za co lubicie/nie lubicie swojej pracy??

j.w. dyskutujmy!

uwielbiam swoja pracę za to, że wykonuję ją z domu, że mam nienormowany czas pracy, zarabiam tyle ile zrobię - ale mam składki dzisiaj np. zarobiłam już około 100zł na czysto, zrobiłam w między czasie sobie spacer po dzielnicy, kupiłam świeże warzywka na obiad, posprzątałam w mieszkaniu kocham moją pracę, jak mam zły dzień to nie pracuję w ogóle a normalnie sobie słucham na full muzyki, mój kotek siedzi sobie na biurku i mruczy, ja sobie popijam latte i pracuję bez obaw, że ktoś się na mnie gapi, pilnuje do tego nie jest to bardzo odpowiedzialna praca (jestem tłumaczem dla międzynarodowego sklepu), więc nie mam presji, stresu :D

:O

lubię moja prace, bo uwielbiam ludzi ,z którymi pracuję,lubię swoją szefową(ale ona o ty nie wie).lubię ludzi którymi sie opiekuję .pracuję w szpitalu.aha -szpital akademicki więc na zarobki nie narzekam .tylko praca zmianowa mnie wykańcza.ale lubię schodzic z nocy w poniedziałek i mam z z ałożęnia 3 dni póżniej wolnego i wtedy lubie patrzeć jak ludzie zasuwają do roboty,a u mnie błogie lenistwo.

aktywny babsztyl a jaki język tłumaczysz?

lubię swoją pracę za to że: - w ogóle jest w dzisiejszych czasach ;) - pracują w miarę fajni ludzie - uwielbiam swoją szefową, spoko babeczka - mogę wyjść z pracy sobie coś załatwić i nigdy nie było z tym problemów - mam do niej szybki dojazd nie lubię za to że: - jest mało rozwojowa, żadnych nowych rzeczy się nie nauczę - niska pensja

lubię za: za to że jest moją pasją daje mi mnóstwo satysfakcji ciągle uczę się czegoś nowego mam kontakt ze zwierzętami, które kocham spotykam wielu ciekawych, mądrych i doświadczonych ludzi nie lubię za: mało płacą :D są takie miesiące że całymi dniami siedzę w laboratorium i muszę wdychać smrody z łatwością mogę załapać jakąś infekcję, nawet stosując się do zasad bhp

lubię za to, że: -mogę pracować w każdym miejscu -moi klienci to fantastyczni ludzie -nie muszę siedzieć cały dzień w biurze, bo mogę pracować leżąc na plaży ;) -cały czas coś się dzieje nie lubię za to, ze: -pracuję na % -zdarzają się często sytuacje, ze w nocy muszę rozwiązywać problemy -że latem nic się nie dzieje i prawie nie zarabiam -że mój szef lubi spóźniać się z wypłatami. :O

wonchaj bąka

ja uwazam ze wpracy najwazniejsza jest wysoksc pensji -a jak ktos malo zarabia to powinien zyczyc swemu pracodawcy / przelozonemu smierci i wszstkiego najgorszego-i jego rodzinie tez-najlepiej by pracodawca co gowno placi , molestuje mobbinguje został calkowiccie sparalizowany i nie mogl sie sam podetrzec-kas a jest najwazniejsza, chyb anikt nie wierzy ze robotnica lub pokojowka , fryzjerka co zarabia 700-900 zl widzi w swej pracy cos dobrego

cenie moja prace ze wzgledu na zarobki nie lubie,bo musze miec niesamowicie duza odpornośc psychiczna,pracuje przy sekcjach i szykuje zwloki do pochowku:O

a może autorka się wypowie?:)

autkorka ma zasiłek dla bezrobotnych i siedzi w domu. własnie podejmuje decyzję czy warto isc do pracy

pracuje sie dla kasy nie dla idei-pochwalami szefa , klentow itp-czlowiek sie nie naje nie wyzwi dzieci-money,money, money-to jest w robocie najwazniejsze -a czytalam ze 1, 5 mln polakow zarabia mniej niz 1 tys -straszne

przelozona to wredny gruby babsztyl ktory mnie nienawidzi za to ze ejstem mloda i szczupla, uprzykrza zycie jak moze i probuje zniszczyc na kazdym kroku. Nad nią jest jeszcze szef, ktory jest po mojej stronie, ale moze kiedys szala sie przewazy jak nakopie pode mną duzo dolow. Ja pracuję rok a ona 10 i lepiej wie jak mnie wkopac bez dowodow. Dzis wlasnie taką afere zrobila, ze wychodzi, ze to ja...

swiat to dno

czeski

up ja samą pracę może i lubię ale nie lubię ludzi, z którymi pracuję. napij się z nami piwka po pracy, zapal jointa, to będziesz w naszej grupie wzajemnej adoracji ale tkwię w tym, bo dobra kasa