Syn boi się ciemnośći ,zostania samemu w pokoju

Syn ma 5 lat jakieś 3 miesiące temu wstał w nocy płakał ,że tam stoi bebok dosłownie dar się z całych sił ,że on go dotyka ,że się śmieje był to jednorazowy incydent,ale syn od tamtej pory spi z nami ,chodzi za mną krok w krok nawet za dnia nie chcę sam zostać w pokoju.Jestem tym już naprawdę zmęczona w nocy nie wysypiam się bo kopie za dnia zero prywatności nie wiem co robić kupiliśmy mu robota i powiedzieliśmy ,że będzie go pilnował w nocy,kazaliśmy narysować "beboka" i dorysowałam kratki i powiedziałam,że bebok jest zamknięty i nic mu nie zrobi.Nic nie pomaga tak jak bał się pierwszego dnia tak boi się teraz .Sama nie wierzę w duchy ale czasami myślę ,że on naprawdę kogoś widział.

a byłaś z nim u psychologa dziecięcego?? może on by pomógł

A może ktoś go straszy ? Mam na myśli ludzi a nie duchy :D Na zasadzie " Jak nie będziesz grzeczny to przyjdzie potwór z szafy i Ciebie zabierze".W każdym razie spotkałam się z takim głupim straszeniem u znajomych :o

Nie nikt go na pewno nie straszy nigdy nie mówiłam mu bo przyjdzie pan... itd. sama jestem przeciwna takiemu straszeniu i też na pewno nie oglądał ukradkiem horrorów

a może daj mu więcej czasu z czasem zapomni

Za bardzo nie potrafię Tobie pomóc.Nie miałam takiego problemu bo moje dziecko śpi jak suseł w swoim ciemnym pokoju. Ale po namyślę gdyby coś takiego mnie spotkało to ja bym zrobiła tak : 1.Usiałabym na podłodze obok łózka i czekała aż syn zaśnie.Jak by się budził w nocy to nie brałabym jego do siebie tylko starałabym się jego uspokoić a jak zaśnie bym wyszła.To na początku będzie pewnie męczące ale myślę że może Twoje dziecko będzie spokojniejsze i z czasem sytuacja się unormuję. 2.Kupiłabym lampkę do pokoju - teraz są naprawdę niezłe bajery.I niech śpi przy zapalonym świetle.

Probelm polega na tym ,że on w nocy jak się obudzi to nie spi 2h a czasami potrafi dopiero zasnąć nad ranem a lampke ma cała noc zaświeconą poszliśmy do sklepu i sam sobie wybrał powiedziałam mu w sklepie "kupie ci ją ale będziesz spał w swoim pokoju" oczywiście się zgodził zasac zanoł bez problemu bo ja bylam w pokoju i czekałam aż zaśnie ale po godzinie przyleciał

a próbowałaś bajek terapeutycznych? poszukaj w necie, taką co jest dla dzieci co się boją ciemności, a potem ją modyfikuj po swojemu, z postaciami, które dziecko polubi, grunt, żeby sens był ten sam, codziennie przed snem i może to pomoże

a skąd wie co to bobok? ktoś mu musiał o nim coś powiedzieć - poszukajcie to przyczyny - może babcia mu coś opowiedziała nagadała i sie boi