czy wypada dzwonić do firm i pytać o prace??

szukam pracy już kilka miesięcy, nie mogę znaleźć, jestem już załamana, dzisiaj weszłam na stronę katalog firm w moim mieście i zastanawiam się czy wypada zadzwonić i zapytać przez telefon czy przypadkiem kogoś nie poszukują do pracy?? co o tym sądzicie?? ja już nie wiem co mam robić...

niechże się ktoś odezwie :)

jasne, na pewno wypada bardziej niż siedzieć na tyłku i jojczec, że się nie ma pracy :) próbuj, dziewczyno, w końcu się uda! a jak nie, to pomyśl o jakimś handlu na allegro, dużo osób w ten sposób zaczynało, najtańsza chińszczyzna z wólki kosowskiej zawsze jakiś zysk przyniesie, no i będzie dodatkowe doświadczenie w cv.

dzwoń, wtedy się przekonasz... że nie warto

no musze w końcu zacząć coś robić, bo chyba zwariuje, może w końcu mi się uda! :) a mam jeszcze jedno pytanie, może mi pomożesz :) jak napisać podanie do pracy, nie starając się o konkretne stanowisko?? bo jest to firma produkcyjna, produkują jakieś śrubki, no i w sumie ja nie wiem co miałabym tam robić, to co mam napisać w podaniu????

hehehe jak zawsze poradni :):)

proszę o przyjecie do panstwa firmy...

nie dzwon, bo bedziesz zbywana, lepiej cv wysłac na maila, poza tym w firmie jest duzo spraw do zalatwienia i nikt moze nie chciec z toba rozmawiac i bedziesz zbywana przez to

ale tylko tyle: "Zwracam się uprzejmie o przyjęcie do państwa firmy" może być tyle??? coś dodać, co jeszcze??

czyli lepiej powysyłać CV?? nawet jeśli nie ma nigdzie ogłoszenia że właśnie tam szukają jakiegoś pracownika??

IloveSexxcm - brawo! super pomysł :)

Polecam wysyłanie CV. Jeśli masz jakiekolwiek doświadczenie, np. pracowałaś w przychodni zdrowia na recepcji. Zrób wtedy listę wszelkich placówek zdrowia w okolicy, znajdź adresy e-mail do decydentów o zatrudnieniu i wysyłaj. CV napisz jednak pod kątem konkretnego stanowiska a nie "co Państwo mają"... Polecam porady na www.doradcakariery.blogspot.com

Oczywiście, wypada dzwonić... a nuż właśnie rozpoczęli rekrutację! Choć z opowieści i własnego doświadczenia wiem, że rzadko kiedy przynosi to zamierzony skutek. Jednak, kiedy jesteśmy kulturalni, to z pewnością nikomu nie zaszkodzi :)

oczywiście że nie wypada. to firma powinna dzwonić po ludziach ;) chyba firmy pocuś podają numer telefonu ?

bo jest to firma produkcyjna, produkują jakieś śrubki, no i w sumie ja nie wiem co miałabym tam robić, to co mam napisać w podaniu???? wypisz co umiesz i że prosisz żeby dostosowali twoje stanowisko do twoich umiejętności

oczywiscie .

a co jesli dzwoniłam i okazało sie ze nie bylo nic wolnego ,a zostawiłam cv ?

a co jesli dzwoniłam i okazało sie ze nie bylo nic wolnego ,a zostawiłam cv ? to już jest przestępstwo ścigane przez prokuratora ;)

też mnie wkurza ta szmata co ciagle reklamuje ta wolkę kosowską, a przeciez wystarczy wejść na ich strone i przekonac sie, że oni tam mają ceny kosmiczne a nie hurtowe. w ogole nie oplaca sie kupowac, sweterki za 30, 40 zl i to niby ceny hurtowe haha

Jak nie masz nic do roboty to przecież możesz. Ja tak robiłam że wysyłałam CV to się ktoś tam odezwał, ale nic z tego nie wynikało. Szukałam roboty w sumie 3 lata zanim znalazłam. Jakies tam dorabiałam sobie ale nic na etat, przez rok byłam na stażu w tym czasie. Tak konkretnie to od roku szukałam, 2 razy w tygodniu miałam dzień gdzie przeglądałam ogłoszenia i wysyłałam do firm, czasami roznosiłam cv. Częściej to bym chyba zwariowała. Często nie było ogłoszeń zwłaszcza w zimie, a jak były to jeszcze daleka droga żeby zapraszano mnie na rozmowy. W końcu znalazłam bo przypadkiem wysłałam z pośpiechu na coś co chyba normalnie bym nie wysłała. Dostałam pracę w zawodzie i nawet robię to co lubię robić. Tylko nie przyznawaj się jak długo szukasz pracy, bo ja na przykład mówiłam że szukam od 3 miesięcy to już niektórzy patrzyli jak na nieudacznika, albo się dziwili że tak długo. Ludzie którzy dostali pracę pare lat wczesnej nie mają pojęcia jakie realia sa teraz gdzieniegdzie. Gdzieniegdzie prowadzą równoległą rekrutację i warto wysłać CV np na adres który podają do ogłoszenia które cię nawet nie interesuje z wyjaśnieniem. Ja tak trafiłam na rozmowę 2 razy + ze 4 telefoniczne odbyłam takie gdzie wysyłałam na inne ogłoszenie a startowałam zupełnie na inne stanowisko. Teraz też pracuję w firmie gdzie miałam robić jedno ale jak przydzielono mi jeszcze zadania odpowiednie do tego co już umiałam.