieci koleżanek, które wcześniej (koło 18 msc) odpieluchowały dzieci, ciągle zaliczały "wpadki" mimo że oficjalnie chodziły już bez pampersa. Uważam, że 15-miesięczniak jest jeszcze za mały, ale jeśli już chcesz koniecznie, to nie ma innego sposobu, jak zwinąć dywan i przygotować dużo majtek.

no wlasnie tak byloby dobrze nie wychodzic i tylko w majtkach ale ja jestem osobom ktora pracuje a mala jest w zlobku wiec w zlobku tez sadzaja na nocnik ale nie jest to tak czesto jak np w domu , jak mama jest caly dzien i poswiecaja z dzieckiem uwage na sikanie do nocnika itd a inaczej jak kobieta pracuje to musi zalozyc tego pampersa badz madry pisz wiersze :D:D

Taka jedna - u nas własnie jest podobnie. Dziecko było sadzane, jak jeszcze roku nie miało, a potem zaczął omijać nocnik szerokim łukiem. Też mokry tyłek dziecku nie przeszkadza, tłumaczenie na razie nic nie daje. Też uważam, że to jest kwestia pewnej dojrzałości u dziecka, jak jeszcze nie łapie i nie woła, nie przeszkadza mu, że jest mokro, to znaczy że jeszcze nie czas. Cóż, jedne dzieci zgłaszają swe potrzeby tuż po roczku, inne dopiero w granicach 3 roku życia i nie ma co z tego afery robić, kiedyś się nauczą, a gadanie w stylu, że "skoro nie chcesz sprzątać, to niech sika do końca życia" to komentarz jakichś złośliwych niekumatych, niedojrzałych rodziców.Tyle.

wlasnie ja nie chce tego by dziecko szczalo gdzie popadnie tylko chce zaczac ja sadzac na nocnik spokojnie (a noz polubi) dla mnie tez wydaje sie mala "bez pieluchy" moja szwagierka tak wlasnie robila ze w tym wieku zaczela sadzac na nocnik a pozniej w wieku ok 2 lat mala przestala chodzic w dzien bez pieluchy tylko na miasto zakladala , i w nocy a pozniej juz wogole chcialabym by to jakos systematycznie bylo , powoli a nie tak , zrzucamy pieluche i sikaj gdzie popadnie dla mnie to hardcore :D wiem ze i bez tego sie nie obedzie ale moja wchodzi na sofe i nie wyobrazam sobie miec jej oszczanej z 5 razy na dzien , badz co gorsza osranej :D:D

Mój młody został pozbawiony pieluchy na wiosnę. Od tak po prostu. No wiadomo wcześniej przed spaniem i wyjściem z domu był sadzany na nocnik, nie ważne czy sikał czy nie siadał. Po prostu pewnego dnia został bez pieluchy, jak się zlał i naleciało mu w buty to nie był szczęśliwy, po trzeciej akcji, sam zawołał ze chce iść siusiu.

Ewa mam na imie - skoro szwagierka zaczęła sadzać JUŻ w wieku 15 msc, a dziecko bez pieluchy chodzi DOPIERO od 2 urodzin, to sama widzisz, że do bani ta metoda. Starsze dziecko takie rzeczy łapie w o wiele krótszym czasie niż 9 miesięcy. Poza tym faza sikania gdzie popadnie nie trwa wieczność. Gdy będziesz widziała, że dziecko zaczyna sikać, sadzaj ją na nocnik i tłumacz, żeby robiła właśnie tam. Ja na potrzeby nauki czystości sama kilka razy sikałam do nocnika, żeby mała widziała, że tak właśnie trzeba robić :P Zresztą, pisałam już że wg mnie 15-msc dziecko jest za małe na nocnik (przynajmniej większość dzieci).

niektóre dzieci mają wstręt na widok nocnika. Wtedy przydatne są nakładki na kibelek. Na niektóre to bardzo działa, bo robią to samo i w tym samym miejscu co rodzice :)

Ja jeszcze swojego nie mam ( w drodze ) ale byłam opiekunką, opiekowałam się dziewczynką od 4 miesiąca do 2,5 roku i nauka sikania spadła na mnie bo przebywałam z małą większość część dnia 10 h , nie pamiętam dokładnie kiedy ją zaczęłam uczyć le chyba zanim skończyła rok , jak zaczęła chodzić chyba , około 9 miesięcy,,,, też ją systematycznie wysadzałam i oczywiście nagradzałam wielkimi brawami jak się załatwiła ,,, :) później się pojawił problem z kupą,,,, za chiny ludowe nie zrobiła do nocnika,,,, potrafiłam ją z godzinę wytrzymać na nocniku a i tak jak ubrałam pieluchę to zaraz była kupa.... Wzięłam się na sposób pewnego pięknego dnia , posadziłam obok niej na nocniku ( miseczce ) lalkę że niby obie robią,,,,, i po chwili lalce podrzucałam do miseczki suszoną śliwkę :D tak żeby przypominało kupę :) oczywiście wtedy lalę chwaliłam i głaskała, i mówiłam że dobra lala itp,,,, 2 dni,,,, po 2 dniach zaczęła już systematycznie sama robić do nocnika :) , też ją uczyłam że załatwiamy się w ubikacji,,,za to rodzice jej dla wygody sadzali ją przed telewizorem z salonie zawsze na nocniku co mnie irytowało trochę.... ech. to tyle z moich doświadczeń z nocnikowaniem :)

Hej, w oduczaniu od pieluch trzeba sobie zdac sprawe z kilku spraw. To jest proces, ktory u kazdego dziecka przebiega inaczej, to sie odbywa wszystko u dziecka w glowie, i kazde dziecko potrzebuje innej ilosci czasu, zeby zalapac. Generalnie u dzieci zachodzi to miedzy 1,5 a 3 rokiem zycia (wiem, straszne), po 3,5 roku trzeba dziecko przebadac czy wszystko jest ok. Ten proces mozna, trzeba i NALEZY wspomoc. Kiedy dziecko juz pewnie siedzi mozna wprowadzac rytualy z nocnikiem. Np. zawsze rano po wstaniu, po obiedzie, przed pojsciem spac itd. Po kazdej udanej probie nalezy dziecko nawet do przesady chwalic( nie wiem skakac z radosci, bic brawo i tego typu cyrki) dziecku musi wiedziec ze to naprawde super ze zrobilo do nocniczka, jak nic nie zrobi po prostu to zignorowac. Nie zmuszac dziecka do siedzenia, nie pozwolic zeby przesiadywalo za dlugo. Nastepna wazna sprawa, dzisiejsze pampersy sa tak skonstruowane i zrobione z takiego materialu, ze dzieci nie maja wogole poczucia "mokra", dyskomfortu czy jak to tam nazwac(dlatego pokolenie tetrowcow szybciej bylo odzwyczaic) i to wlasnie trzeba dziecku zafundowac - czyli po 1,5 roku albo sciagamy pieluche i ubieramy majtki i obserwujemy czy to dziecku wogole przeszkadza, ze ma mokro, jezeli nie ponawiac proby co dwa tygodnie, po prostu sciagac pieluche na caly dzien, zakladac majty i obserwowac reakcje dziecka. Dla tych co cenia sobie swoje nieskazitelne dywany i kanapy jest jeszcze opcja z zakladaniem majtek pod pampersa czyli najpierw majty potem pampers, zebo dziecko mialo poczucie dyskomfortu. Bardzo wazne, jak zrobi w majty nie krzyczec, nie karac. U nas bylo tak, ze mojej malej nie przeszkadzalo dlugo, ze latala w mokrych rzeczach, az w ktorys weekend(wlasnie w weekendy powtarzalam proby) jak miala 2 lata i dwa miasiace nagle zalapala, w ciagu dwoch dni nie nosila pampersa, tylko na noc(trzeba obserwowac czy pampers rano jest suchy jezeli tak to nie trzeba zakladac). Po paru tygodniach na noc tez jej nie zakladalmam bo byl suchy.