Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 47s7s77s7sdf

Mam zbyt wysokie wymagania dlatego jestem sama. Kto z Was też tak ma ?

Polecane posty

Gość 47s7s77s7sdf

Bylam juz w dwoch związkach ale niezbyt długich. Mam specyficzne wymagania co do partnera, poza tym chyba jestem typem samotniczki, na dluzsza mete nudzi mnie druga osoba, jestem ciagle poddenerwowana, nie mam siły ciagle sie przytulac, trzymac za reke, sluchac jak on mnie kocha, mowic ze ja go kocham... Nie wiem dlaczego ale to strasznie męczące. Moze jestem nienormalna? Przestałam szukać, wiosną skasowalam wszystkie konta na portalach randkowych, fejsbukach i innych, zajęlam sie wlasnym zyciem ale nie wiem czy dobrze robie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakakakaA
A jakie masz wymagania ? Może nie są aż tak wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcik z malinką
Ja też mam wysokie wymagania wobec facetów. To wina rodziców. Od maleństwa wpajali mi, że muszę się uczyć, dobrze zarabiać, ustawić się, znaleźć dobrego faceta z kasą i wykształceniem. Jeśli spotykałam się z jakimś facetem który nie spełniał wymagań jak to jest u nas w rodzinie, od razu byłam rozliczana z każdego wyboru, dlaczego się z nim spotykam i czy ON ma zamiar się zmienić. W dodatku rodzice nie traktowali nikogo poważnie.Gdy się zakochałam w biednym chłopaku, matka śmiała się tylko "to tylko kolega, znajdziesz lepszego, mądrzejszego na studiach". Po prostu w każdym coś było nie tak, bo nie był idealny. W ten sposób zepsułam swój jeden, piękny związek. A sama nie otrzymałam miłości od ojca. Teraz nie umiem kochać i się zakochać. Po wielu porażkach i zranieniach, nie potrafię sobie ułożyć życia. Albo facet fajny ale z zupełnie innego świata z którym nie mogę dzielić własnego, albo facet ładny ustawiony i totalnie niedojrzały. Gdy się wyprowadzę z domu, a to już za miesiąc, postaram się w ogóle nie wspominać mamie że w ogóle z kimś się spotykam. Tak będzie lepiej, nie będzie zadnych durnych pytań :o Gdy mówiłam matce że jest jakiś "kolega" to pierwssze pytanie nie padało o jego charakter tylko: co studiuje? pracuje? jak chce zarabiać na siebie? zaradny? co robią jego rodzice? I tak sie narodziła moja frustracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bv fcxbfgcb
Dziewczyny, problem w tym że faceci jakich wy szukacie mają również wysokie wymagania, dlatego nie są wami zainteresowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bv fcxbfgcb
Innym wytłumaczeniem jest, że nie masz życia, kultury, klasy i charakteru. Chcą Cie same miernoty, więc gadanie o wymaganiach jest zbędne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet jak się patrzy
nie chodzi o wysokie wymagania tylko charakter tych wymagań ;) Kiedyś bardziej się liczyło JAKI jesteś a teraz KIM jesteś, a wiadomo, że coraz trudniej jest KIMŚ zostać ;) Mnóstwo ludzi samotnych teraz jest, skądś to wszystko się bierze przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty fiku
nigdy nie bedziesz miec faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku mikuuu kiedys znajdzie się odważny Oby tak się fikuśna stało ,ale co zrobisz jak taki desperat się nie znajdzie ? Klasztor Mniszek Kapucynek Ci pozostanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabsko8888
fiku, szykuj sobie już kota :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zgrozo to za 40 lat
bedzie wiecej starych panien niz mezatek :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×