Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieodporna na porażki

Wszystko mi się sypie jedno po drugim, może ktoś potrafi pocieszyć

Polecane posty

Gość Nieodporna na porażki
Ten, co wykorzystuje jeleni raczej by tu nie zajrzał.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Mnie martwi to, że tylko trochę.. Wciąż można mnie jeszcze wykiwać.. Jak to dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Bym sie upiła, ale nie ma z kim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
ja też mam ochotę na pełen odlot, ale zrezygnowałam ze znajomych, bo czuje sie grubo i chyba nie zniiosłabym ich towarzystwa. wygarnełabym wszystko. wole nie ryzykować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Moich podobno nie ma.. Przyjaciel olał smsa. Może, nie będę się narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
też się nigdy nie narzucam... wypijmy razem :P wierzysz w przyjaźń damsko meską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Zawsze mi łatwiej, jak do kogoś pogadam, ale widać świat już przeszedł na inne techniki :P i nikt tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
mi też. i co poradzić jak czasem zwiazki są na sms?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
To zdrowie :) Wierzę, bo dawniej miałam i mam takiego przyjaciela. Z facetami (mądrymi) mi po drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Takiego związku nie miałam, przyjaźnię się też normalnie, on akurat miał wyjechać, no i smsujący nie jest. Gadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
hmm a mi taka przyjaźń damsko męska nie wypaliła i to dwa razy.... a szkoda, bo fajny przyjaciel z faceta, dlatego nie wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Ja na razie nie narzekam, ale powiernicą sekretów to on nie jest.. ;) Natomiast pięknie w szorstki sposób stawia mnie do pionu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
własnie to w nich lubiłam. jak cos przezywałam to nie ma owijania w bawełne tylko prosto z mostu. na dodatek zawsze byli... mój "były" tez był takim moim przyjacielem. tesknie za nim, ale chyba teraz mniej cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Swoja miłość też od tego zaczynałam, z tym, że od razu było wiadomo, że iskrzy. Ale wydawało mi się, że mogę na niego liczyć - i błąd. To teraz jest innego rodzaju - po prostu dość surowa, ale i ciepła relacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
u nas tez na początku zaiskrzyło, ale od razu wiedzieliśmy, że jestesmy swoimi bratnimi duszami.... skomplikowane to wszystko... pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Mam tendencje do rozmazywania się, reakcja typu "ale o co chodzi?" dobrze mi robi na histerie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
lepszy masz humor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
No :) Ale piwo, mocniejszych nie lubię. Jeszcze wino mi dobrze wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
hehe :) chyba mnie łapie teraz dół :P ja ogólnie czesto cierpie na rozpamiętywanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Co Ty, nie daj się :) Damy radę :) Ja zaraz padnę, bo mam nieprzespaną noc za sobą a piwo swoje zrobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
A humor trochę lepszy, zawsze mi dobrze robi drugi człowiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
a mnie własnie olał facet, z którym sie spotykałam... wkooorviło mnie to, bo laska, którą jak sie dowiedziałam kiedyś przeleciał przystawia sie... jestem zazdrosna, a w sumie nie powinnam. jestem na etapie "wszyscy mnie oszukuja, wykorzystuja, a ja wierze w piekne puste słowka" porazka. rozumiem zmeczenie, tez padam a ja winko otworzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
No, właśnie z powodu zmęczenia tak mnie trafiło. Z poczuciami podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
i znowu uwierzyłam w te jego tesknie, jestes ważna, cudowna itp. fuck nie wierzę w swoja naiwnosc. masakra. ehhhh a dopiero co Tobie mówiłam, zebys sie nie przejmowała. chyba odpale CHER :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Odpal :) Ja na szczęście faceta już z grubsza przetrawiłam, teraz tzw. życie mnie wpieprza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
moja domena zyciowa sie sprawdza - life is brutal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodporna na porażki
Dasz radę :) Nikt nie mówił że będzie łatwo. Dzięki i spadam, głowa mnie rozbolała z tej złości. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
i nawzajem. dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×