Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

Pusto. Wszystkie zajęły sie taraniami :) U mnie jest ładnie, świeci słońce aż chce sie iść na spacer, tyle ze praca czeka. Ale i tak sie wybiorą chociaż na 15 minut, potrzebuje slonca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój małż mi tak tyłek truł - bo wg niego chyba hormony ciążowe na mnie działaja (tzw wqrw) przez co jemu się obrywa :p - żeby zrobic test. Ja na to uparcie że żadne ciążowe tylko okresowe, w końcu wiem lepiej. Ale tak truł, jeszcze wkurzając że przecież "jakiejś" dziewczynie wyszedł przed terminem @ że mam zrobic (zapewne chodziło mu o wrzesniową, musiałam mu widac wspomniec, bo nieraz cos tam mu powiem co sie dzieje co by nie myslał że tylko mi "odwala" :P ) że zrobiłam dzisiaj. I co...? Śliczna, piękna, grubiuśka prawie jak ja kreseczka. JEDNA oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam się nawet przywitac przez to :o ehhh. Brzuch mnie od nocy napiernicza nie mysle przez to. A tabsy p.bólowe na mnie nie robia wrażenia w kwestii okresu, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesniowa czyli pewnie wszyskto jest ok . majka testuj ! a ja jeszcze nie dostalam @ przedwczoraj wieczorem wzielam ostatnia tabletke luteiny i czekam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smile szczerze ? to mam tak jak ty..az czasem sie zastanawiam czy ze mna jest wszyskto ok ? chociaz ostatnio jakis tydzien temu m "wzial mnie " z zaskoczenia i ci powiem ze byla powtorka 4 dni z rzedu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja nadal nie dostałam @ testu nie robiłam bo nie ma po co temp od wczoraj poszła w górę z 36.84 na 36.94 myślę a raczej jestem pewna że @ pojawi się do niedzieli :) Firanka jak tam ? Wrześniowa cieszę się że wszystko jest już dobrze :) Majka ja bym jutro testowała jak @ się nie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna - jak mam (w sumie miała, bo teraz aż tak mocnych nie mam) bardzo bolesne okresy to takie lajciki mi nie pomafają nic a nic, nawet ketonal, diclo duo (czy jakos tak) i różne temu pochodne i podobne. Raz pamietam tylko że dostałam coś na bazie morfiny (w szkole śrdeniej jeszcze, bo padłam w szkole a nie chcieli mnie puscic do domu bo nauczyciele i piguła myśleli, że udaje i pogotowie wezwali)i wtedy było ok. Ale wtedy okres to był hardkor brrr wymioty aż mnie składało, ból głowy, bole krzyżowe (tak takie jak przy porodzie, tyle że mniej intensywne)i powódz... Jeden dzień z życia wyjęty, musialam się położyc i przeczekać, przeważnie nie wiem jak ale pomimo tego bólu wtedy usypiałam. Także taraz jest w porównaniu do tamtego luzik, choc dla przeciętnej dziewczyny podejrzewam że byłoby to dość bolesne. Przyjedzie malż z tabsami popołudniu to wezme dewke razy 5 to bedzie ok. Teraz to bardziej mi to uczucie przeszkadza niż boli, bo chyba już sie przyzwyczaiłam że przez wiekszość cyklu coś tam czuje (jak nie okres, to owulka, potem od niej do @ tez czuje) jakies dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KMSUP temp powinna raczej spaść jesli miałabyc dotać okres a piszesz że poszła w góre... Testuj kobieto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smile moj tez tak ma. a najbardziej lubie sie z nim droczyc bo ja lubie spac odwrocona plecami do niego i np sie przytule cos tam mu powiem do ucha na dobranoc daje calusa i sie odwracam on sie do mnie dobiera a ja sie zn im drocze a on sie tak smiesznei denerwuje wtedy..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula86 tylko ja wczoraj testowałam i była | gruba krecha a test miałam o czułości 10 więc coś by pokazał jak nie dostane @ to testuję w niedzielę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hormony badałam przed pierwsza ciążą, jak długo nie udawało się zajść i wtedy cała machina ruszyła. Te okresy takie mega bolesne to pare lat temu były. Moja ówczesna gin twierdziła że to przez to że niewyregulowane ( choć miałam regularne) + obstwiała tyłozgiecie macicy, zapisała mi jakies tabsy anty ale nie pamietam już jakie po to prawie 10lat temu było i pomogło. Odstawilam, wrócilo. Nie wpadła na pomysl żeby zbadać hormony a ja wtedy taki szczyl to nie myslałam nawet o tym,mowili ze tak mia byc no i bylo. Z biegiem lat co któryś okres miałam taki aż do 2-3 w roku. Ostatni taki jakoś z 4 czy 5 lat temu, raz. Tamta gin mowiła że po ur dziecka kiedys przejdzie, fakt przeszło ale jaka w tym zasluga porodu lub innych czynników tego się nie dowiem. A co się potem (tzn w tym okresie z przed pierwszej ciąży okazało) że żadnego tyłozgięcia macicy nie ma i nie było wiec nie wiem co ta baba tam widziała. Nie zauważyla natomiast że mam macicę tzw dwurożną, co wychwycil mój terazniejszy gin na usg juz na 1wizycie a potem przy hsg i laparoskopii potwierdzine zostalo. Nie jest to jakaś duża dwurożność no ale sam fakt. A z hormonami (ok2lata temu) było ok, jedynie prl lekko podwyższona wyszła ale to po metaklopramidzie. ufff ale się rozpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×