Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gugugaga

Kobiety energetyków- łączmy się

Polecane posty

Gość gugugaga

Czy wy też macie takie okresy w życiu że siedzicie same całe dnie bo wasi faceci są na awariach? Mój od poniedziałku po popołudniowej burzy jest non stop w pracy, wyjeżdza rano i wraca po 23, raz nawet nie wrócił na noc- ponoć całą noc usuwali awarię i od rana dalej do roboty. I nie zapowiada się że szybko się to skończy. Rozumiem że praca, ale przez to jestem sama całe dnie z niemowlakiem który ząbkuje i nie mam chwili spokoju, cały dom na głowie... Eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój na szczęscie jest w dziale gdzie siedzi 0o 7 do 15 w biurze i potem do domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Mój robi w terenie, teoretycznie też od 7 do 15 ale niestety po burzy czy wichurze przeważnie wołają go na awarie, a ja wtedy sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój zajmuje się planowaniem wyłaczeń. często mi o tym mówi a mi jednym uchem wpada a drugim wypada bo generalnie nie wiem o co chodzi ;) choć w zasadzie już czasami wiem o czym mówi, nie tak jak na początku znajomości ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monster monster
Tak po burzy ma awarie w gaciach i jedzie "druta" naprawic do samotnej wdowki ktora na spiecie w majtkach i cza jej zalorzyc nowy bespiecznik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trza bylo wyjsc za maz za
informatyka lub inzyniera a nie faceta po zawodowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Fakt, mój facet jest po zawodówce, ale pracują razem z nim także ludzie po maturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Potem się okazało, że ta awaria, którą usuwali, miała długie nogi i na imię Roksi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Spadaj podszywie jeżeli ten temat cie nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trza bylo wyjsc za maz za
do gugugaga, to twoj nawet matury nie ma?wow........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Oczywiście, wszyscy muszą koniecznie skończyć studia i dzięki temu, nie będzie miał kto naprawić linii energetycznych :D Jakby ci co pokończyli studia, byli masowo, wszyscy niezwykle bystrzy, inteligentni. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego po jakiej szkole jest?? mój jest mgr inż ale jakoś na czole tego nie ma zapisane. poza tym, na tych awariach bardzo dużo płacą, od mojego narzeczonego z pracy to się po studiach ludzie pchają własnie do tego działu żeby na awarie jeździć i na zmiany pracowac, po nochach itp, własnie ze względu na kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Nie mogli jej usunąć i musiała druga ekipa przyjechać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Chciałabym cie uświadomić ze po zawodówka nie kończy sie maturą. Ale za to ma skończonych wiele kursów i uzyskał wiele uprawnień, dzięki temu wypłata nie jest najgorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
*że zawodówka nie kończy się maturą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monster monster
Dotyczy ,bo akurat mieszkam na terenach gdzie energetycy pracuja przy "Awariach" i widze jak pochlaniala wzrokem i sie slinia na dziewczyny i co chwile przylatuja pod innym pretekstem o cos zapytac ,a to czy swiatlo jest Ok ,czy moga z toalety tam tego albo czy mam czas na kawe i tak wszyscy mlodz i te stare stropy ,od rana do nocy do placzu te robole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny taka praca jak jest awaria to nie ma wyjścia takie są w naszej pracy priorytety. W dzisiejszych czasach nie da się funkcjonować bez energii elektrycznej i pewnie to potwierdzicie i nie mówię to o laptopie , komputerze czy telewizorze ale o szpitalach ,stacjach dializ i innych ratujących życie instytucjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Do monster- wiem że są tacy robole co tylko zaczepiają dziewczyny, sama nieraz też byłam zaczepiana np. przez takich co robili dach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie spokój z tymi robotnikami. od trzech lat na budowach pracuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monster monster
No masz racje w kazdej branzy sa tacy sam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
Czasem sobie myśle że on z kolegami też tak pewnie robi.I szlag mnie trafia. Sam kiedyś mówił że jego kumpel z którym pracuje ciagle komentuje wygląd jakichś dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monster monster
Ja mojego ex kedys tak zalatwilam,pracowal na budowie (woda i ogrzewanie) i kiedys przypadkowo przechodzilam kolo tej budowy ( nawet nie wiedzialam ze on tam pracuje) a tam chichy gwizdy za dziewczynam z jakiejs szkoly ktora byla na przeciw ,no oczywisci "moj koles" w srodku i gra za wodzireja , nic mu niemowilam ale na trzeci dzien mialam czas i sie wybralam na ta budowe w tym samym czasie(przerwa w szkole ) uzbrojona w GWIZDEK niemusialam dludo czekac jak ta zgraja z "Moim" na czele zaczeli tam wygwizdywac , a ja podeszlam od tylu i tak mu gwizdnelam tym gwizdkiem w uch ze on tak sie przestraszyl i straci przytomnosc,ale ja mialam przyjemnosc.( Oczywiscie to nie bylo przyczyna naszego rozstania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugugaga
heh ja na pewno nie będę miała okazji zobaczyć co on robi w pracy... zawsze twierdzi że on sie tak nie zachowuje bo ma mnie itd.. Gadka szmatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monster monster
A nawet gdyby sie tak zachowywal to niema co sie przejmowac miedzy facetami to jest calkiem normalne a ten ktory zachowuje sie inaczej jest uwazany za nie normalnego.teraz jest mi to obojetne czy i jak sie zachowuje miedzy kolegam nawet o tym niemysle i jest mi to obojetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×