Nie czaje ludzi, ktorzy pisza tutaj dlugie posty, elaboraty na prace doktorancka, komus sie chce to czytac?

A zaraz moderator przyjdzie I znowu wszystko usunie

tru

Hejka xD

hi

Tak, ja jestem temu winien czasem. Lubię sobie po prostu walnąć okazjonalnie wpis na miarę wypracowania ze wstępem, rozwinięciem i zakończeniem, okraszony akapitami... Wiem, że to bez sensu, że zaraz zniknie, ale jest coś satysfakcjonującego z przelewaniem myśli na tekst... Zboczenie takie, jak te stópki nieszczęsne u ciebie Filip.  

jestem trochę śpiąca i nie rozpoznaję połowy nicków xd

Jak tam xD

Rymcym ty fajnie piszesz i nie za długo.

Aha xD

A ja zaraz do lasu wracam, a w piatek ma caly dzien ulewa, wiec musze sie przygotowac xD

a nic ciekawego 

No ja lubie zgrabne i zadbane damskie stopki z ladnym pedicure.

Brzydkimi kulfonami sie nie podniecam 

Haha

Tesknilem troche za Toba Nadija, brakowalo mi Ciebie

A Ty nie w pracy? 

1 minutę temu, Nadija* napisał:

Rymcym ty fajnie piszesz i nie za długo.

Staram się kontrolować  

mam dużo depresyjnych dni, nie lubię czasu przed świętami, najchętniej przespałabym czas do nowego roku

Spadam zaraz do namiotu I bede gral w gierki i sluchal muzyki xD

Hejka xD

Haha pewnie nie mozesz spac, bo musisz do pracy 

tak zaraz idę do pracy

Ahh, spoko, to milej pracy I zycze zeby nowy rok szybko nastapil 

Ja juz nie mam depresji Nadija, bo mnie ludzie w jazz klubie wyleczyli

Glownie myslalem, ze jestem do niczego I mam depresje, ale jednak sie mylilem, bo ostatnio jak zagralem na bebnach to niezle komentarze slyszalem, I teraz ciesze sie zyciem, spiewam I tancze

Spiew I tance dobre na depresyjne dni

5 minut temu, Sernikozaur napisał:

Ja juz nie mam depresji Nadija, bo mnie ludzie w jazz klubie wyleczyli

Glownie myslalem, ze jestem do niczego I mam depresje, ale jednak sie mylilem, bo ostatnio jak zagralem na bebnach to niezle komentarze slyszalem, I teraz ciesze sie zyciem, spiewam I tancze

Spiew I tance dobre na depresyjne dni

Kto wie, może jacyś nowi Beatlesi będą kiedyś perkusisty potrzebować i cię odkryją w tym klubie. Ciekawostka: pierwszym perkusistą The Beatles był Pete Best, ale wraz z rozwojem popularności zespołu producenci uznali, że jest zbyt przeciętny i przydzielili zespołowi Ringo Star'a, muzyka z innego angielskiego bandu, którego grę Paul i John wysoce cenili. 

7 minut temu, RC_+ napisał:

Kto wie, może jacyś nowi Beatlesi będą kiedyś perkusisty potrzebować i cię odkryją w tym klubie. Ciekawostka: pierwszym perkusistą The Beatles był Pete Best, ale wraz z rozwojem popularności zespołu producenci uznali, że jest zbyt przeciętny i przydzielili zespołowi Ringo Star'a, muzyka z innego angielskiego bandu, którego grę Paul i John wysoce cenili. 

Potem powstała jedna z wielu teorii spiskowych, że Besta wyrzucono z zespołu bo był "zbyt przystojny" i główne gwiazdy zespołu, tj Paul i John, wypadali na jego tle słabo na zdjęciach. Takich przeróżnych teorii rozwinęło się multum, ale prawda jest taka, że Ringo był lepszy, więc nastąpiła selekcja naturalna. 

Patrząc jednak na pierwsze zdjęcia rodzących się gwiazd można łatwo wysnuć skąd ta konkretna teoria spiskowa się zrodziła  

https://www.beatlesbible.com/wp/media/beatles-pete-best_01.jpg

Ten 3 ma minę Przemysława i coś podobnego do Owsika

Przed chwilą, Bambo napisał:

Ten 3 ma minę Przemysława i coś podobnego do Owsika

A wiesz, że faktycznie jest lekkie podobieństwo.  

Pomarzyc sobie można.
Cieszylbym sie gdybym mial perkusje i pomieszczenie wytłumione, że sobie mogę ćwiczyć i nikt mnie nie słyszy xD
Ale namiot i pady treningowe też nie sa zle xD

.

2 minuty temu, Sernikozaur napisał:

Pomarzyc sobie można.
Cieszylbym sie gdybym mial perkusje i pomieszczenie wytłumione, że sobie mogę ćwiczyć i nikt mnie nie słyszy xD
Ale namiot i pady treningowe też nie sa zle xD

Miałeś zrobić stąd won na kilka miesięcy. Coś jak zwykle nie wyszło.