Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość facen 781

zona sie roztyła

Polecane posty

Gość facen 781

jestem 6 lat po slubie i moja zona nie dba o sb roztyla sie i juz mnie nie pociaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to najlepsze wyjscie w
wez rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielke PHI!
Twoja wina - jakbyście od początku związku wypracowali rytuał że razem chodzicie na siłkę, to bys tu na kafe nie jęczał. rytuały są ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkarollina
to sobie znajdź innego lachona a jak juz w ogóle cie nie pociąga to sobie pomysl ze WENA JEST KING KONGA :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja znam
O nastepny, ktory kocha zone za zgrabna dupe a nie za to, jaka jest osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z mego ....
zmotywuj ją do diety. Ćwicz z nią chwal i kochaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja znam
Dziekuje za taka pseudo milosc, gdy facet kocha mnie za super figure, a gdy przytyje (czy to ciaza, czy hormony, czy choroba) to kopnie mnie w dupe. Milego wieczoru, pustaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielke PHI!
To wy biedne myślałyście, że facet potrafi kochać za duszyczkę. Myślałam, że w XXI wieku już się nikomu się nie sprzeda takiego głodnego kawałka. PS Faceci kochają tylko za seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja znam
Gdy bralam slub z mezem to byl chudy-wazyl 71 kg, po 5 latach wazy prawie 90-moja milosc powinna sie juz dawno skonczyc, zanim przekroczyl magiczne 80 kg :P Ja waze 5 kg wiecej niz przd slubem i co z tego? Nie widze obrzydzenia w oczach meza. a dlaczego o go kocham, jest dla mnie dalej mega seksowny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja znam
Kochaja za seks? Czy Ty dziewczynko wiesz, co to milosc? o szczerze watpie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facen 781
nie chodzi o 5 kg tylko raczej 15;| a mogalby o sb zadbac nie mowie ze ma sie niewiadomo jak katowac na silowni ale troche ruszyc by sie mogla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty przytyles czy nie
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie spokój...
Kocham mojego faceta szalenie ale też widzę, że tyje. Ma już 7 kg ponad miarę i też mnie to martwi. Nie lubię grubych facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facen 781
nie bo ja o sb dbam, jezdze na rowerze biegam, 1 w tyg basen wiec mam swietna klate i wiele kobiet sie za mna oglada szczegolnie na plazy i pewnei kazda mysli co robie z taka gruba zona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuj jej lekkostrawne,
lepsze jakościowo jedzenie, zabieraj ze sobą na rower i ćwiczeni i też będzie szczupła, ale pewnie ona gdy ty tak sobie uprawiasz sport musi zajmować się dziećmi , prać, sprzatać, gotować i dlatego nie ma czasu o siebie zadbać, cwaniaczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuć ja, podzielcie się
dziećmi i majatkiem, a nie będzie musiała Ci usługiwać zacznie uganiać się za facetami, to wtedy od tego latania schudnie :D:D:D ale będzie już za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facen 781
nie mamy dzieci, ona ma lekka biurowa prace rzadko gotuje bo twierdzi ze jej sie nie chce glownie cos zamawia i jak ja wracam po ciezkiej 10godzinnej pracy to sam musze sb cos robic do jedzenia ale trudno gdyby jeszcze ten czas wykorzystala na to ze o sb zadba albo sprzatnie mieszkanie ale nie siedzi przed tv albo przed kompem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro chcesz sie rozwieść z powodu tego, że twoja żona przytyła to znaczy, że nie dojrzałeś do małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie mamy dzieci, ona ma lekka biurowa prace rzadko gotuje bo twierdzi ze jej sie nie chce glownie cos zamawia i jak ja wracam po ciezkiej 10godzinnej pracy to sam musze sb cos robic do jedzenia " leniwa, gruba krowa. rozwiedź się jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facen 781
do Florensja nie mowie ze chce sie rozwiesc bo bardzo kocham zone a wlasciwie osobe ktora jeszcze niedawno byla, teraz mam wrazenie ze ona sb mysli: "skoro jestesmy po slubie to nie muze o sb dbac moge chodzic tydzien w wymietych brudnych ciuchach bez makijazu, nieuczesana a on i ak bedzie ze mna wiec po co sie starac" no kurde wkurza mnei takie cos bo rozumiem ze jak jest sie chorym to gorzej sie wyglada ale 30latnia zdrowa kobieta zapuscila sie tak ze szkoda gadac... kumple z pracy maja fajne partnerki czesto na imprezach z pracy im towarzysza a moja nawet jak pojdze to wyglada najgorzej z wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale ile to przytyła/ jak zapuściła się, że zupełnie Ci się nie podoba? Mówiłeś jej coś, sugerowałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejestembabka
Podejrzewam,ze autor na forum przelewa wszystkie swoje frustracje zwiazane z zaistniala sytuacja;p Ile zona wazyla przed slubem (waga, wzrost, budowa ciala), a ile teraz??? No niestety, ludzie w obecnych czasach wpadaja w tzw. BOOM SLUBNY, teraz modnie jest sie zareczyc, wziac szybko slub (powraca dawna "moda"), ale co potem??? Szara rzeczywistosc, czesto szybka obojetnosc... Wielu ludzi nie dojrzalo do malzenstwa, nie poznalo sie do konca, to blad. Ale wracajac do sprawy, ja niegdys bylam ok. 7 lat z chlopakiem, po ok.3 latach mialam okres "pulchnosci". Chlopak bez ogrodek poweidzial mi, ze powinnam sie odchudzic, nawet kupil mi tabletki odchudzajace; nie mialam jednak motywacji. Zdradzil mnie ze sliczna chudzinka, ja - zrozpaczona i pragnaca jego uwagi (ojojoj ale bylam glupia) - wzielam sie za siebie, schudlam, wypieknialam. Bylismy jeszcze jakis czas ze soba, po czym kopnelam go w d.... :) Teraz, nadal szczupla i baaardzo dbajaca o siebie (sport stal sie nieodlaczna czescia mojego zycia), ulozylam sobie zycie ze wspanialym czlowiekiem, ktory codziennie powtarza mi, ze kocha i kochac bedzie kazdy milimetr mojego ciala, zas najpiekniejsza jestem rano, totalnei rozczochrana i niepomalowana :) Troche wspolczuje Twojej zonie, ale dobry kopniak moze zmienic Wassz zwiazek..Niekoniecznie z korzyscia dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejestembabka
dodam jeszcze, ze z tym chlopakiem, ktory dal mi kopniaka, nie jestem juz 5 lat ;) a on dalej wysyla mi SMS-y z prosba o spotkanie, rok temu przestal BLAGAC zebym do niego wrocila. Dostalam tez pare wiadomosci o tresci: bardzo zaluje,ze kazalem Ci sie odchudzac i chcialem Cie zmieniac. Autentyczna historia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie nie dziwie
autorowi w ogole. malzenstwo i inne legalizacje zwiazkow nie zwalniaja z dbania o siebie, stawania sie kura domowa, poddana czy zapyzialą biurwa jak zona autora. powiedz jej ze ci to przeszkadza- ze ja kochasz, ale tesknisz za ta "X" ktora byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A macie dziecko/dzieci? Jeśli tak, to ja się Twojej żonie bardzo nie dziwię.. Jeśli do tego pracuje zawodowo. Podejrzewam, ze jak przychodzisz z pracy, to lubisz też mieć zrobione zakupy, ugotowany obiad, wyprane gacie, wysprzątany dom. Gdzie tu czas na ćwiczenia? Ale nie, z pewnością robicie to wszystko po połowie, Ty z pewnością żonę niesamowicie wspierasz ;) A Ona jest z pewnością zapuszczoną grubaską, która z nadmiaru czasu się obżera, tak? ;) Chłopie, weź się ogarnij i zaproś żonę na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuyhl,
faceci chca zeby zona robila wszystko w domu i nie byla kura domowa hehheheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
takasobebabka to przytyj teraz, zobaczymy czy ten new man bedzie kochal ten kazdy milimetr, gdy bedze 10 kg wiecej hmmm??? co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facen 781
rokk a gdzie ja powiedzialem ze tego oczekuje? przed slubiem przy wzroscie 160 wazyla jakies 40kg, drobna, filigranowa podobalo mi sie to bardzo bo sam jestem dosc wyskoki i razem wygladalismy fantastycznie kazdy to mowil. Teraz nie wiem ile dokladnie wazy ale ok 60. Nie mowie ze 60 kg przy wzroscie 160 to jakos mega duzo ale w porownaniu z tym ze kilka lat temu wazyla 40 to dla mnei to ogrnomna zmiana! nie, nie mamy dzieci wiec nie zoztyla sie po ciazy... a nie wierze w takie przybranie na wadze po ciazy bo moja mama, siostra, bratowa i pare kuzynek przytyly w ciazy kazda inaczej ale srednia ponad 15 kg i nie minelo pol roku i kazda wrocila do swojej figury sprzed ciazy! wiec jednak mozna! i zaraz peweni posypia sie slowa krytyki ale trudno uwazam ze znaczna czesc kobiet moze nie wszystkie ale znaczna tak sb tlumaczy swoje lenistwo i brak checi do schudniecia tym ze urodzilam miesiac, pol roku albo rok remu... a moja zona nie ma nawet takiej wymowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
40 kg a piernicze, ty to masz pedofilksie zapedy chyba, do dziewczynek ce ciagne to rozmiar chyba13 latki, sadzisz, ze kopbieta kolo 30 bedze 40 kg wazyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×