Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Glupaiaaa mamam

Nienawidzę siebie

Polecane posty

Gość Glupaiaaa mamam

Dzis moje dziecko strasznie płakalo a ja poprostu miałam takie nerwy na niego bo wiem ze tylko marudzil był pojedzony przebrany przed pójściem spać pił wodę zawsze zasypia sam w lozeczku a dzis kiedy ja mam kupę sprzątania i szykowania on sie darl zostawilam go na piec minut w pokoju i krzyczał jak opetany.krzyknelam na niego i bardzo sie złe z tym czuje....nienawidzę siebie ze mam takie barwy czasami na niego...był planowanym i wyczekiwanym dzieckiem ale ojciec pracuje po 14 h jestem z nim sama nie mam tu rodziny i czasami boje sie ze nie zapanuje nad nerwami kocham go nad życie ale czasami on jest nie do wytrzymania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjdz z pokoju na 10 min jak już nerwy puszczają. Poza tym skąd dziecko ma wiedzieć ze ty akurat masz sprzątanie? To nie zabawka. Ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podstawowy błąd
to nienawidzieć siebie ;), zwłaszcza że powodu nie masz. Krzyknęłaś bo nie potrafiłaś zapanować nad nerwami a nerwy zdarzają się matką często . Następnym razem wyjdziesz z pokoju bez krzyknięcia na dziecko i tyle. Najgorzej jest obwiniać o wszystko siebie , to największy błąd jaki robią kobiety, matki (pewna pani spycholog stwierdziła że tu się matka natura bardzo pomyliła ) bo zasypują się wyrzutami kiedy to akurat wogóle nie wskazane . Popatrzcie na mężczyzn jak rzadko się o cokolwiek obwiniają i przez to uchodzą za mniej sfrustrowanych i pewniejszych siebie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podstawowy błąd
przepraszam za błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glupaiaaa mamam
No ja wiem ze on nie wie ze ja mam sprzątanie napisałam tak tylko żebyście troche mnie zrozumiały bo akurat jak mamy dzis gości to on jak na złość:-( ja strasznie sie obwiniam o wszystko....czasami spać nie moge bo myśle jak ja mogłam na niego krzyknąc jak ja mogłam sie tak zdenerwowac przeciez go tak kocham czasami mam wrażenie ze nie zasługuje by być matka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To przykre że jak
Przeczytaj jeszcze raz co ci wyżej napisały dziewczyny (ale dokładnie) i jeżeli nadal nie rozumiesz to jesteś głupia i obwiniaj się za całe zło skor lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _a jaaaaa
rozumiem cię doskonale. Czasami też tak mam. No kurcze skąd to się bierze...chyba za dużo mamy na głowie i wtedy nerwy nas zżerają i wyładowujemy się na kimś kogo bardzo kochamy. A faceci fakt - mają wszystko w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×